Róże i nie tylko - rok 2012 część 1 - Gosia
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 1 - Gosia
Gosiu, Twoja rózanka jest zachwycająca
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5841
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 1 - Gosia
A Marie Dermar to do jakiej klasy się zalicza? taka świetliście delikatna.
Ta galijka z górnych zdjęć, to chyba ma tak napakowane kwiaty, że dlatego ciężko się jej rozwinąć.
I rozwaliłaś mnie tekstem o bieganiu z parasolek do Souvenir de Malmaison
Ta galijka z górnych zdjęć, to chyba ma tak napakowane kwiaty, że dlatego ciężko się jej rozwinąć.
I rozwaliłaś mnie tekstem o bieganiu z parasolek do Souvenir de Malmaison
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7378
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 1 - Gosia
Ewa - zawsze możesz kupić je w ciągu kilku lat - jedne będą już duże, a drugie mniejsze.
Urszulka - Marie Dermar pięknie pachnie, mi trochę podmarzła bo to noisette - delikatniejsza róża ale prawidłowo okrywana powinna sobie dać radę.
Maddy - ja kiedyś nawet nie myślałam o takich różach, niektóre odmiany rosną szybko bo w ciągu 5 lat.
Grażynko - nie ma sprawy, u mnie jest ciepło ale one będą w stanie określić jak odporne na zimno są to róże.
Monia - z jednym mogę się zgodzi - róże zakwitły zachwycającą ale by różanka była zachwycająca to jeszcze do tego długa droga - dziękuje.
Cały czas przyglądam się tej róży - Marquise Orsola Spinola - dostałam ją ukorzenioną bo w Rosen Direct jej nie sprzedawali jesienią. Na helpie wydawało mi się że jest bardziej fioletowa i ma mniejsze kwiaty, rozetowe, a moja ma duży kwiat - na razie - w kolorze srebrzystego różu, na początku kwiat był lekko fioletowy.
kolorem bardziej przypomina róże Gartentraume - tu w pąku
lub Souvenira
Zobaczymy jak będzie wyglądać przy kwitnieniu.
Zakwitły następne angielki - Mary Rose
oraz Charles Austin
Urszulka - Marie Dermar pięknie pachnie, mi trochę podmarzła bo to noisette - delikatniejsza róża ale prawidłowo okrywana powinna sobie dać radę.
Maddy - ja kiedyś nawet nie myślałam o takich różach, niektóre odmiany rosną szybko bo w ciągu 5 lat.
Grażynko - nie ma sprawy, u mnie jest ciepło ale one będą w stanie określić jak odporne na zimno są to róże.
Monia - z jednym mogę się zgodzi - róże zakwitły zachwycającą ale by różanka była zachwycająca to jeszcze do tego długa droga - dziękuje.
Cały czas przyglądam się tej róży - Marquise Orsola Spinola - dostałam ją ukorzenioną bo w Rosen Direct jej nie sprzedawali jesienią. Na helpie wydawało mi się że jest bardziej fioletowa i ma mniejsze kwiaty, rozetowe, a moja ma duży kwiat - na razie - w kolorze srebrzystego różu, na początku kwiat był lekko fioletowy.
kolorem bardziej przypomina róże Gartentraume - tu w pąku
lub Souvenira
Zobaczymy jak będzie wyglądać przy kwitnieniu.
Zakwitły następne angielki - Mary Rose
oraz Charles Austin
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7378
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 1 - Gosia
Oliwka - Marie Dermar należy do grupy róż - noisette. Na szczęście nie miałam z nią wielkich problemów. Niestety - galijka miała problem z płatkami bo wcześniej padało i zostały uszkodzone przez deszcz - obeschły i od razu kwiat nadawał się tylko do wazonu. Na całe szczęście jej kwiaty mają długie ogonki i w wazonie mogą stać. Jak ja nie lubię ucinać kwiatów do wazonu - najpiękniej wyglądają na krzewie. W zeszłym roku miałam wszystkie SdlM do obcięcia przez deszcz. A dla Ciebie znalazłam kawałek krzewu Celeste:
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21496
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 1 - Gosia
Ja też nie obcinam kwiatów-chyba, że się złamią
Na pewno dokupię raz kwitnących róż, szukam przecież głownie takich z 4 lub niższej strefy 5 może być już ryzykowna.
Na pewno dokupię raz kwitnących róż, szukam przecież głownie takich z 4 lub niższej strefy 5 może być już ryzykowna.
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36516
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 1 - Gosia
Orsola jak wiesz to moje marzenie.
Z wielką ciekawością będę więc oglądać twoją piękność i to jak się u Ciebie spisuje.
Gosiu mam dla Ciebie białe maleństwo z patyczka, jeśli chcesz wyślę w poniedziałek lub wtorek.
Z wielką ciekawością będę więc oglądać twoją piękność i to jak się u Ciebie spisuje.
Gosiu mam dla Ciebie białe maleństwo z patyczka, jeśli chcesz wyślę w poniedziałek lub wtorek.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7378
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 1 - Gosia
Ewa - na szczęście dużo róż ma strefę 4 lub 3 - trzeba by było przejrzeć ofertę Sipa i je posprawdzać.
Grażynko - odpisałam u Ciebie, dzięki za patyczek - na wysyłkę Nevady się umówimy.
Dziś przeżyłam mały szok - zobaczyłam na polu sąsiada sarnę - po raz drugi. Myślałam że już poszła do lasu ale nie - nadal biega po polu i tu u nas się karmi. Niestety tak to już jest z sarnami polnymi, a najgorsze jest to że na ich polu budowana jest obwodnica Poznania, więc gdzie one mają iść?
Jest przy drugim słupku od płotu. Ostatnio u nas pokazały się lisy.
Od rana szaro, padał deszcz z małymi przerwami, teraz też są chmury burzowe.
Parę zdjęć - to odpowiedź na pytanie dlaczego lubię róże piżmowe - fota pędów kwiatowych róży Queen of the Musks
Na razie kwitnie parę kwiatków ale aparat nie łapie barwy:
Joanna d'Arc - na początku kwitnienia ma kwiaty w lekkiej różowej poświacie, potem kwiaty bledną do białych.
kwiaty są strasznie małe ale jest ich dużo - nawet do 5 sztuk.
Grażynko - odpisałam u Ciebie, dzięki za patyczek - na wysyłkę Nevady się umówimy.
Dziś przeżyłam mały szok - zobaczyłam na polu sąsiada sarnę - po raz drugi. Myślałam że już poszła do lasu ale nie - nadal biega po polu i tu u nas się karmi. Niestety tak to już jest z sarnami polnymi, a najgorsze jest to że na ich polu budowana jest obwodnica Poznania, więc gdzie one mają iść?
Jest przy drugim słupku od płotu. Ostatnio u nas pokazały się lisy.
Od rana szaro, padał deszcz z małymi przerwami, teraz też są chmury burzowe.
Parę zdjęć - to odpowiedź na pytanie dlaczego lubię róże piżmowe - fota pędów kwiatowych róży Queen of the Musks
Na razie kwitnie parę kwiatków ale aparat nie łapie barwy:
Joanna d'Arc - na początku kwitnienia ma kwiaty w lekkiej różowej poświacie, potem kwiaty bledną do białych.
kwiaty są strasznie małe ale jest ich dużo - nawet do 5 sztuk.
Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 1 - Gosia
Gosiu Szkoda tych zwierząt U nas też biegały, ale im więcej domów się pojawiało tym mniej je widziałam. W zeszłym roku nawet skubały moje róże ;)
Piękne i nietypowe masz róże. Większość dla mnie to prawdziwa ciekawostka i nowość. Marquise Orsola Spinola wygląda na piękną różę.
Piękne i nietypowe masz róże. Większość dla mnie to prawdziwa ciekawostka i nowość. Marquise Orsola Spinola wygląda na piękną różę.
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4513
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 1 - Gosia
Czy Queen of the Musks pachnie, jak mocno? Jestem zachwycona zapachem Cornelii i jeśli wszystkie piżmówki mają tak samo to będzie super
Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 1 - Gosia
Jeszcze zapytam - czy Joanna ma trwałe kwiaty?
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7378
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 1 - Gosia
Aga - szkoda zwierząt ale na razie one trzymają się nas i nie zamierzają odpuścić. Rano po polu biegają zające, potem sarny, a w nocy lisy. Zimą mieliśmy też bażanta. Co do Joanny - kwiaty ma trwałe, kwitnienie przedłuża się do 3 tygodni. Jest też odporna na niskie temperatury. Jeśli chodzi o Orsole - to róża Guillota - chce jeszcze dokupić kilka jego róż.
Asiu - przed chwilą wyszłam i wąchałam Queen - ma bardzo silny zapach - kwiaty ma też bardzo trwałe. Takie obfite kwitnienie ma pierwszy raz - jest u mnie 3 rok. Sama chce jeszcze zakupić Trier, Thisbe lub Moonlight - są u Schultheisa.
Asiu - przed chwilą wyszłam i wąchałam Queen - ma bardzo silny zapach - kwiaty ma też bardzo trwałe. Takie obfite kwitnienie ma pierwszy raz - jest u mnie 3 rok. Sama chce jeszcze zakupić Trier, Thisbe lub Moonlight - są u Schultheisa.
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4513
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 1 - Gosia
To bardzo się cieszę Queen już niedługo mi rozkwitnie, będę miała trochę kwiatków. Trier, który tak szybko wystartował wiosną teraz ma pąki ale strasznie się ociąga z kwitnieniem. Też będę chciała dokupić parę piżmówek ale jeszcze nie wiem jakie.