Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!
- dorotka350
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5486
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!
Basiu, nowy domownik śliczny a oczka ma takie figlarne, że już sobie wyobrażam te psoty, które wyczynia
Masz sporo pięknych dalii I ja w tym roku poszerzyłam swoją kolekcję i jestem naprawdę zadowolona. Rozrosły się u mnie do gigantycznych rozmiarów i po deszczach mam z nimi trochę roboty. Trzeba je wiązać i podpierać, bo walą się całym ciężarem na róże w donicach
Masz sporo pięknych dalii I ja w tym roku poszerzyłam swoją kolekcję i jestem naprawdę zadowolona. Rozrosły się u mnie do gigantycznych rozmiarów i po deszczach mam z nimi trochę roboty. Trzeba je wiązać i podpierać, bo walą się całym ciężarem na róże w donicach
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11296
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!
- apus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!
Kochani, jaki mi się dzisiaj fajny zakup trafił... w lidlu mączka rodowa była po 99 groszy! (słownie: dziewięćdziesiąt dziewięć) Wzięłam wszystko co było, 5 worków, ale dobre i tyle... Niestety przegieli w tym roku z ceną wyjściową i nie zeszła tak jak w latach ubiegłych, będę miała już temat nawozów na przyszły rok częściowo załatwiony.
Ogród podlany i dobrze, bo susza niestety mocno dała się we znaki... róże nie wydają nowych pąków, a to co wydają mdlało w oczach, to samo dalie, praktycznie już pozamiatane z kwitnieniem. Nie podlewałam, bo woda się skończyła w pojemniku, a z sieci, to zbankrutowałabym, zresztą po takich upałach ile tej wody trzeba by wlać, żeby ziemia coś wciągnęła?
Ale pada więc... więc weekend na leniwca No może nie aż takiego, bo przerabiam pomidorki na przecier.
Miłego weekendu Wam życzę!
Julciu, mnie wyjątkowo samo wyszło, bo raczej też mało konsekwentna jestem, ale i tak na tej rabacie krwawnica sama się pojawiła bez planowania Dalie dotkliwie upał odczuły, ale cóż... taki mamy klimat
Gabrysiu, powiem ci, że ja co roku miałam sporo różnych samosiejek - godecje, klarkie, lwie paszcze, aksamitki itd. w tym roku tylko klarkia i lwia paszcza nie zawiodła. Może ta zima w kwietniu dała się we znaki?
Karolinko, dziękuję
A i moja New Dawn też kiepsko kwitnie, jednak ma za dużo cienia tam. Ale nie mam je gdzie przesadzić. Więc cóż...
Maryniu, ja dalie lubię, bo to takie kwiaty dojrzałego lata. Gdzie można wybrać wiele kolorów, fasonów itd. Niestety tegoroczna pogoda im nie sprzyja. W daliach nie lubię wykopywania karp
Żeniszki super są! Ja tak naprawdę od ubiegłego roku się przekonałam do nich...
Zdjęć nie mam, ale jak pogoda pozwoli, to.... W te upały nie miałam już sił chodzić z aparatem, zresztą nie było co focić, a dzisiaj deszcz, upragniony deszcz...
Aniu anabuko1 , moje słabo... kilka dosłownie kwitnie, reszta czeka. Poza tym sporo plamistości, widzę też mączniaka na jednej i szarą pleśń, ale może dopiero w poniedziałek popryskam czymś, bo zbyt wielkie zaduchy były i jakoś bałam się w takie wysokie temperatury opryski robić.
Ewuniu, ja w sumie mam gdzie, ale np. w tym roku zapomniałam o nich, posadziłam bardzo późno Nie lubię tego wykopywania, przechowywania itd.... dlatego zrezygnowałam z mieczyków
Tulap - Mati , dziękuję w imieniu kotełka, który śpi na moich nogach Powiem Ci, że zaskoczyły mnie swoim rozmiarem (kwiatów, bo wzrostem są niewysokie), nie dostawały nawozów, ani żadnych specjalnych ceregieli....
Seba, niestety takie nasze klimaty...
Mam czosnki, chyba 4 rodzaje - olbrzymie białe i fioletową, oraz takie mniejsze (kupowałam w lidlu), w tym roku też będę m.in. je kupować, bo są naprawdę zachwycające.
Beatko, dziękuję bardzo Żeniszki naprawdę dlugo kwitną, nie spodziewałam się, że aż tak. W ub. roku miałam takie z rozsad i szybko jakoś zakończyły kwitnienie.
Elu, bardzo się cieszę, że floksiki i dziwaczki ładnie się prezentują. U mnie niestety floksy bardzo słabo w tym roku. praktycznie w ogóle na nie uwagi nie zwracam, bo nie ma na co. W przyszłym roku chyba zmienię im miejscówkę.
Rabatka trawiasto-rozchodnikowa jeszcze słabo widoczna, liczę że w przyszłym roku będzie efektowniejsza.
Lucynko, u mnie też chorują, szczególnie przy tych upałach ujawniło się sporo plamistości, mączniak... Ech...
Iwonko, trochę słabo rozkwitł, ale cóż...
Ja żeniszki siałam, potem rozsadki robiłam, ale zobacze jak tam wiosną, może się rozsieją
Dorotko, Cynamonik figlarz straszny. Wszędzie go pełno i ma pomysły różne. Taki Mały Wariat....
Ja nie dokupowałam dalii, baaaa... kilka karp dałam mojej mamie, miałam z nich całkowicie zrezygnować, ale poszłam po rozum do głowy
Ogród podlany i dobrze, bo susza niestety mocno dała się we znaki... róże nie wydają nowych pąków, a to co wydają mdlało w oczach, to samo dalie, praktycznie już pozamiatane z kwitnieniem. Nie podlewałam, bo woda się skończyła w pojemniku, a z sieci, to zbankrutowałabym, zresztą po takich upałach ile tej wody trzeba by wlać, żeby ziemia coś wciągnęła?
Ale pada więc... więc weekend na leniwca No może nie aż takiego, bo przerabiam pomidorki na przecier.
Miłego weekendu Wam życzę!
Julciu, mnie wyjątkowo samo wyszło, bo raczej też mało konsekwentna jestem, ale i tak na tej rabacie krwawnica sama się pojawiła bez planowania Dalie dotkliwie upał odczuły, ale cóż... taki mamy klimat
Gabrysiu, powiem ci, że ja co roku miałam sporo różnych samosiejek - godecje, klarkie, lwie paszcze, aksamitki itd. w tym roku tylko klarkia i lwia paszcza nie zawiodła. Może ta zima w kwietniu dała się we znaki?
Karolinko, dziękuję
A i moja New Dawn też kiepsko kwitnie, jednak ma za dużo cienia tam. Ale nie mam je gdzie przesadzić. Więc cóż...
Maryniu, ja dalie lubię, bo to takie kwiaty dojrzałego lata. Gdzie można wybrać wiele kolorów, fasonów itd. Niestety tegoroczna pogoda im nie sprzyja. W daliach nie lubię wykopywania karp
Żeniszki super są! Ja tak naprawdę od ubiegłego roku się przekonałam do nich...
Zdjęć nie mam, ale jak pogoda pozwoli, to.... W te upały nie miałam już sił chodzić z aparatem, zresztą nie było co focić, a dzisiaj deszcz, upragniony deszcz...
Aniu anabuko1 , moje słabo... kilka dosłownie kwitnie, reszta czeka. Poza tym sporo plamistości, widzę też mączniaka na jednej i szarą pleśń, ale może dopiero w poniedziałek popryskam czymś, bo zbyt wielkie zaduchy były i jakoś bałam się w takie wysokie temperatury opryski robić.
Ewuniu, ja w sumie mam gdzie, ale np. w tym roku zapomniałam o nich, posadziłam bardzo późno Nie lubię tego wykopywania, przechowywania itd.... dlatego zrezygnowałam z mieczyków
Tulap - Mati , dziękuję w imieniu kotełka, który śpi na moich nogach Powiem Ci, że zaskoczyły mnie swoim rozmiarem (kwiatów, bo wzrostem są niewysokie), nie dostawały nawozów, ani żadnych specjalnych ceregieli....
Seba, niestety takie nasze klimaty...
Mam czosnki, chyba 4 rodzaje - olbrzymie białe i fioletową, oraz takie mniejsze (kupowałam w lidlu), w tym roku też będę m.in. je kupować, bo są naprawdę zachwycające.
Beatko, dziękuję bardzo Żeniszki naprawdę dlugo kwitną, nie spodziewałam się, że aż tak. W ub. roku miałam takie z rozsad i szybko jakoś zakończyły kwitnienie.
Elu, bardzo się cieszę, że floksiki i dziwaczki ładnie się prezentują. U mnie niestety floksy bardzo słabo w tym roku. praktycznie w ogóle na nie uwagi nie zwracam, bo nie ma na co. W przyszłym roku chyba zmienię im miejscówkę.
Rabatka trawiasto-rozchodnikowa jeszcze słabo widoczna, liczę że w przyszłym roku będzie efektowniejsza.
Lucynko, u mnie też chorują, szczególnie przy tych upałach ujawniło się sporo plamistości, mączniak... Ech...
Iwonko, trochę słabo rozkwitł, ale cóż...
Ja żeniszki siałam, potem rozsadki robiłam, ale zobacze jak tam wiosną, może się rozsieją
Dorotko, Cynamonik figlarz straszny. Wszędzie go pełno i ma pomysły różne. Taki Mały Wariat....
Ja nie dokupowałam dalii, baaaa... kilka karp dałam mojej mamie, miałam z nich całkowicie zrezygnować, ale poszłam po rozum do głowy
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16980
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!
O, to faktycznie suuperowy zakup - mączka rodowa po 99 groszy!
A to ci się trafiło.Szkoda,że u mnie takich rzeczy nie było.
A to ci się trafiło.Szkoda,że u mnie takich rzeczy nie było.
- apus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!
Aniu z tego co słyszałam to w lidlach (jak zalega na półkach) zrobili taką przecenę. Ja u siebie wykupiłam wszystko co było... a było tylko 5
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42120
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!
Basiu śliczne żeniszki, kiedyś posiałam, ale były tylko białe, w tym roku miały być inne i niestety przetrwało parę roślinek
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16592
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!
A mnie po raz pierwszy w tym roku żeniszki z samosiewu się nie pokazały. Za rok, no nie cały już, muszę troszkę wysiać, bo bardzo je lubię, zwłaszcza te niebieskie.
Cieszę się, Basiu, że doczekałaś się deszczu.
Cieszę się, Basiu, że doczekałaś się deszczu.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- any57
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4326
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!
Przy chwastach to tylko relaksapus pisze:Kocham ten mój prawie ogród nawet z tymi chwastami
Pięknie jest i faktycznie mocno różano
A ceną mączki rogowej to faktycznie przegięłi i zrezygnowałem w tym roku z kupna. Gratuluję trafienia wysprzedaży - też brałbym wszystko
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11296
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!
U mnie swego czasu bardzo polubiły tę mączkę.... nornice, nigdy nie miałam takiego spustoszenia wśród róż jak po zastosowaniu do sadzenia tej mączki właśnie... Poleciłam ją równocześnie koleżance i ona miała też takie spostrzeżenia ... Nie używam od tej pory a jeszcze 2 worki zapasów mam i brakuje mi odwagi ją zastosować bo obecnie z nornicami mam spokój i nie chce wywoływać wilka z lasu...
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7095
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!
A mi wióry rogowe posypane i zakopane przy różach wiosną....wykopały i pożarły moje psy. Zostaję przy kompoście i końskim złocie
Ale cena wyjątkowo atrakcyjna. Warto.
Ale cena wyjątkowo atrakcyjna. Warto.
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11532
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!
Basiu Cynamonek słodki, a rozrabiacz, jak wszystkie młodziaki. Niebieskości przy ścieżce śliczne. Nie myślałaś o jakimś wyższym akcencie? Kilka ostnic od strony trawnika. Żeniszki z pewnością się wysieją. U mnie zawsze pełno. Niestety moje samosiejki są trochę wyższe niż były mateczne rośliny. Różowe dalie cudne, żeby jeszcze zimowały w gruncie. Spokojnych dni.
- any57
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4326
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!
Basiu wczorajszy spacer poprowadziłem obok owego sklepu, o którym wspominałaś i ... były wióry rogowe w takiej właśnie cenie
Złamałem zasadę nie robienia zakupów w niedzielę i wróciłem po auto. Kupiłem ... 10 opakowań, tylko dlatego, że kolega był w sklepie i mu podpowiedziałem - on wziął pozostałe 5.
Dzisiaj już zacząłem rozdawać je na ogrodzie
Jak dobrze było zajrzeć na FO i do Twego ogrodu
Złamałem zasadę nie robienia zakupów w niedzielę i wróciłem po auto. Kupiłem ... 10 opakowań, tylko dlatego, że kolega był w sklepie i mu podpowiedziałem - on wziął pozostałe 5.
Dzisiaj już zacząłem rozdawać je na ogrodzie
Jak dobrze było zajrzeć na FO i do Twego ogrodu
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!
Witaj Basiu . Dzięki za wpis o tej mączce rogowej w stosownym dziale , dzięki Tobie mój eM kupił mi wczoraj 9 worów po 99 groszy . A ja tydzień wcześniej kupiłam po 12,49 i myślałam, że to tanio . Taki nawóz na pewno się przyda . Pozdrawiam i spokojnego dnia życzę .