Róże i bajkowy świat ogrodów

[daysy]

Witaj Dorotko, jak będzie wyglądała rabatka, tego nie wiem, trudno cokolwiek powiedzieć, to tylko moje wyobrażenia o niej i pragnienia aby wyglądała jak najlepiej. Czas pokaże, co z tego wyjdzie.
Czytałam na forum, że można posadzić róże w pojemniki i szukać dla nich miejsca na rabacie, ale jest ich zbyt wiele, i zajęłoby mi to trochę czasu, którego mi brak, więc posadzę je od razu na miejsce stałe. i Niech się dzieje wola nieba................
Zastanawiam sie tylko nad Novalis, może właśnie ją posadzić do donic i zobaczyć jak będzie sobie radziła, bo przyznam się. że większość dnia jednak będzie na słonku.
Dzięki Dorotko za wsparcie.

[Reniak]

No ja właśnie jednak zrezygnowałam z Novalis , u mnie jest patelnia . Jest taka masa róż że wolę coś innego wybrać .

[daysy]

Reniu mnie akurat kolorystycznie odpowiada Novalis na tę rabatkę, zobaczymy, jeśli się nie sprawdzi będę szukała innej, a ta pójdzie do cienia i po sprawie, na szczęście jeszcze trochę miejsca w ogrodzie mam.

[Reniak]

Zawsze będziesz mogła posadzić coś dużego jednorocznego ,żeby dał trochę cienia , np rącznik .

[daysy]

Reniu tu rącznik nie pomoże, ani każda inna roślinka, bo one na pierwszej linii będą sadzone, a rabata jest skierowana na południe.
Bedziemy się martwić latem, u mnie nigdy nie jest za gorąco, bo dużo zieleni z tyłu domu. Rabata jest po północnej stronie a tam zawsze chłodniej nawet latem. Różnica poziomu terenu przed i za domem wynosi ponad 1m.

[daysy]

Coś wcisnęłam i uciekł mi post. Różnicę poziomów podałam dlatego, że im niżej tym jest chłodniej, więc może nie będzie aż tak źle tej delikatnej pannie. Ziemię mam też raczej ciężką, dłużej trzymającą wilgoć jednym słowem jestem dobrej myśli a co będzie, czas pokaże.
Z drugiej strony, jeśli będzie grymasiła, to mam pretekst do nowych zakupów, czyż nie mam racji

[Wanda7]

Czytam o rozterkach na tle różyczki Novalis. Ja ją zakupiłam i zamierzam posadzić na słońcu. Co prawda nie jest to patelnia, ale dość mocno tam przygrzewa przez dużą część dnia. Zawsze można przesadzić, jak się nie sprawdzi.

[Reniak]

No i Wanda ma rację , przecież to tylko róża , można ją przesadzić
Każdy pretekst do now6ch zakupów dobry .

[JAKUCH]

No tak tylko szkoda sezonu ,bo przecież po przesadzeniu będzie musiała sie znów aklimatyzować .Daysy czytając Twój opis poziomu terenu to myślę ,że Novalisowi nie będzie znów tak źle .Pozytywem jest też ciężka gleba .U mnie róże mają słonko tylko do 16 i jakoś sobie muszą radzić

[daysy]

Wandziu, Reniu, Jadziu w sumie też myślę, że ona da sobie radę i nie będę musiala wędrować z nią po innych rabatkach, jeśli się okaże, że nie to przecież nie wyrzucę.
Posadzę w innym miejscu i tyle. Z przeprowadzkami róż mam pewne doświadczenie . Jak wiecie przesadzałam już kilkunastoletnie róże i przeżyły, więc z roczniakiem też dam radę.

Jadziu też stawiam na to, że ziemia u mnie cięższa i łatwiej będzie przetrwać gorące dni. W razie suszy mam studnię i mogę podlewać różyczki, zresztą wiesz, że o te młodziaki zawsze dba się najbardziej .
U mnie słońce na rabacie wschodniej latem w godz.15-16.00, wiosną i jesienią znacznie krócej i tez nie ma tragedii

[karolacha]

ojej ! można zamawiać róże teraz ? i dostarczają ? niesamowite będziesz miała piękna rabate

[daysy]

Witj Karolinko, róże przyszły tylko z Rosarium, widocznie w Wielkopolsce wiosna, bo krzaczki już miały "kiełki" mocno nabrzmiałe, musiałam je zadołować, okryć jedliną z tegorocznej choinki, i teraz czekają na prawdziwą wiosnę pod ciepłą kołderką.
Ale u Ciebie też już chyba ciepło. Córka mieszka we Wrocławiu i wiem, że tam zawsze cieplej jak u nas. Wiosna u niej zawsze wcześniej jak u mnie. "sorry taki mamy klimat"

[karolacha]

Sorry taki mamy klimat--w tym Dolnym Śląsku to prawda . U mnie już kwitną ciemierniki,oczar jaśmin , kalina ..... Ale miałaś zachodu z różami no ale na pewno się odwdzięczą