Papryczka chili/ odmiany-jak pielęgnować cz.8
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2862
- Od: 10 kwie 2016, o 20:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ropica k. Gorlic
Re: Papryczka chili/ odmiany-jak pielęgnować cz.8
Del piquillo bardzo ładnie zaczęła wiązać już kilka małych papryczek wisi Jalapeno jeszcze nie kwitnie.
- aga_zgaga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1814
- Od: 18 cze 2016, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Warszawy
Re: Papryczka chili/ odmiany-jak pielęgnować cz.8
Czy upały mogą być powodem zrzucania kwiatów i zawiązków? Mój Big - ma coraz większe owoce ale nowe zawiązki żółkną. Jest podlewany regularnie i nawożony.
- Robertkicia25 +
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 657
- Od: 29 mar 2023, o 06:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Papryczka chili/ odmiany-jak pielęgnować cz.8
Na moich Jalapeno , w końcu owoce przybierają na masie .
Zjadłem ostatnio zieloną , to paliła ostro w rure .
Dla mnie , to nowość .
Pierwszy raz uprawiam ostre papryczki.
Zjadłem ostatnio zieloną , to paliła ostro w rure .
Dla mnie , to nowość .
Pierwszy raz uprawiam ostre papryczki.
Pozdrawiam Robert :-)
- Jolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2764
- Od: 12 maja 2013, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Papryczka chili/ odmiany-jak pielęgnować cz.8
Pięknie Wam obrodził
Ja kilkanaście lat temu wysiałam w dużej ilości jakąś żółtą. Do dnia dzisiejszego mam jeszcze z litr zasuszonych strąków. Ich nie da się za dużo dodać do potrawy, tak z 3 cm na 10 litrów. Inne chili już tylko poszatkowane mrożę i dodaję do potraw.
Bishops Crown planuję w tym roku zakonserwować do ozdoby potraw i do degustacji Martwi mnie tylko teraz ten upał bo 3 razy dziennie muszę podlewać aby nie stracił pąków.
Ja kilkanaście lat temu wysiałam w dużej ilości jakąś żółtą. Do dnia dzisiejszego mam jeszcze z litr zasuszonych strąków. Ich nie da się za dużo dodać do potrawy, tak z 3 cm na 10 litrów. Inne chili już tylko poszatkowane mrożę i dodaję do potraw.
Bishops Crown planuję w tym roku zakonserwować do ozdoby potraw i do degustacji Martwi mnie tylko teraz ten upał bo 3 razy dziennie muszę podlewać aby nie stracił pąków.
- Robertkicia25 +
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 657
- Od: 29 mar 2023, o 06:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Papryczka chili/ odmiany-jak pielęgnować cz.8
Jolek , a jak zimujesz , to przecinasz coś swoje papryczki ?
Czy nie trzeba ciąć
i można zostawić , jak natura dała .
Chcę jedną przezimować .
Wiem , że do zimy daleko ,
ale spytać nie zaszkodzi .
Czy nie trzeba ciąć
i można zostawić , jak natura dała .
Chcę jedną przezimować .
Wiem , że do zimy daleko ,
ale spytać nie zaszkodzi .
Pozdrawiam Robert :-)
- Jolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2764
- Od: 12 maja 2013, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Papryczka chili/ odmiany-jak pielęgnować cz.8
Praktycznie to trzymam papryczki na dworze aż do przymrozków bo mają jeszcze dużo owoców ale zależy mi też aby straciły dużo liści.To dlatego aby nic nie przywlec do domu. Stopniowo przycinam je w miarę zbierania owoców. Stoją na wschodnim oknie nad kaloryferami, temp ok.15-18*C. Niestety, przez zimę nie wyglądają atrakcyjnie. Dużo cienkich gałązek zasycha, Liście które wyrastają są drobne bo nie nawożę. Po prostu maja przeżyć do wiosny.Jak już przez szybę poczują ocieplenie to zaczynają rosnąć, no i wtedy zaczynam działać Przycinam stare gałązki które widzę że chcą rosnąć. Młodym przyrostom uszczykuję czybki gdy mają ok 10 cm aby się rozkrzewiły, zaczynam stopniowo nawozić. Praktycznie nie są potrzebne firanki Jak na dworze jest ciepło to już je wystawiam. Teraz niech pokażą na co je stać Fakt , że krzewy z roku na rok są wyższe. Teraz już się zastanawiam, gdzie postawie moje dwumetrowce .
Re: Papryczka chili/ odmiany-jak pielęgnować cz.8
Znajomy w zeszłym roku przywiózł mi papryczki z Zanzibaru:
Są bardzo ostre
Testowo spróbowałam wysiać. Z wielu prób wyszły mi w końcu dwie sztuki. Rosły baaaardzo wolno, owocować zaczęły dopiero blisko przymrozków. Jakiś czas jeszcze stały w domu po czym wyrzuciłam, nie zdając sobie sprawy że to roślina wieloroczna . W tym roku ponowiłam kiełkowanie, na razie po paru problemach powoli jedna sztuka wychodzi na prostą:
Nie liczę w tym roku na zbiór, ale niech się ładnie rozrośnie. Jest o co walczyć
Są bardzo ostre
Testowo spróbowałam wysiać. Z wielu prób wyszły mi w końcu dwie sztuki. Rosły baaaardzo wolno, owocować zaczęły dopiero blisko przymrozków. Jakiś czas jeszcze stały w domu po czym wyrzuciłam, nie zdając sobie sprawy że to roślina wieloroczna . W tym roku ponowiłam kiełkowanie, na razie po paru problemach powoli jedna sztuka wychodzi na prostą:
Nie liczę w tym roku na zbiór, ale niech się ładnie rozrośnie. Jest o co walczyć
- Jolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2764
- Od: 12 maja 2013, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Papryczka chili/ odmiany-jak pielęgnować cz.8
Życzę sukcesu, powalcz Musisz ją jeszcze nawozić, bez przesady bo widać jakieś żółte przebarwienia na liściach. Jakiś nawóz do kwiatów. W Twoim przypadku bym nie dopuściła aby rzuciła liści na jesieni ale starała utrzymać je do wiosny. Przed wniesieniem do domu upewnij się, że nie przywleczesz przędziorków lub mszyc. Wiosną dużo szybciej zakwitnie.
U mnie papryczki słabo zimują z powodu dużych różnic temperatur. Nie zawsze mi się chce rozpalać CO. Lepiej zimują te co mają już zdrewniały pień.
Powodzenia
U mnie papryczki słabo zimują z powodu dużych różnic temperatur. Nie zawsze mi się chce rozpalać CO. Lepiej zimują te co mają już zdrewniały pień.
Powodzenia
Re: Papryczka chili/ odmiany-jak pielęgnować cz.8
Problem z żółtymi liśćmi już rozwiązany, te się nie powiększają a nowe rosną zdrowe
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2862
- Od: 10 kwie 2016, o 20:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ropica k. Gorlic
Re: Papryczka chili/ odmiany-jak pielęgnować cz.8
Siał może ktoś paprykę plack pear? Bardzo ostra jest?