Na starym po nowemu 6
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6309
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Na starym po nowemu 6
Witam serdecznie.
Doczekałam się internetu, który działa, uff. To czekanie na nową umowę nie miało wręcz końca...
Ale antenka już jest
Na kolejny dobry początek kilka mniej i bardziej aktualnych ujęć z ogródka i nie tylko / m.in. chabry - mix kolorów, róża Queen of Sweden, lawenda francuska, lilie, bodziszek, irys, czosnek Krzysztofa:
Aż przyjemnie się teraz wgrywa zdjęcia.
Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie i cieszę się, że nareszcie znowu będę mogła nie tylko oglądać Wasze cudności ogrodowe ale także je pochwalić.
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 21823
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Na starym po nowemu 6
I my też się cieszymy, pozdrawiamy w nowym wątku i czekamy na kolejne wpisy i zdjęcia.
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6309
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Na starym po nowemu 6
Dziękuję Karo, jest mi bardzo miło
Przesadziłam kawałek pełnej piwonii w bardziej cieniste miejsce i efekt jest rewelacyjny, jakby zupełnie inna piwonia
Róża Queen of Sweden
Szałwia, Stipa, w tle Kocimiętka
"Szalony" Złocień - świetna odmiana, ma bardzo duże kwiaty i nie jest ekspansywny
Motylek
Miłej niedzieli życzę
Przesadziłam kawałek pełnej piwonii w bardziej cieniste miejsce i efekt jest rewelacyjny, jakby zupełnie inna piwonia
Róża Queen of Sweden
Szałwia, Stipa, w tle Kocimiętka
"Szalony" Złocień - świetna odmiana, ma bardzo duże kwiaty i nie jest ekspansywny
Motylek
Miłej niedzieli życzę
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Na starym po nowemu 6
Beatko, sama wiesz jaka ogromnie się cieszę, że jesteś ponownie z nami Queen of Sweden jest cudowna, jak pucharek lodów Przed Stipą rośnie coś ładnego, ale nie mogę rozpoznać. Jakaś szałwia?
Mam nadzieję, że już teraz częściej będzie nam dane oglądać Twoje śliczności, bo że zdjęcia robisz fantastyczne, to wiesz
Mam nadzieję, że już teraz częściej będzie nam dane oglądać Twoje śliczności, bo że zdjęcia robisz fantastyczne, to wiesz
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16047
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Na starym po nowemu 6
Ten motylek jaki urodziwy! Nie znałam tej rośliny. Bardzo oryginalne ma kwiatuszki.
Powiadasz, że piwonie wolą w cienistym?
Powiadasz, że piwonie wolą w cienistym?
- ewita44
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1771
- Od: 11 maja 2018, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Na starym po nowemu 6
Beatko
Piękne zdjęcia nam prezentujesz niczym obrazy w ramie.
Twoja piwonia podobna jest do mojego Karla Rosenfield choć znawcą piwonii nie jestem.
Motylka widzę po raz pierwszy, to ładna roślinka.
Twoje pomarańczowe lilie chyba niedługo dosięgną nieba.
Chabry śliczne.
Piękne zdjęcia nam prezentujesz niczym obrazy w ramie.
Twoja piwonia podobna jest do mojego Karla Rosenfield choć znawcą piwonii nie jestem.
Motylka widzę po raz pierwszy, to ładna roślinka.
Twoje pomarańczowe lilie chyba niedługo dosięgną nieba.
Chabry śliczne.
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6309
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Na starym po nowemu 6
Iwonko, Wandziu, Ewuś
Iwonko, dziękuję za miłe słowa
Tak, to kolejna moja szałwia, ale długo się zbierała. Dopiero w trzecim roku się pokazała z tej dobrej strony. Kupiona jako omszona, nic więcej o niej nie wiem. Ale kolorki ma dokładnie takie mieszane jak na zdjęciu.
Akant i Rącznik
Wandziu, motylek kwitnie na bogato. Ma wiele kolorków, od białego do ciemno fioletowego.
A ta piwonia dostała sporo cienia od KIelichowca wonnego (niepotrzebnie go trochę przycięłam kosmetycznie w ubiegłym roku i teraz szaleje). Jednakże piwonia, dzięki temu pustaczkowa - wręcz mnie urzekła.
Oj, ale jednak w słoneczku piwonia jest inna. Ta sama na słoneczku to ma przewielkie pełne kwiaty.
Chyba nie powiem, że wolą spory cień. Jako dodatek to tak. Ta moja cienista miała tylko ok, godzinki słoneczka w ciągu dnia. Widać, spodobało jej się to.
Ewuś , o jak fajnie, wreszcie znam nazwę tej mojej piwonii. Ona już tu była więc nawet nie dociekałam jej nazwy, ale dobrze wiedzieć. I poczytać co nieco o niej dogłębniej.
Pomarańczowe lilie mnie zaskoczyły, bo myślałam, że tylko w pierwszym roku będą tak wielkie i będą miały tak wielkie kwiatostany, ale ku mojej uciesze okazuje się, że to taka odmiana. Pachną cudnie.
Chabrów też się doczekałam, wreszcie
Dzięki za miłe słowo
A tu paprociowe motyle
Irysy cebulowe, z roku na rok ciekawie kwitną, jaskrawo jak nie wiem co
Nadal niestety mam ogród w doniczkach i pojemnikach. Więcej przez to podlewania, i powiem, że pielić też tam muszę
Jednakże dzięki temu mam np. pierwiosnki, które u mnie za bardzo rosnąć nie chcą, a w kastrze jest im bardzo dobrze.
Z drugiej strony super rosną u mnie hosty ale też są w donicach, bo ślimaki i nornice, ważne, że tak dobrze zimują. Może kiedyś się to zmieni, już wyszukałam trzy odmiany host, których rzekomo nie ruszają ślimaki. Koniecznie muszę to sprawdzić
No i jestem ciekawa czy zostawią w spokoju przywrotnika ostroklapowego, którego chcę zaprosić do ogrodu, właśnie z tego ślimaczanego powodu.
Zdjęcie pojemnikowych pierwiosnków z tegorocznej wiosny
Iwonko, dziękuję za miłe słowa
Tak, to kolejna moja szałwia, ale długo się zbierała. Dopiero w trzecim roku się pokazała z tej dobrej strony. Kupiona jako omszona, nic więcej o niej nie wiem. Ale kolorki ma dokładnie takie mieszane jak na zdjęciu.
Akant i Rącznik
Wandziu, motylek kwitnie na bogato. Ma wiele kolorków, od białego do ciemno fioletowego.
A ta piwonia dostała sporo cienia od KIelichowca wonnego (niepotrzebnie go trochę przycięłam kosmetycznie w ubiegłym roku i teraz szaleje). Jednakże piwonia, dzięki temu pustaczkowa - wręcz mnie urzekła.
Oj, ale jednak w słoneczku piwonia jest inna. Ta sama na słoneczku to ma przewielkie pełne kwiaty.
Chyba nie powiem, że wolą spory cień. Jako dodatek to tak. Ta moja cienista miała tylko ok, godzinki słoneczka w ciągu dnia. Widać, spodobało jej się to.
Ewuś , o jak fajnie, wreszcie znam nazwę tej mojej piwonii. Ona już tu była więc nawet nie dociekałam jej nazwy, ale dobrze wiedzieć. I poczytać co nieco o niej dogłębniej.
Pomarańczowe lilie mnie zaskoczyły, bo myślałam, że tylko w pierwszym roku będą tak wielkie i będą miały tak wielkie kwiatostany, ale ku mojej uciesze okazuje się, że to taka odmiana. Pachną cudnie.
Chabrów też się doczekałam, wreszcie
Dzięki za miłe słowo
A tu paprociowe motyle
Irysy cebulowe, z roku na rok ciekawie kwitną, jaskrawo jak nie wiem co
Nadal niestety mam ogród w doniczkach i pojemnikach. Więcej przez to podlewania, i powiem, że pielić też tam muszę
Jednakże dzięki temu mam np. pierwiosnki, które u mnie za bardzo rosnąć nie chcą, a w kastrze jest im bardzo dobrze.
Z drugiej strony super rosną u mnie hosty ale też są w donicach, bo ślimaki i nornice, ważne, że tak dobrze zimują. Może kiedyś się to zmieni, już wyszukałam trzy odmiany host, których rzekomo nie ruszają ślimaki. Koniecznie muszę to sprawdzić
No i jestem ciekawa czy zostawią w spokoju przywrotnika ostroklapowego, którego chcę zaprosić do ogrodu, właśnie z tego ślimaczanego powodu.
Zdjęcie pojemnikowych pierwiosnków z tegorocznej wiosny
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16648
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Na starym po nowemu 6
Witaj, Beatko!
Tak bardzo się cieszę, że doczekałaś się stałego łącza internetowego , dzięki czemu z ogromną przyjemnością mogę pooglądać piękne zdjęcia Twoich ślicznych roślinek.
Szczególnie zainteresował mnie motylek, którego nie znałam. Rozumiem, że to jednoroczna roślinka. A może się mylę?
Śliczne piwonie, irysy, kolorowe pierwiosnki, wyniosły akant i prześliczna ''Queen of Sweden' wspaniale zdobią Twój ogródeczek.
U mnie teraz ziąb jak w listopadzie , toteż dzisiaj zostałam w domku, by się dogrzać po wczorajszym przemarznięciu i znowu z utęsknieniem czekam na możliwość ponownego zamieszkania na działeczce. Mimo wszystko cieszy mnie deszcz, na który czekałam od 23 czerwca.
Pozdrawiam cieplutko.
Tak bardzo się cieszę, że doczekałaś się stałego łącza internetowego , dzięki czemu z ogromną przyjemnością mogę pooglądać piękne zdjęcia Twoich ślicznych roślinek.
Szczególnie zainteresował mnie motylek, którego nie znałam. Rozumiem, że to jednoroczna roślinka. A może się mylę?
Śliczne piwonie, irysy, kolorowe pierwiosnki, wyniosły akant i prześliczna ''Queen of Sweden' wspaniale zdobią Twój ogródeczek.
U mnie teraz ziąb jak w listopadzie , toteż dzisiaj zostałam w domku, by się dogrzać po wczorajszym przemarznięciu i znowu z utęsknieniem czekam na możliwość ponownego zamieszkania na działeczce. Mimo wszystko cieszy mnie deszcz, na który czekałam od 23 czerwca.
Pozdrawiam cieplutko.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 954
- Od: 5 gru 2011, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: suwalszczyzna
Re: Na starym po nowemu 6
Re: Na starym po nowemu 6
Cześć Beatko,
będę miała teraz motywację, by zerkać na forum. Przez ostatni czas trochę to zaniedbałam.
Jak sprawdza się róża Queen of Sweden? Nie choruje? Jest z tych pachnących? Muszę przemyśleć, może na jesień też sprawię sobie jakieś różyczki
Wiele by się chciało, ale jak wiesz, u mnie teren jeszcze nie jest gotowy na nowe nasadzenia.
Pięknie masz w ogródku, kolorów ogrom
pozdrawiam
będę miała teraz motywację, by zerkać na forum. Przez ostatni czas trochę to zaniedbałam.
Jak sprawdza się róża Queen of Sweden? Nie choruje? Jest z tych pachnących? Muszę przemyśleć, może na jesień też sprawię sobie jakieś różyczki
Wiele by się chciało, ale jak wiesz, u mnie teren jeszcze nie jest gotowy na nowe nasadzenia.
Pięknie masz w ogródku, kolorów ogrom
pozdrawiam
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17005
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Na starym po nowemu 6
No fiu, fiu ależ pierwiosnki miałaś ładniuchne.
Siałaś je ? Czy sadzonek tak dużo tam posadziłaś ?
Piwonia piękna. Teraz przesadzałaś ? Myślałam, że w sierpniu piwonie się przesadza ?
Ja ma 2 do przesadzenia .
To zdjęcie mnie zauroczyło https://www.fotosik.pl/zdjecie/a540177387015719
A stipa rośnie ci na słońcu ? Ja ma chyba 2 i jak w ubiegłym roku posadzone małe, tak dalej takie same sa.
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4571
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Na starym po nowemu 6
Oo akant - miałam je przez chwilę. Rączniki mam też w tym roku Iryski niestety dość szybko przekwitają. U mnie do tej też było dużo ślimaków. W tym roku jakoś jest ich mniej. Ania pisze że stipa zimowała...a mi się zdawało że to jednoroczna trawa -mam kilka ale z tego roku. Piwonia i pierwiosnki ząbkowane piękne
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6309
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Na starym po nowemu 6
Lucynko
Dni ponownie coraz cieplejsze, to pewnie znowu będziesz mogła delektować się swoim ogrodem 24 h/ dobę.
Tak, bardzo się cieszę, że wreszcie oferta internetu jest dla mojej trudnej okolicy jeśli chodzi o moc i otwieranie stron, itp. Wszyscy inni dostawcy obiecywali, ale sygnału nie było. Jak na razie, teraz jest bardzo dobrze jeśli chodzi o korzystanie z internetu i niech tak już będzie. A pieniądze płacimy te same co poprzednio.... Brak słów dla tamtych dostawców.
Zgadza się, Motylka zakupiłam jako jednoroczną roślinkę. A powiem Ci, że nawet by się nadawał do wiszącego kosza.
Akanta mam z tego samego cudownego źródełka co Ty. (Pozdrawiam Cię Iwonko1)
Deszczyku wedle potrzeb życzę i tak samo
Witaj, Bożenko. Bardzo mi miło.
Tak, motylki dla motyli i pszczółek
Chyba trafiłaś na super zestaw nasion na łąkę. Bo na zdjęciu są same rarytasy.
Ja też czasami przez przypadek dowiaduję się co mam w ogródku (jeśli chodzi o nazwy roślin).
Przynajmniej jesteś spokojna, że to "porządny" kwiatek a nie jakiś chwaściorek.
Paulinko!
A wiesz jaka dopiero wielka motywacja będzie jak się pojawi wątek z nowo powstającym pięknym ogrodem!
Różą Queen of Sweden to róża, o której kiedyś nawet nie śmiałam marzyć jak zaczynałam z tym ogrodem. Szalenie mi się podobała na zdjęciach Forumowiczów. Ale bałam się, że sobie z nią nie poradzę. Więc zaczynałam od twardzielek, typu Therese Bugnet, Elfe, Elmshorn.
Ale, że róże dobrze się przyjmowały to w końcu zakupiłam i tę Królową. I nie tylko mnie się tak spodobała ale i nornicom. To pierwsza róża, którą tknęły. Ale coś je powstrzymało, i zjadły tylko pół korzenia. Wsadziłam różę ponownie głęboko do ziemi, wokół tego czosnek i jak na razie - odpukać róża jest. Jest prześliczna. Zachwycam się nią każdego roku, Raczej to odporna odmiana, nie kopczykuję jej nawet,
Pachnie bardzo ładnie, choć bardzo delikatnie i jak się nos zbliży do kwiatu. Ale to pierwsze w sezonie jej kwitnienie to rewelacja. A mam tylko 1 sztukę, a jakby tak mieć przynajmniej 3 lub 5 koło siebie. No wow!
Aniu / anabuko1
Tych pierwiosnków to u mnie już był trzeci sezon. Kupiłam gotowe sadzonki. Dobrze zimują w donicy, nawet ich nie okrywam. Tak mi się pięknie rozrosły i kwitły obficie w tym roku. I te ich mocne kolory. Kwiatostany po kwitnieniu ścinam i wrzucam pod liście, może dlatego jest ich coraz więcej.
Piwonię przesadzałam jakiś czas temu. Tak, oczywiście, że w sierpniu. Ale ostatnio oglądałam filmik o piwoniach i powiedziane tam było, że można od sierpnia... Więc mamy na to więcej czasu by z tym zdążyć. W tym roku posadzę tam jeszcze kawałek tej mojej białej. Ciekawa jestem czy i ona zrobi się w cieniu cudnym pustaczkiem.
Też się uśmiecham do tej fotki, o której wspomniałaś. No wiatr tak wtedy zawiał, że wszystko stanęło sztorcem. A szałwia jak lisi ogonek.
Stipa z każdą minutą inaczej się prezentuje w ogrodzie. Ta to dodaje subtelnej dynamiki. Mam ją na każdej wystawie, bo stipę mam wszędzie. Zauroczyła mnie ta trawa. I robi dobrą robotę przez cały sezon i co ważne, przez całą zimę. W pełnym słońcu też ją mam i tam u mnie chyba rośnie najbujniej.
Wiesz, Aniu, może Ci słabiej przezimowała, warto ją traktować jak jednoroczną, żeby mniej bolało jakby wypadła po zimie.
A i tak warto uzupełniać ją każdego sezonu jakby co. Ja jej mam kilkanaście sztuk. Te w donicy mi nie przezimowały więc wymieniłam. W gruncie ładnie przezimowały, ale na zimę je przewiązałam jak najniżej się tylko dało, by ta grzywa jednak nadal zdobiła ogród, a środek by nie zagniwał no i w kwietniu ścięłam ją około 6 cm nad ziemią. Szybko odbija więc szybko wiadomo czy trzeba kupować nowe, czy nie
Doczytywałam, że też fajnie wschodzi z nasion. Na razie mam dojście do fajnych sadzonek, to dokupuję. W moim ogrodzie robi cudowną robotę.
OLu
Rącznika muszę traktować jak na pniu , bo pod nim jeszcze są i inne jednoroczne.
Akanta uwielbiam, mam go już któryś rok z kolei. No niestety, niektóre rośliny nie są z nami zbyt długo.
O Stipie pisałam troszkę wyżej, u Ani. Jak znajdziesz chwilkę, to zerknij co tam wypisuję.
No i w takim razie mam chyba dobre wieści, że jeśli zima łagodna to Stipa zimuje doskonale.
Ja mam tą trawę prawie wszędzie porozstawianą po ogrodzie. I w donicach, i w gruncie, nawet w koszach wiszących.
Oto kilka jej odsłon:
w duecie z Pysznogłówką
solo:
w wiszącym koszu
I inne fotki z mojego letniego ogródka:
Dalie / w tym roku sadziłam już je w kwietniu, pogoda na to pozwalała
Przypołudnik / siany
Juka z czaplą
Czarna Malwa
Kolejna cudnie pachnąca lilia
I ogólne widoczki
Bardzo pogodnego weekendu życzę
Dni ponownie coraz cieplejsze, to pewnie znowu będziesz mogła delektować się swoim ogrodem 24 h/ dobę.
Tak, bardzo się cieszę, że wreszcie oferta internetu jest dla mojej trudnej okolicy jeśli chodzi o moc i otwieranie stron, itp. Wszyscy inni dostawcy obiecywali, ale sygnału nie było. Jak na razie, teraz jest bardzo dobrze jeśli chodzi o korzystanie z internetu i niech tak już będzie. A pieniądze płacimy te same co poprzednio.... Brak słów dla tamtych dostawców.
Zgadza się, Motylka zakupiłam jako jednoroczną roślinkę. A powiem Ci, że nawet by się nadawał do wiszącego kosza.
Akanta mam z tego samego cudownego źródełka co Ty. (Pozdrawiam Cię Iwonko1)
Deszczyku wedle potrzeb życzę i tak samo
Witaj, Bożenko. Bardzo mi miło.
Tak, motylki dla motyli i pszczółek
Chyba trafiłaś na super zestaw nasion na łąkę. Bo na zdjęciu są same rarytasy.
Ja też czasami przez przypadek dowiaduję się co mam w ogródku (jeśli chodzi o nazwy roślin).
Przynajmniej jesteś spokojna, że to "porządny" kwiatek a nie jakiś chwaściorek.
Paulinko!
A wiesz jaka dopiero wielka motywacja będzie jak się pojawi wątek z nowo powstającym pięknym ogrodem!
Różą Queen of Sweden to róża, o której kiedyś nawet nie śmiałam marzyć jak zaczynałam z tym ogrodem. Szalenie mi się podobała na zdjęciach Forumowiczów. Ale bałam się, że sobie z nią nie poradzę. Więc zaczynałam od twardzielek, typu Therese Bugnet, Elfe, Elmshorn.
Ale, że róże dobrze się przyjmowały to w końcu zakupiłam i tę Królową. I nie tylko mnie się tak spodobała ale i nornicom. To pierwsza róża, którą tknęły. Ale coś je powstrzymało, i zjadły tylko pół korzenia. Wsadziłam różę ponownie głęboko do ziemi, wokół tego czosnek i jak na razie - odpukać róża jest. Jest prześliczna. Zachwycam się nią każdego roku, Raczej to odporna odmiana, nie kopczykuję jej nawet,
Pachnie bardzo ładnie, choć bardzo delikatnie i jak się nos zbliży do kwiatu. Ale to pierwsze w sezonie jej kwitnienie to rewelacja. A mam tylko 1 sztukę, a jakby tak mieć przynajmniej 3 lub 5 koło siebie. No wow!
Aniu / anabuko1
Tych pierwiosnków to u mnie już był trzeci sezon. Kupiłam gotowe sadzonki. Dobrze zimują w donicy, nawet ich nie okrywam. Tak mi się pięknie rozrosły i kwitły obficie w tym roku. I te ich mocne kolory. Kwiatostany po kwitnieniu ścinam i wrzucam pod liście, może dlatego jest ich coraz więcej.
Piwonię przesadzałam jakiś czas temu. Tak, oczywiście, że w sierpniu. Ale ostatnio oglądałam filmik o piwoniach i powiedziane tam było, że można od sierpnia... Więc mamy na to więcej czasu by z tym zdążyć. W tym roku posadzę tam jeszcze kawałek tej mojej białej. Ciekawa jestem czy i ona zrobi się w cieniu cudnym pustaczkiem.
Też się uśmiecham do tej fotki, o której wspomniałaś. No wiatr tak wtedy zawiał, że wszystko stanęło sztorcem. A szałwia jak lisi ogonek.
Stipa z każdą minutą inaczej się prezentuje w ogrodzie. Ta to dodaje subtelnej dynamiki. Mam ją na każdej wystawie, bo stipę mam wszędzie. Zauroczyła mnie ta trawa. I robi dobrą robotę przez cały sezon i co ważne, przez całą zimę. W pełnym słońcu też ją mam i tam u mnie chyba rośnie najbujniej.
Wiesz, Aniu, może Ci słabiej przezimowała, warto ją traktować jak jednoroczną, żeby mniej bolało jakby wypadła po zimie.
A i tak warto uzupełniać ją każdego sezonu jakby co. Ja jej mam kilkanaście sztuk. Te w donicy mi nie przezimowały więc wymieniłam. W gruncie ładnie przezimowały, ale na zimę je przewiązałam jak najniżej się tylko dało, by ta grzywa jednak nadal zdobiła ogród, a środek by nie zagniwał no i w kwietniu ścięłam ją około 6 cm nad ziemią. Szybko odbija więc szybko wiadomo czy trzeba kupować nowe, czy nie
Doczytywałam, że też fajnie wschodzi z nasion. Na razie mam dojście do fajnych sadzonek, to dokupuję. W moim ogrodzie robi cudowną robotę.
OLu
Rącznika muszę traktować jak na pniu , bo pod nim jeszcze są i inne jednoroczne.
Akanta uwielbiam, mam go już któryś rok z kolei. No niestety, niektóre rośliny nie są z nami zbyt długo.
O Stipie pisałam troszkę wyżej, u Ani. Jak znajdziesz chwilkę, to zerknij co tam wypisuję.
No i w takim razie mam chyba dobre wieści, że jeśli zima łagodna to Stipa zimuje doskonale.
Ja mam tą trawę prawie wszędzie porozstawianą po ogrodzie. I w donicach, i w gruncie, nawet w koszach wiszących.
Oto kilka jej odsłon:
w duecie z Pysznogłówką
solo:
w wiszącym koszu
I inne fotki z mojego letniego ogródka:
Dalie / w tym roku sadziłam już je w kwietniu, pogoda na to pozwalała
Przypołudnik / siany
Juka z czaplą
Czarna Malwa
Kolejna cudnie pachnąca lilia
I ogólne widoczki
Bardzo pogodnego weekendu życzę