Gniazdo os, zabezpieczanie się, likwidacja?

Jak zbudować tanio i szybko ? Rozwiązania, praktyczne pomysły i wskazówki. ZRÓB TO SAM. Narzędzia, sprzęt do ogrodu.
Awatar użytkownika
pawelp1320
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1509
Od: 1 kwie 2013, o 11:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Lublin

Re: Wielka kula na strychu

Post »

Osy to przeciwnicy pszczół i według mnie nie ma co na nie tak chuchać i dmuchać bo z roku na rok ich przybywa. Kiedyś u mnie na działce nie było gniazd os tylko co jakiś czas parę przelatywało, teraz jest ich coraz więcej. Wydawać by się mogło że dobrze bo zjadają pasożyty i różne owady ale ich nadmierna ilość prowadzi do wyjałowienia różnorodności gatunkowej owadów w danej okolicy. Przecież osa z braku pasożyta nie będzie czekać na niego miesiąc tylko weźmie się za pożyteczne owady tudzież pszczoły. Więc nie każę likwidować każde napotkane gniazdo i chodzenie po wsiach i szukanie gniazd ale jak macie pod nosem osy to lepiej jest je zlikwidować.
Pozdrawiam Paweł
Bianka16
100p
100p
Posty: 194
Od: 27 wrz 2013, o 19:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Wielka kula na strychu

Post »

Nikt z nas nie musi być specjalistą od kul i innych tym podobnych rzeczy, nie musimy wiedzieć czy gniazdo jest puste czy nie. Osobiście obawiałabym się towarzystwa os czy szerszeni, choćby z tego powodu,że nigdy nie jest się pewnym czy ktoś z odwiedzających nas gości nie jest uczulony na jad tych owadów. Co wtedy jest bezpieczniejsze, zadzwonić gdzieś i zapytać co zrobić (choćby do straży - w razie czego oni przekierują), czy ryzykować zdrowie a być może życie kogoś nam bliskiego lub znajomego? Oczywiście, nie ma co siać paniki i trąbić na alarm, ale sądzę,że jeszcze nikt nikogo nie zlinczował za tego typu pytanie.
Awatar użytkownika
PiotrekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2518
Od: 18 wrz 2011, o 08:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Wielka kula na strychu

Post »

Bianka16 pisze: czy ryzykować zdrowie a być może życie kogoś nam bliskiego lub znajomego?

To troszkę dziwne... jadąc samochodem masz większe prawdopodobieństwo że zginiesz, nawet jak idziesz chodnikiem. Mamy wtedy nie ryzykować i siedzieć w pokoju bez klamek? no też nie bo strop może nam spaść na głowę :roll:
Awatar użytkownika
pawelp1320
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1509
Od: 1 kwie 2013, o 11:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Lublin

Re: Wielka kula na strychu

Post »

PiotrekP trochę nie o to chodzi bo jeśli mamy taką możliwość to staramy się unikać zagrożenia tzn. przytoczona przez Ciebie ulica- zamiast iść środkiem drogi wybieramy jednak chodnik ponieważ tam czujemy się bezpieczniej i swobodniej (mimo że w rzeczywistości jest to położona 1 m od ruchliwej ulicy część dla pieszych).
Pozdrawiam Paweł
Awatar użytkownika
PiotrekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2518
Od: 18 wrz 2011, o 08:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Wielka kula na strychu

Post »

Może tu chodzi bardziej o przepisy ruchu drogowego że nie możesz chodzić po jezdni jak jest chodnik. Jestem kierowcą 60 tonowego samochodu i nie ma dla mnie znaczenia przy poślizgu czy jest chodnik czy go nie ma. Mimo to wybieram taką pracę bo nie da się inaczej. Jak to jest np z roślinami trującymi? mam ich nie sadzić bo dziecko które przyjdzie może je zjeść? troszkę słabo...
Bianka16
100p
100p
Posty: 194
Od: 27 wrz 2013, o 19:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Wielka kula na strychu

Post »

Są rzeczy których można uniknąć, dlaczego więc tego nie robić? Liczyć na łut szczęścia? Nikt rozsądny nie idzie środkiem ruchliwej ulicy, nawet jeśli nie ma chodnika. Żadna rozsądna matka nie ustawia trujących kwiatków doniczkowych w sypialni swojego dziecka. Wiadomo, że zdarzają się różne wypadki na które nie mamy wpływu, ale jeśli możemy czemuś zapobiec, dlaczego tego nie zrobić?
Awatar użytkownika
PiotrekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2518
Od: 18 wrz 2011, o 08:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Wielka kula na strychu

Post »

Bianka16 pisze:Żadna rozsądna matka nie ustawia trujących kwiatków doniczkowych w sypialni swojego dziecka.
Mówimy o ogrodzie, a nie o pokoju dziecka. U mnie przy przedszkolu był żywopłot o trujących owocach przez 30 lat. Czemu nikt nic z tym nie zrobił? bo wcześniej dzieciaki wiedziały co mogą, a co nie.

Bianka16 pisze:ale jeśli możemy czemuś zapobiec, dlaczego tego nie zrobić?

Bo nie można byłoby się wtedy zdecydować na oczko wodne bo dziecko może się utopić, nie można wsadzić ulubionych roślin które są trujące... trzeba byłoby wybrukować teren ale może też nie bo można rozbić sobie głowę o beton. Wcześniej wspomniane osy nie atakują bez powodu bo tak im się podoba. Trzeba zrozumieć przyrodę, a nie z nią walczyć. Amen
Awatar użytkownika
pawelp1320
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1509
Od: 1 kwie 2013, o 11:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Lublin

Re: Wielka kula na strychu

Post »

Teraz to trzeba interweniować w przyrodę bo wszystko zostało zachwiane (nadmierna ilość lisów i znikoma zajęcy- na odwrót jak to było w latach 70, nadmierna ilość dzików spowodowana działalnością człowieka) więc skoro człowiek dokarmiał dzika to teraz musi go ustrzelić bo niedługo na świecie zostanie tylko parę gatunków zwierząt. Dawniej osy były niszczone a ich czerw wyjadany przez np. niedźwiedzie a teraz pytanie: gdzie się podziały te ilości niedźwiedzi? Człowiek musi kontrolować przyrodę.
Pozdrawiam Paweł
Awatar użytkownika
PiotrekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2518
Od: 18 wrz 2011, o 08:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Wielka kula na strychu

Post »

pawelp1320 pisze:Człowiek musi kontrolować przyrodę.
Jeżeli tak twierdzisz to nie mamy o czym rozmawiać. Człowiek kontroluje przyrodę bo tak mu się podoba i musi być wszystko pod jego dyktando. Ciągnięcie tematu z mojej strony nie ma sensu. Pozdrawiam
Bianka16
100p
100p
Posty: 194
Od: 27 wrz 2013, o 19:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Wielka kula na strychu

Post »

Przyroda także ma swoje miejsce i niekoniecznie na strychu czy w altance. Przecież nikt nie ma nic przeciwko gniazdu os w lesie czy innym miejscu dla niego naturalnym. Jeżeli komuś takie towarzystwo odpowiada, to przecież nikt nie będzie go zmuszał do likwidowania gniazda, to jego życie i jego odpowiedzialność. Ja z pewnością nie zaryzykowałabym. Ewa Sałacka -aktorka, to była jedna osa, nikt nie wiedział,że kobieta jest uczulona. Sama też widziałam jak wygląda odczyn alergiczny po użądleniu. To mi wystarczy. Kiedyś w szczelinie ściany na klatce schodowej zagnieździły się osy i atakowały każdego kto przechodził. Czy żeby nie urazić os mieszkańcy powinni znaleźć alternatywną metodę dostawania się do własnych mieszkań? Jeśli nie muszę mieszkać w towarzystwie tykającej bomby, to tego nie zrobię.
Gayaruthiel
200p
200p
Posty: 385
Od: 25 kwie 2008, o 17:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Haugesund
Kontakt:

Re: Wielka kula na strychu

Post »

Totalnie widze takiego niedzwiedzia zakradajacego sie na moj taras - albo wasze dzialki i strychy - zeby powyjadac zalegniete osy. To by dopiero sie rozpetala dyskusja o potrzebie kontrolowania przyrody! :D
Awatar użytkownika
pawelp1320
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1509
Od: 1 kwie 2013, o 11:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Lublin

Re: Wielka kula na strychu

Post »

Widzę że moje słowa: człowiek musi kontrolować przyrodę wywołały trochę zgrzyt, ale mimo wszystko tak uważam bo ludzie do tego doprowadzili (przynajmniej część). Nie wiem czy nie urażę niektórych ale sam Bóg powierzył nam kontrolę i panowanie nad przyrodą.
Pozdrawiam Paweł
miki331
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1360
Od: 21 lis 2012, o 18:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gliwice

Re: Wielka kula na strychu

Post »

Na szczęście (?), przyroda/natura nie do końca daje sie opanowac. Erupcje wulkanów, wyładowania elektr. tornada, pływy morskie, trzęsienia ziemi , galopada stada bawołów, itd. Gatunek ludzki w obecnej formie rozwoju jest szkodliwy o moim zdaniem dąży do samozagłady.
ODPOWIEDZ

Wróć do „NIEROŚLINNE tematy ogrodowe. Budowa domu. Wyposażenie ogrodu”