Choroba jałowca - Rdzawnikowiec (Gymnosporangium fuscum)
Choroba jałowca - Rdzawnikowiec (Gymnosporangium fuscum)
Jestem początkującym ogrodnikiem. Przed kilkoma dniami zauważyłem galaretowatą narośl wokół
gałęzi jednego z iglaków. W tej chwili wygląda to jak brązowa maź przypominająca g...
Co to jest za choroba, czy jest to szkodliwe dla innych krzewów i drzew, czy lepiej od razu iglak wyciąć, skąd się to bierze?
gałęzi jednego z iglaków. W tej chwili wygląda to jak brązowa maź przypominająca g...
Co to jest za choroba, czy jest to szkodliwe dla innych krzewów i drzew, czy lepiej od razu iglak wyciąć, skąd się to bierze?
„W życiu piękne są tylko chwile...”
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6959
- Od: 17 sie 2005, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: centrum
Jałowiec został zaatakowany przez rdzawnikowca - Gymnosporangium fuscum. Przeczytaj http://www.przyrodapolska.pl/styczen05/zagrozenia.htm Usuń go jak najszybciej i wykonaj profilaktyczny oprysk. Piszemy na ten temat też http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=212&start=0
Pozdrawiam Andrzej.
Pomocy! Jak uratowac jalowca?
Mam ten sam problem. Wszedzie pisze wycinac i palic. Ale mi szkoda jalowca. Widze ze choroba rozwija sie na nim juz od wielu lat. Ja mieszkam tu od roku i dopiero dzis zauwazylam zmiany. Przez 2 lata nikt tu nie mieszkal wiec nikt sie jalowcem nie zajomwal. Widze, ze swieze ataki rdzawego koloru i stare znieksztalcone galezie ale juz nie rdzawe. A jalowiec z pozoru niby jeszcze zyje. Nie chce go wyciac, zabieram sie zaraz za spryskiwanie. ale czy to ma sens jeśli nie wytne zaatakowanych galezi.
Mam ten sam problem. Wszedzie pisze wycinac i palic. Ale mi szkoda jalowca. Widze ze choroba rozwija sie na nim juz od wielu lat. Ja mieszkam tu od roku i dopiero dzis zauwazylam zmiany. Przez 2 lata nikt tu nie mieszkal wiec nikt sie jalowcem nie zajomwal. Widze, ze swieze ataki rdzawego koloru i stare znieksztalcone galezie ale juz nie rdzawe. A jalowiec z pozoru niby jeszcze zyje. Nie chce go wyciac, zabieram sie zaraz za spryskiwanie. ale czy to ma sens jeśli nie wytne zaatakowanych galezi.
Do Moderatorow - nie posiadam polskiej klawiatury.