Ogródek Przemka cz.1
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6708
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6708
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
A tak fajnie było nic nie pisać. No ale cóż, jak się już zostało wywołanym do tablicy... Na początek witaj e-Geniu. Widząc co się dzieje w Twoim wątku na razie nie będę się uaktywniał. Gości masz tylu, że aż dla kilku forumowiczów by wystarczyło. Ale to miło, że masz tylu nowych znajomych.
Witaj Gosiu! Na razie zajmuję się zbieraniem grzybów oraz łowieniem ryb oraz marszami na orientację Na pisanie jakoś nie mam ochoty. W końcu uporałem się z posadzeniem reszty cebulek. Została już tylko miednica śniedków i właśnie się zastanawiam czy je w ogóle sadzić. Nie przepadam za nimi. Kazio zdrajca zamiast towarzyszyć mi dzisiaj na rybach został w łóżeczku. Udaje, że się podziębił ale ja mu do końca nie wierzę. Z panią Basią rzadko się widuję bo ja na działce jestem przedpołudniami a pani Basia raczej po obiedzie. Ostatnio wykopywałem u niej mahonię i widzę, że już na jej miejscu rośnie jakaś mała magnolia.
Witaj Gosiu! Na razie zajmuję się zbieraniem grzybów oraz łowieniem ryb oraz marszami na orientację Na pisanie jakoś nie mam ochoty. W końcu uporałem się z posadzeniem reszty cebulek. Została już tylko miednica śniedków i właśnie się zastanawiam czy je w ogóle sadzić. Nie przepadam za nimi. Kazio zdrajca zamiast towarzyszyć mi dzisiaj na rybach został w łóżeczku. Udaje, że się podziębił ale ja mu do końca nie wierzę. Z panią Basią rzadko się widuję bo ja na działce jestem przedpołudniami a pani Basia raczej po obiedzie. Ostatnio wykopywałem u niej mahonię i widzę, że już na jej miejscu rośnie jakaś mała magnolia.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6708
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
Witaj Zyto! Dziękuję, za cieplutkie pozdrowienia bo u nas wczoraj był przymrozek i zaczyna się robić chłodniej. W środę grzyby w lesie-kurki były zamarznięte a lejkowców ("kominków") malutko więc będę miał teraz trochę mniej przyjemności. Choć nie ukrywam, że zbieram grzyby i zimą. Co do zdjęć to oczywiście wszystkie one są wykonywane i wklejane na bieżąco. Maksymalna zwłoka to 1-2 dni. Dzisiaj muszę jeszcze opryskać brzoskwinie na działce i z większych prac polowych to już chyba wszystko. Miłego dnia! Przemek
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6708
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
Witaj Geniu! Przepraszam, że nie odpowiedziałem Ci w sprawie białego, pełnego zimowita ale nie zauważyłem, że to było pytanie a nie stwierdzenie. Owszem, kwitło w tym roku kilka białych, pełnych zimowitów i co ciekawsze kwitły najpóźniej z wszystkich zimowitów jakie mam. Niestety nie zaznaczyłem sobie, które to te białe. One wszystkie rosną w plastikowych skrzyneczkach więc może na podstawie zdjęć uda się ustalić co jest czym. Pod koniec czerwca będę je rozsadzał i fajnie by było posadzić je odmianami.
- Zyta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2939
- Od: 21 maja 2008, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
przemek1136 pisze:Witaj Zyto! Dziękuję, za cieplutkie pozdrowienia bo u nas wczoraj był przymrozek i zaczyna się robić chłodniej. W środę grzyby w lesie-kurki były zamarznięte a lejkowców ("kominków") malutko więc będę miał teraz trochę mniej przyjemności. Choć nie ukrywam, że zbieram grzyby i zimą. Co do zdjęć to oczywiście wszystkie one są wykonywane i wklejane na bieżąco. Maksymalna zwłoka to 1-2 dni. Dzisiaj muszę jeszcze opryskać brzoskwinie na działce i z większych prac polowych to już chyba wszystko. Miłego dnia! Przemek
A Ty brzoskwinię czym pryskasz teraz.Moja na wiosnę pięknie zakwitła
miała dużo zawiązek owoców a potem chyba mszyca ją opanowała i uschła.
Została mi jeszcze klementynka. Obie miały już po siedem lat.
Cieplutko pozdrawiam Zyta ;:54
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6708
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
Witaj Zyto! Brzoskwinie pryskam 1% roztworem miedzianu. Zarówno brzoskwinie jak i nektaryny są bardzo podatne na choroby grzybowe drewna oraz kędzierzawość liści brzoskwini. Po opadnięciu liści, przez blizny po odpadniętych liściach wnikają zarodniki grzybów. Uschnięcie Twojej brzoskwini przypisuję raczej chorobom grzybowym niż mszycom. Brzoskwinie bardzo dobrze reagują na skracanie gałązek. I tak owocują na pędach jednorocznych więc owoców mają dużo mimo cięcia. Dodatkowo nasz klimat jest zbyt wilgotny dla brzoskwiń.
Witaj Geniu! Odnośnie bulw zimowitów proszę o przypomnienie się w czerwcu.
Witaj Geniu! Odnośnie bulw zimowitów proszę o przypomnienie się w czerwcu.