Parapetowa kaktusiarnia DAK
- DAK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3192
- Od: 16 lip 2008, o 19:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Parapetowa kaktusiarnia DAK
Mam do was prośbę o radę.
Na najbliższą sobotę zaplanowałam przesadzanie tych kaktusów, które tego wymagają. W tym m.in. planowałam trochę przemeblowań u Gymnoli w korytkach, bo 2 baldianki wypadły (uschły bidule i jak dotknęłam to truchło bez korzeni zostało mi w ręku), a w innym korytku planowałam przesadzenie rozrośniętych, w tym leanum, a na ich miejsce dosadzenie do G. damsii i michanovichii o podobnych warunkach dłuższego jesiennego kwitnienia jak anisitsii.
I problem pojawił się za sprawą tego G. leanum:
Powinnam się cieszyć z tych 5 kropeczek, ale martwię się, czy przesadzanie w takim stanie nie spowoduje zaburzeń w przygotowaniach do kwitnienia. G. leanum kwitnie wcześnie, ale myślałam, że zdążę przed jego ochotą na rozwój pąków. I teraz nie wiem, co mam z tym fantem zrobić
Tak teraz wygląda korytko, a G. leanum ma już 8cm średnicy i raczej lepiej byłoby mu w osobnym większym domku. Tym po bokach zresztą też.
Na najbliższą sobotę zaplanowałam przesadzanie tych kaktusów, które tego wymagają. W tym m.in. planowałam trochę przemeblowań u Gymnoli w korytkach, bo 2 baldianki wypadły (uschły bidule i jak dotknęłam to truchło bez korzeni zostało mi w ręku), a w innym korytku planowałam przesadzenie rozrośniętych, w tym leanum, a na ich miejsce dosadzenie do G. damsii i michanovichii o podobnych warunkach dłuższego jesiennego kwitnienia jak anisitsii.
I problem pojawił się za sprawą tego G. leanum:
Powinnam się cieszyć z tych 5 kropeczek, ale martwię się, czy przesadzanie w takim stanie nie spowoduje zaburzeń w przygotowaniach do kwitnienia. G. leanum kwitnie wcześnie, ale myślałam, że zdążę przed jego ochotą na rozwój pąków. I teraz nie wiem, co mam z tym fantem zrobić
Tak teraz wygląda korytko, a G. leanum ma już 8cm średnicy i raczej lepiej byłoby mu w osobnym większym domku. Tym po bokach zresztą też.
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6840
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Parapetowa kaktusiarnia DAK
Przyznam się, że wielokrotnie przesadzałam kaktusy z pąkami i nic się nie działo.
Twoje pąki są małe, właściwie zawiązki, jeszcze daleko im do kwitnienia. Zresztą i tak nie podlewasz, więc kaktusowi raczej jest wszystko jedno, czy będzie tu, czy tam. Ja bym spokojnie przesadziła.
Twoje pąki są małe, właściwie zawiązki, jeszcze daleko im do kwitnienia. Zresztą i tak nie podlewasz, więc kaktusowi raczej jest wszystko jedno, czy będzie tu, czy tam. Ja bym spokojnie przesadziła.
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
- bool
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1338
- Od: 26 lip 2010, o 22:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Parapetowa kaktusiarnia DAK
Zgodzę się z Reflezją, posadzone w suchym podłożu nawet nie zauważą przeprowadzki i pąków nie zrzucą.
Pozdrawiam!
Pozdrawiam!
- DAK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3192
- Od: 16 lip 2008, o 19:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Parapetowa kaktusiarnia DAK
Dziękuję za utwierdzenie mnie w moich planach. Przestaję więc mieć jakiekolwiek wątpliwości. Zajrzałam na zimowisko i coraz więcej daje oznak, że niedługo WIOSNA - takie piękne słońce za oknami, że życie wraca nie tylko naszym kaktusom, ale i nam przede wszystkim.
Kamyki wypuszczają swoje nowe pokolenie w środeczkach, mammillarie pokazują zawiązki pąków, niedługo wszystkie zaczną pokazywać, że czas się obudzić.
Kamyki wypuszczają swoje nowe pokolenie w środeczkach, mammillarie pokazują zawiązki pąków, niedługo wszystkie zaczną pokazywać, że czas się obudzić.
- DAK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3192
- Od: 16 lip 2008, o 19:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Parapetowa kaktusiarnia DAK
Przesadzanie rozpoczęte. Na pierwszy rzut poszły kolumnowce i ferak. F glaucescens był przesadzany rok temu, ale po przesadzeniu dał czadu i znów wyrósł z domku:
A potem gymnocalycia, w tym G. leanum. Pąki mu rosną i mam nadzieję, że mu będzie po przesadzeniu lepiej a nie gorzej. W trakcie przesadzania wyszło na światło dzienne małe potomstwo.
Oprócz niego do kwadratowych domków poszły te, którym M2 było za ciasne, niestety robotę przerwał brak większej liczby doniczek 10'.
Z tęsknoty za kwiatkami przytargałam niedawno dwa marketowce, co kwitły, ale nie wiem jak mają na imię:
Jakaś Mammillaria i jakaś Rebucja , tylko licho wie jakie. ;)
Tu zaś widać jak kamyki linieją i pokazują nowe oblicze:
Przesadzanie to nowe doświadczenia, bo dopiero teraz wyraźnie widać jakie maja korzenie - niektóre jak u traw, a niektóre jak pietruszki (tylko bidule pozawijane). Wiec wyższe doniczki bardzo się przydały.
Przesadzania w tym sezonie mam zaplanowane sporo, zużyty piach i żwir, więc i nowe zakupy podłoża, a doniczki już zamówione. I jak widać wszystkie nowe to kwadraciki - wreszcie do tego dojrzałam. A pył suchego podłoża mam teraz wszędzie - we włosach, w nozdrzach, ale nic to, byleby tylko cierniakom było lepiej.
Mam wrażenie, że duże Echinopsisy zaczynają się budzić, a Mammillaria spinosissima v. monospina całą zimę trochę kwitła a teraz ma coraz więcej pąków:
Jesienne pąki zachował też Eriocactus warasii, zobaczę, czy je wiosną zrzuci, czy też może da wcześniejsze żniwa.
A potem gymnocalycia, w tym G. leanum. Pąki mu rosną i mam nadzieję, że mu będzie po przesadzeniu lepiej a nie gorzej. W trakcie przesadzania wyszło na światło dzienne małe potomstwo.
Oprócz niego do kwadratowych domków poszły te, którym M2 było za ciasne, niestety robotę przerwał brak większej liczby doniczek 10'.
Z tęsknoty za kwiatkami przytargałam niedawno dwa marketowce, co kwitły, ale nie wiem jak mają na imię:
Jakaś Mammillaria i jakaś Rebucja , tylko licho wie jakie. ;)
Tu zaś widać jak kamyki linieją i pokazują nowe oblicze:
Przesadzanie to nowe doświadczenia, bo dopiero teraz wyraźnie widać jakie maja korzenie - niektóre jak u traw, a niektóre jak pietruszki (tylko bidule pozawijane). Wiec wyższe doniczki bardzo się przydały.
Przesadzania w tym sezonie mam zaplanowane sporo, zużyty piach i żwir, więc i nowe zakupy podłoża, a doniczki już zamówione. I jak widać wszystkie nowe to kwadraciki - wreszcie do tego dojrzałam. A pył suchego podłoża mam teraz wszędzie - we włosach, w nozdrzach, ale nic to, byleby tylko cierniakom było lepiej.
Mam wrażenie, że duże Echinopsisy zaczynają się budzić, a Mammillaria spinosissima v. monospina całą zimę trochę kwitła a teraz ma coraz więcej pąków:
Jesienne pąki zachował też Eriocactus warasii, zobaczę, czy je wiosną zrzuci, czy też może da wcześniejsze żniwa.
- mrooofka
- 1000p
- Posty: 1097
- Od: 4 paź 2014, o 20:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mysłowice
Re: Parapetowa kaktusiarnia DAK
Co do przytarganej kiwtnącej mammillarii - na temat mojej toczyłam z Markiem dyskusję (poprzez pw) ostatecznie stanęło na Mammillaria aff.backebergiana czyli podobna do backeberiana... zobacz moją
- ROBERTOBORO
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1927
- Od: 13 lis 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Stryków
- Kontakt:
Re: Parapetowa kaktusiarnia DAK
Rebutia marsonerii
Re: Parapetowa kaktusiarnia DAK
Feraczek naprawdę robi wrażenie !
Tylko czekać aż zakwitnie
Tylko czekać aż zakwitnie
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20158
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Parapetowa kaktusiarnia DAK
A mnie najbardziej spodobały się gymnokalicja w nowych domkach. Wyglądają doskonale!
- maryjan13
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3619
- Od: 27 cze 2010, o 22:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ruda Śląska
Re: Parapetowa kaktusiarnia DAK
Widzę,że przesadzanie idzie u Ciebie pełną parą.
Ładnie to teraz wygląda,a Ferocactus prezentuje się okazale.
U mnie również przesadzanie rozpoczęte.
Ładnie to teraz wygląda,a Ferocactus prezentuje się okazale.
U mnie również przesadzanie rozpoczęte.
- DAK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3192
- Od: 16 lip 2008, o 19:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Parapetowa kaktusiarnia DAK
Dziękuję za odwiedziny i za nazwy oczywiście też - zostały w wykazie już ochrzczone ;) dzięki wam.
Mnie Henryku też najbardziej podobają się nowe domki sporej wielkości gymnoli. Mam nadzieję. że w tym sezonie odwdzięczą się kwiatami za te nowe lokale.
Przemeblowania były też w gymnolowych korytkach. W jednym z nich , w którym zwolniło się miejsce po tych większych zgrupowałam te co lubią kwitnąć do późnej jesieni - damsii, mihanovichii i anisitsii. Teraz czekam na dostawę większych doniczek i jeszcze kilka dostanie nowe kwadratowe lokale.
Chyba na ten sezon największe sztuki (powyżej 15 cm średnicy) zostaną na balkonie sąsiadki, wtedy miejsca dla maluchów wystarczy za oknami. A jak duże zechcą kwitnąć, to z pąkami dostaną miejscówkę u mnie za oknem. Tylko moje "pierworodne" duże Echinopsisy dostaną tę miejscówkę za oknami, bo w ich przypadku to na 100% będą cieszyć kwieciem cały sezon.
Mnie Henryku też najbardziej podobają się nowe domki sporej wielkości gymnoli. Mam nadzieję. że w tym sezonie odwdzięczą się kwiatami za te nowe lokale.
Przemeblowania były też w gymnolowych korytkach. W jednym z nich , w którym zwolniło się miejsce po tych większych zgrupowałam te co lubią kwitnąć do późnej jesieni - damsii, mihanovichii i anisitsii. Teraz czekam na dostawę większych doniczek i jeszcze kilka dostanie nowe kwadratowe lokale.
Chyba na ten sezon największe sztuki (powyżej 15 cm średnicy) zostaną na balkonie sąsiadki, wtedy miejsca dla maluchów wystarczy za oknami. A jak duże zechcą kwitnąć, to z pąkami dostaną miejscówkę u mnie za oknem. Tylko moje "pierworodne" duże Echinopsisy dostaną tę miejscówkę za oknami, bo w ich przypadku to na 100% będą cieszyć kwieciem cały sezon.
- KwiAnna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1392
- Od: 16 gru 2010, o 10:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wieliczka
Re: Parapetowa kaktusiarnia DAK
A ja jestem zakochana w Twojej Mammillaria spinosissima v. monospina
- DAK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3192
- Od: 16 lip 2008, o 19:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Parapetowa kaktusiarnia DAK
Aniu, ona jest jest u mnie od 7 lat, kupiona jako tycieńka kuleczka z białymi igiełkami. Dopiero po 4 latach uraczyła mnie pojedynczym różowym kwiatuszkiem i z każdym rokiem wiąże mnie z nią coraz silniejsza nić.
Jak się odchowa takie od niemowlaka, to ma się do takiego stosunek jak do dziecka, dogląda, cieszy się objawami dojrzałości i cały czas przed oczami ma się te niemowlęce widoki.
Tego samego roku kupiłam swoją Mammillarię gracilis cv 'Arizona Snowcap' i choć nie obdarowała mnie jeszcze kwieciem, to taki sam matczyny stosunek mam do niej.
Jak się odchowa takie od niemowlaka, to ma się do takiego stosunek jak do dziecka, dogląda, cieszy się objawami dojrzałości i cały czas przed oczami ma się te niemowlęce widoki.
Tego samego roku kupiłam swoją Mammillarię gracilis cv 'Arizona Snowcap' i choć nie obdarowała mnie jeszcze kwieciem, to taki sam matczyny stosunek mam do niej.