Moja działeczka ROD zielony domek cz 2

[jarha]

Witaj Alu
Współczuję kontuzji i życzę Wam szybkiego powrotu do zdrowia
Podziwiam pięknie wypielęgnowaną działeczkę i rozsady jak z obrazka Jesteś pracowita jak pszczółka
Dużo dobrego na kolejne dni i tygodnie

[Alicja125]

Witajcie kochani wiosna coraz piękniejsza wszystko tak kwitnie, że aż miło. Pogoda u mnie wspaniała tylko wiatr bardzo silny. Święta spędziłam u rodziny, wyjechałam bo i tak byłoby mi ciężko cokolwiek przygotować z powodu mojej reki. Szyna ściągnięta, ale palec spuchnięty i boli teraz czeka mnie rehabilitacja tylko, że terminy długie oj ciężko się żyje w naszym kraju. Dziś byłam na działce pochmurno ale pięknie urzekły mnie te kwitnące drzewa. Zdjęcia pokażę wam jak zmniejszę bo potem zaś poznikają, a mam co wam pokazać. U mnie w domu parapety pękają w szwach chodzę doglądam, podlewam papryki już przesadzone do większych doniczek jeszcze pomidory ale brakło ziemi więc pas , najpierw zakupy. W sobotę mam już plany jak tylko pogoda dopisze ruszamy z robotą oczywiście nie ja, haha ja tylko będę w roli kierownika. Pod huśtawkę chce dać sztuczna trawę by nie robiło się błoto i nie trzeba było kosić dodatkowo będziemy kończyć letnia łazienkę. Czekam też na wodę maja puszczać 15 kwietnia i biorę się też za sprzątanie to tak na marginesie bo raczej nie dla mnie to sprzątanie, ale pomogę co dam rady.

Soniu dziękuje za miłe słowa, faktycznie było ciężko, ale powolutku się robiło bo z mężem szło do przodu. Pomidory jeszcze dosiewałam wczoraj bo wyszła mi tylko jedna sadzonka, ale się nie martwię ma czas urosnąć bo idzie pod chmurkę. Te co siałam wcześniej będę sadziła końcem kwietnia do donic i pod folię w razie zimna mam otulinę na foliak i jeszcze znicze pójdą w ruch. Dla Ciebie również życzę dużo zdrówka i dużo słoneczka Pozdrawiam

Witaj Lucynko kochana dziękuje za tak miłe słowa ciężko było, ale wspólnymi siłami trochu porobione. Teraz czas na koszenie. Bratki to mam dzięki cioci zięcia pracuje na hurtowni kwiatów więc mogę kupić taniej jak dla pracownika, a jak przekwitną dostaję bratki za darmo. Pomagamy sobie nawzajem ja jej też dałam siewki papryki czy pomidorka po co ma się zmarnować. Karma wraca i dobro też więc tak najlepiej pomagać sobie nawzajem zwłaszcza, że ja lubię komuś coś dać bo to cieszy kogoś i mnie. Pozdrawiam Cię serduszko cieplutko życzę dużo zdrówka i słoneczka

Witaj Halszka dziękuje za tak miłe słowa jeszcze daleko mi do ładnej działki ale coś już jest zrobione powolutku i do przodu, robota nie zając nie ucieknie zdrowie musi byc na pierwszym miejscu. Pozdrawiam Cię kochana życzę dużo słoneczka zdrówka i samych miłych dni

Pozdrawiam wszystkich gości jest mi bardzo miło i zapraszam w wolnej chwili.

[Alicja125]

Dzis jeszcze udało mi się zrobić kilka zdjęć






















Reszta nastepnym razem dobrej nocki

[plocczanka]

Alu, piękną, kolorową wiosnę masz na działeczce!
Szczególnie podobają mi się pierwiosnki, narcyzy i anemony. Prześliczne!
Nareszcie słoneczko zaczyna cieszyć. Niech cieszy jak najdłużej, pozwalając deszczom wyłącznie na nocne opady.
Miłej niedzieli i dobrego tygodnia, Alu.

[cyma2704]

Piękna ogrodniczka pod drzewem owocowym.
Czerwone zawilce śliczne, nigdy nie udało mi się doczekać kwiatów.
Różowe sasanki urocze. Odmianowe mnie nie lubią.
Alu zdrowia i słońca na kolejny tydzień.

[Alicja125]

Witam was serdecznie w ten słoneczny piękny dzień chcąc odrobić zaległości pokażę wam kilka zdjęć z mojego ogródka. Zrobiłam w weekend sztuczna trawę pod huśtawką bo dość miałam przenoszenia huśtawki przy koszeniu, zrobiliśmy letnia łazienkę pod prysznic choć brakuje jeszcze zasłon i lampek to już wygląda lepiej. Wykosiłam działkę dałam kilka dekoracji. Zapraszam.






































Letnia łazienka i grządek zrobiony w zeszłym roku. Po przekwitnięciu kwiatów będą hortensje bukietowe.


A to ta huśtawka pod która jest sztuczna trawa.


Witaj Lucynko dziękuje za tak miłe słowa. Pogoda faktycznie piękna trzeba korzystać bo już niedługo ma się popsuć jak na razie opadów zero, ale na szczęście puścili wodę na działkach . Pozdrawiam życzę dużo miłego dnia.

Witaj Soniu Dziękuje za komplement ale to drzewo jest o wiele ładniejsze pięknie kwitnące oj uwielbiam wiosnę. Dziękuję tez za miłe słowa i życzenia Tobie również życzę dużo słoneczka , zdrówka i miłego dnia

Pozdrawiam również wszystkich odwiedzających i zapraszam ponownie

[Alicja125]

Witajcie kochani
Dzis dzień pochmurny i trochu pada ochłodziło sie znacznie więc czas na sadzonki, które rosną jak na drożdżach. Pomidor ijunski już duży i ładnie kwitnie tylko czekać na pomidorki





Reszta pomidorków też ładna i co najważniejsze nie choruje. Mam 108 odmian jest przy czym robić i będzie co sadzić. Oby się to wszystko udało i nie przyszła jak w zeszłym roku trąba powietrzna.











Juz w weekend majowy mam zamiar pod folię w doniczki sadzić pomidory oby pogoda dopisała.
Pozdrawiam was serdecznie życzę miłego dnia

[plocczanka]

Alu, jestem zachwycona Twoimi tulipanami. Dużo ciekawych odmian i śliczne kolory!
Jednak, gdy zobaczyłam Twoje siewki i sadzonki, straciłam głowę Gdzie Ty to wszystko mieścisz?!
Nie zazdroszczę codziennej pracy przy nich.
Niech wszystkie Ci dobrze rosną i dotrwają do wysadzenia do gruntu w takiej kondycji, jaką prezentują teraz.
Pozdrawiam serdecznie.

[Alicja125]

Witaj Lucynko Dziekuje za miłe słowa .Tulipanki kupiłam w kompletach jako pełne i posadziłam na nowej grządce udało się wyszło super nawet nie myślałam że tak się uda. Z pomidorami ciężko jest zmieścić to wszystko upycham trochu tam trochu tu gdzie miejsce przekładam je żeby miały wszystkie słoneczko i czekam aż przyjdzie koniec kwietnia i część poleci do donic pod folię. W tym roku wszystko wcześniej więc mam nadzieje że niskich temperatur już nie będzie zawsze można okryć otuliną lub ratować się zniczami. Na balkonie zostaje ijuński na ozdobę ma już 30 cm i kwitnie siany był 14 lutego w walentynki z miłości do pomidorów.


Trochu ten kwiatek mnie niepokoi chyba staśmiony zastanawiam sie czy go oberwać.



Pozdrawiam życzę miłego dnia

[leszkat76]

Alu po prostu jestem w szoku, tyle pomidorków Po jednym każdej odmiany,czy więcej? Życzę powodzenia w uprawie i obfitości w owoce.
Super regały na rozsady masz.
Do miłego, pa.

[plocczanka]

Alu, jesteś niesamowita. Taką ilość pomidorów nie jest łatwo w domu przetrzymać. Musisz się nagimnastykować, by każda sadzonka dostała odpowiednią porcję światła.
Dzisiaj i ja nagimnastykowałam się podczas przesadzania pomidorów do większych doniczek, a także przy szukaniu dobrych miejsc dla nich. Mam szerokie parapety i regalik na jednym z nich, a i tak czeka mnie codzienne przestawianie doniczek. A wszystko to przez Miśkę, która przywłaszczyła sobie dwa parapety, w tym jeden południowy.
Trzymaj się, Kochana nie pozwól pomidorom pokonać siebie.

[Alicja125]

Witaj Kasiu Te pomidorki to tak jak piszesz są po jednej odmianie ale około połowa z tych siewek co mam ja trafiło do koleżanki i będziemy porównywać między sobą dodatkowo jeśli mi się coś stanie to ona będzie miała, bo sadzi do foliarka już się zabezpieczyłam od pogody żeby mieć nasionka. W tym roku chcę prowadzić dziennik pomidorków i wszystko zapisywać robić zdjęcia i wybrać te najlepsze odmiany. W domu sianie to horror wszędzie pomidory, ale coś za coś. Trudno było mi z rezygnować z jakieś odmiany co miałam nasionka i siałam dołożyłam sobie też stary malinowy co go poszukują na AWN i tak się uzbierało miejsce mam już zaplanowane idą do donic gdzie będzie miejsce to postawię do gruntu 21 do gruntu i aztek, maskotka, bajaja, jokato, ijuński idą na balkon . Na przyszły sezon będzie dużo mniej. Pozdrawiam miłego dnia pa

Witaj Lucynko walczę jak lwica z pomidorkami i cieszy mnie, że już ijuński kwitnie czekam na pierwsze pomidorki. Pomidorki nie pokonają mnie reszta ładnie rośnie na wieczór przykrywam kocami foliaki by miały ciepło w środku mam termometry ile jest ciepła najmniej było 12 więc nie ma złe trochu czasu zajmuje podlewanie ale daje rady. Będzie dobrze czekam i liczę na duże plony bo z piwnicy wszystko znikło. Pozdrawiam życzę miłego dnia pa

[leszczyna]

Alicjo...tak się układa u mnie, że musiałam odłożyć ogród na jakiś czas, ale jak zajrzałam do Ciebie to wielki szacun za tą ilość w sztukach i gatunkach....jesteś niestrudzona i perfekcjonistką w pomidorowaniu.
Ja też wysiałam i już pomaleńku rosną ale do Twich to moim daleko, moje bèdą rosły w gruncie więc myślę że zdąża nabrać jeszcze sił.
Będę ßledziła Twoje zmagania pomidorowe bo zawsze byłaś w tym mistrzynią.

pozdrawiam