Nawozowa komercja,wynalazki do nawożenia roślin

Stosowanie pestycydów, herbicydów, chemicznych i naturalnych środków ochrony roślin.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13662
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Nawozowa komercja,wynalazki do nawożenia roślin

Post »

Miałem czterech firm i żadnej nie widziałem pozytywnego rezultatu.
Awatar użytkownika
asprokol
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1892
Od: 1 cze 2012, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południowa wielkopolska

Dyskusja na temat nawozów- profesolnalnych i tych dla amatorów

Post »

Dorcinda "Nawozy używane przez asprokol są dla profesjonalistów i z pewnością są dobre i wydajne, ale też mają swoje wady. Po pierwsze są pakowane w 25 kg worki"
Nawozy Peters pakowane są od 0,5 kg do 15 kg
Nawozy Effect są w opakowaniach a 25 kg ale znam parę osób które bez trudu zamówiły po kilogramie.
Nawozy dla profesjonalistów "trzymają skład" bo profesjonalista dokładnie wie co potrzebuje i jeżeli pojawią się wątpliwości wyśle nawóz do laboratorium a do marketów można zrobić co się chce byle cena zachęcała i atrakcyjne opakowanie a nabrany Kowalski machnie ręką na te 10 zł.
Często co w pierwszej chwili wydaje się drogie jest tanie a to co wydaje się tanie jest bezwartościowe.
Mój jest ten kawałek podłogi,
Nie mówcie mi więc, co mam robić!
Moja wizytówka - zapraszam
Awatar użytkownika
Maraga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2584
Od: 5 lut 2011, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Czym nawozić pomidory-cz.3

Post »

Ostatnio na forum coś się dzieje niespotykanego wcześniej.Co rusz to ktoś zachwala to czy tamto.
Nic tylko kupować.I wydawać niemałe pieniądze aby zasilić kieszenie zagranicznych producentów.
I to własnie takie'wynalazki' znajdują się w marketach.
Awatar użytkownika
asprokol
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1892
Od: 1 cze 2012, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południowa wielkopolska

Re: Czym nawozić pomidory-cz.3

Post »

Nie zachwalam bo nie mam w tym interesu. Lepiej nawet niech jest mniejszy popyt bo inaczej zadziała prawo popytu i podaży i zdrożeje.
Wynalazkiem jest butelka roztworu zwanego wygodnym nawozem za 10 zł litr (oferta sklepu 11 zł ale może gdzieś taniej) - taniutko aż się chce fruwać z radości
Skład Roztwór nawozowy NPK 6?6?6 dodajemy i mamy 18 % nawozu reszta śmieci i woda
Czyli za dychę dostaliśmy 18 deko nawozu w cenie 55 zł za kilogram Szczęśliwcy co kupią za 7,90 mnożą cenę razy 5,5 i widzą ile zyskali do tych co dali dychę.
Strasznie drogi nawóz dla profesjonalnych odbiorców ma sumę bilansową (N+P+K) 60 i kosztuje max 20 zł za kilogram.
Bardzo dobry nawóz suma bilansowana 50-55 kosztuje 8 zł za kilogram.
Kto bogatemu zabroni kupić ten super wygodny po 55 złotych
Jestem za biedny aby kupić tanio jestem za leniwy aby robić coś byle jak - szkoda pracy na byle jaki efekt.
Dla mnie im większa reklama tym marniejszy produkt. Za reklamę płaci kupujący ;:306
Mój jest ten kawałek podłogi,
Nie mówcie mi więc, co mam robić!
Moja wizytówka - zapraszam
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11332
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Czym nawozić pomidory-cz.3

Post »

Asprokol masz rację. W gotowych płynnych nawozach 9/10 ceny to koszt butelki i dystrybucja. Ale....
Takie nawozy poza wygodą w stosowaniu, są też BEZPIECZNE. Stosując się do zaleceń producenta nie grozi przenawożenie uprawy. Wystarczy wlać nakrętkę płynu do wody i podlać. Aby z powodzeniem zastosować te profesjonalne, trzeba najpierw zrobić analizę gleby i w zależności od jej wyników dobrać odpowiedni nawóz. Jakby tego było mało, należy jeszcze usiąść z kalkulatorem w łapce i przeliczyć dawkowanie z kg/ha na g/m2 a kto pamięta jak to się robi, kiedy uczyli o tym dawno temu w podstawówce?
Reasumując.
Bardzo dobrze, że są dostępne takie nawozy , bo wtedy każdy amator ma poczucie, że profesjonalnie opiekuje się swoimi roślinami. I WSZYSCY SĄ ZADOWOLENI, MOŻE ZA WYJĄTKIEM ZAOPIEKOWANYCH ROŚLINEK :wink:
winterek
500p
500p
Posty: 915
Od: 8 lis 2010, o 21:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Czym nawozić pomidory-cz.3

Post »

kaLo pisze:...W gotowych płynnych nawozach 9/10 ceny to koszt butelki i dystrybucja. Ale....
Takie nawozy poza wygodą w stosowaniu, są też BEZPIECZNE. Stosując się do zaleceń producenta nie grozi przenawożenie uprawy. Wystarczy wlać nakrętkę płynu do wody i podlać.
kaLo,

Nawozy o wysokiej sumie bilansowej (NPK), też można stosować BEZPIECZNIE, w podobny, wygodny sposób. Wystarczy wsypać łyżeczkę do butelki pet i uzupełnić wodą. W większości są to nawozy bardzo dobrze i szybko się rozpuszczające.
Wadą tych nawozów jest pozornie wysoka cena i duże opakowania. Ale w rzeczywistości, są one kilkukrotnie tańsze, niż woda z nawozem kupowana przez "amatorów". O jakości nie wspominam.
Tak, jak Asprokol napisał w innych wątkach, kupując wynalazki, trzeba zapłacić zawarty w nich podatek od głupoty. I pozornej wygody.

Pierwszy przykład z brzegu, Kristalony w małych opakowaniach.
Weźmy np. zielony.
Suma bilansowa NPK 18+18+18 = 54 + mikro. Cena, to około 34 zł za 3 kg.
Porównajmy to do przytoczonego wyżej przez Asprokola, "roztworu nawozowego" o NPK 6?6?6, w cenie 11 zł. za litr. Za 3 litry tego, zapłacimy tyle samo, co za 3 kg Kristalonu.
Z tym, że suma bilansowa NPK tego płynu, w dalszym ciągu wychodzi 6+6+6, czyli 18. Reszta, to woda, a tą przecież, na ogół, każdy posiada.
Kristalon, to 18+18+18 = 54.
Wychodzi więc trzykrotnie taniej. Według producenta, Kristalony można przechowywać latami. Przypuszczam, że z podobnymi nawozami innych dobrych producentów, jest tak samo.
Jest to przykład dla nawozu profesjonalnego, konfekcjonowanego w małych wagowo opakowaniach, czyli droższego, niż w opakowaniach typowych, 25 kg. No, ale takich opakowań, my amatorzy, raczej dla siebie nie zakupimy. Należy tylko żałować, że producenci NPK, (nie mieszacze NPK), nie konfekcjonują w mniejszych opakowaniach większej liczby swoich produktów.

Asprokol, tak przy okazji, jeśli by Ci się chciało.
Widziałem gdzieś na FO, że rozłożyłeś na czynniki pierwsze, (łopatki), m.in. bodajże Astvit.
Mógłbyś w podobny sposób odnieść się do "Humusów papek" i pochodnych ?
Ja osobiście, nie zamierzam stosować, ale może wiedza na ten temat przydałaby się innym.

Pozdrawiam.
Dorcinda
500p
500p
Posty: 912
Od: 4 maja 2009, o 14:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Stargard

Re: Czym nawozić pomidory-cz.3

Post »

winterek pisze: Suma bilansowa NPK 18+18+18 = 54 + mikro. Cena, to około 34 zł za 3 kg.
I to się wydaje optymalne dla mikroplatatora. Nawet licząc 40 zł za kg z dostawą do domu, gdy w naszej najbliższej okolicy nie ma sklepów z takimi cudami.
Dorota
Awatar użytkownika
mymysteryy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2363
Od: 6 sie 2014, o 07:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Czym nawozić pomidory-cz.3

Post »

Zawsze też można się umówić ze znajomym ogrodnikiem i kupić np. taki "Kristalon" (czy inne podobne) na spółkę.
Ja też wolę sobie sama odważyć i rozpuścić niż przepłacać za gotowce, a zaoszczędzone pieniądze wydać na przyjemności ;:173 .... czyli kolejne zieloności. :lol:
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11332
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Czym nawozić pomidory-cz.3

Post »

Winterku szkoda, że nie wyczułeś sarkazmu w moim poście i zrozumiałeś go dosłownie. Przez niektórych jestem uważany za wroga ekologii przez duże E a w istocie walczę z tą małą , oślizłą i pokraczną ekologią wyłudzającą pieniądze i obiecującą cuda , które ponoć mają nastąpić po jej użyciu.

Kasiu nie każdy ma takie podejście. Po pierwsze trzeba wyjąć wagę jak kto ma, albo kupić. Potrzebna będzie butelka i lejek, żeby ten nawóz jakoś wsypać. Potem trzeba poczekać aż się rozpuści itp. Ludziska są wygodni. Kiedyś numer telefonu był w głowie i trzeba go było osobiście wprowadzić. Teraz wystarczy musnąć palcem kafelek z napisem "Józek" i samo wybiera a wy chcecie, żeby sami sobie nawóz przygotowywali ??? :shock: (Znowu sarkazm :wink: )
aria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4271
Od: 20 sty 2011, o 17:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Czym nawozić pomidory-cz.3

Post »

Ja bym się tak nie męczyła żeby naśladować profesjonalistów. Lepiej opłaca się kupić pomidorki, które profesjonalnie ktoś wyhodował na wełnie mineralnej, na taniej sztucznej pożywce, pod lampami i taniutkie w detalu. Bo oni lepiej kontrolują skład pożywki i kumulowanie szkodliwych substancji w produkcie końcowym, który jest spożywany.

Osobiście wolę uprawiać pomidorki na nawozach naturalnych, kompoście, oborniku, humusach, gnojówkach.
Awatar użytkownika
Maraga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2584
Od: 5 lut 2011, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Czym nawozić pomidory-cz.3

Post »

kaLo!

Ktoś kto czyta na bieżąco "życie forum" doskonale wie co i jak.
Najgorsze jest to,że niejeden wpada tu jak po ogień,przeczyta czyjeś posty i sam postępuje podobnie.
A potem wielkie zdziwienie co się stało z moimi pomidorami.
Awatar użytkownika
jeszcze
1000p
1000p
Posty: 1566
Od: 22 sty 2017, o 18:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Legionowo

Re: Czym nawozić pomidory-cz.3

Post »

Bo jeśli zaczniemy myśleć kategoriami "opłaca się" lub nie, to możemy już w ogóle podarować sobie własne uprawy. Ja jestem ostrożna w wydawaniu pieniędzy na cudowne nawozy, nawet te naturalne i tu się zgadzam z Kalo, rynek jest zalany drogimi produktami z nalepką EKO dla naiwnych. W ogóle słowo ekologiczny zdewaluowało się niestety w ustach chciwych handlarzy i ja wolę mówić naturalny. A naturalne jest gówienko zwierzęce, gnojówki roślinne, wyciągi z kompostu (własnego!) i tego się trzymam :D

Maraga,
ale to jego ból, jak mu się nie chce zgłębić tematu :roll:
Iza
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11332
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Czym nawozić pomidory-cz.3

Post »

aria pisze: Osobiście wolę uprawiać pomidorki na nawozach naturalnych, kompoście, oborniku, humusach, gnojówkach.
Nie każdy ma takie szczęście i taką glebę, że można tak uprawiać.
Przez 30 lat przywoziłem ze wsi obornik, robiłem też pokrzywówkę, siałem żyto i łubin , rozsypywałem popiół. Mimo przeczytanych książek i wysłuchaniu wielu rad sąsiadów działkowiczów, było coraz gorzej. Dzięki forum dowiedziałem się o czymś takim jak analiza gleby i to był strzał w dychę. Zrezygnowałem z nawożenia "naturalnego" i teraz uzupełniam tylko niedobory azotu i potasu. Mam na działce wagę i nie waham się je używać. Odmierzam odpowiednie ilości nawozu potasowego i azotowego, rozsypuję w miarę równo na określonej powierzchni i nikt mi nie zarzuci, że szprycuję warzywa chemią. Nie robię tego jednorazowo, tylko kilka razy w sezonie i takimi dawkami, żeby nie przekroczyć ilości ogólnej. Przy odrobinie dobrej woli można uznać, że tak jak obornik czy kompost u Arii uwalniam nawozy stopniowo. :wink:

Obrazek

Nie zmieściło się pH=7,6
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pestycydy, herbicydy, nawozy, OPRYSKI, środki pro-ekologiczne”