Różane impresje

Awatar użytkownika
justi177
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3224
Od: 22 wrz 2011, o 17:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b

Re: Różane impresje

Post »

Hej,
Ludziska Kochane, nie myślałam, ze będę mieć dzisiaj odwiedziny...
Ewciu,
Może to i lepiej, ze można czasem się zrestartować :;230 nadrobimy szybciutko......ja juz myśle o nowym wiosennym wątku.....

Małgoś....
No to ja powiem szczerze, ze siedzenie sylwestrowe w domku, to nie moja bajka, tak było zawsze w jakis niesprzyjajacych sytuacjach losowych i nie mogę tak......ja muszę z ludźmi.....
A w tym roku.....będę mieć gości :heja światła rozstawione, muzyka puszczana przez DJ-a juz leci, dania gorące "się robią", sałatki przyjadą....
Skrzyknijcie sie z Isią.....
A w przyszłym roku, siup do mnie....serio.....czemu nie :wink: .......z noclegiem....wypady niezbyt dalekie są najlepsze...i nie chodzi tak naprawdę o Sylwestra, bo od lat twierdzę, ze to impreza z lekka przereklamowana ;:306

Isia, bo przypomniała mi się twoja biała różyczka...kto ona?
Trzymaj się ciepło...... ;:3
Dorotka,
Jaka szkoda, że 476 km to trochę daleko, poszaleć by fajniej mozna było :;230 "nasi" spokojnie się dogadują :wink: Wszystkiego Dobrego róźanego i nie tylko ;:136


Edyta,
Oby sie spełniło, dzięki.....i odwzajemniam ;:168

Wandziu, bo wiem, ze pisalaś i zaglądasz.....
Oby nam się ;:136 Pomyślności Wszelkiej.....Takiej np pastelkowo-piękniastej i życiowej.....a tymczasem lekkiej - nie ciepłej- zimy ;:108
Do spisania w Nowym Roku :wit
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25143
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Różane impresje

Post »

Nie pamietasz Isi?
Byłyśmy razem w Skierniewicach :D
Ja też uważam, że sylwester jest przereklamowany. Dlatego ja zazwyczaj bawię się cały rok ;:306
Nie poszłam do Isi, bo żal mi się zrobiło mojego psa i jakoś nie miałam ochoty na wychodzenie z domu
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21496
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Różane impresje

Post »

Zabawa jak zabawa-minęła :D Zaczyna się powoli nowy sezon, trzeba planować zmiany. Jak to tak-ogród bez zmian? :;230
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
justi177
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3224
Od: 22 wrz 2011, o 17:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b

Re: Różane impresje

Post »

Ewa,
Oj, tak, zabawa, skończona...teraz trudny powrót do reala :wink:

Małgoś,
No jakże ja mogłabym nie pamiętać....
Chodziło o różyczkę, piękna, biała, wstawioną i wyautowana, bo wszystko z 30 grudnia zniknęło :evil:

Szukam morelowej, lub jasnomorelowej, około metra, może z hakiem...do posadzenia pomiędzy 'Chippendale' i czekoladkami....jedna, jedyna, musi być cudna, jedyna do posadzenia w tym roku....i będę mieć w dodatku na nią non-stop widok z okna.....
Na tę chwilę mam widok na miskanta, którego wiechy spłonęły w Sylwestra, dobrze, ze nie całość, bo chyba byśmy tak łatwo nie ugasili, dobrze, ze był związany.... ;:202 dobrze, że my cali :evil:
Jak oni robią te fajerwerki, ze lecą wszędzie tylko nie w górę.....Co roku mamy fajerwerki, ale żeby coś takiego? Chyba ostatni raz....
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
dodad
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5860
Od: 21 cze 2009, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska Gorlice

Re: Różane impresje

Post »

Dobrze, ze wam się nic nie stało ;:196
Mój starszy syn kilka lat temu w ten sposób załatwił potężna tuję. I to nawet nie sztucznymi ogniami tylko taką latającą "pszczółką". Krzew spłonął momentalnie (suchą wiosną to było). Od tego czasu wszelkie pokazy pirotechniczne u mnie są zakazane.
Ogród - moje miejsce na ziemi
Zapraszam serdecznie - moje linki
Pozdrawiam, Dorota
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13236
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Różane impresje

Post »

justi177 pisze: Szukam morelowej, lub jasnomorelowej, około metra, może z hakiem...do posadzenia pomiędzy 'Chippendale' i czekoladkami....jedna, jedyna, musi być cudna, jedyna do posadzenia w tym roku....i będę mieć w dodatku na nią non-stop widok z okna.....
....
Justynko, a może ta zerknij tu http://www.rosebook.ru/roses/gallery/caramella/
Mnie ta róża bardzo się podoba. Jest bardzo zmienna kolorystycznie, co dodaje jej uroku.
Przy Chipku, Czekoladce i Chopinku widzę właśnie takie kolory ;:224
Co o tym myślisz ? u mnie masz jeszcze inną propozycję. :D
Awatar użytkownika
justi177
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3224
Od: 22 wrz 2011, o 17:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b

Re: Różane impresje

Post »

Dorotka,
Cieszyłam się, że nie poleciało do sąsiadów :roll: ....Właściwie nic się nie stało...reakcja mężczyzn była bardzo szybka ;:63 ale niesmak pozostaje....trawa i tak do ścięcia, ale tuja :?: rzeczywiście to jest coś :evil:
A wracając do tematu różyczki.....
Od Ciebie dostałam propozycję tej Jubilaums....co za nazwa.....czy ona jest bardziej morelową czy przechodzi też w róż? I jaką osiągnęła u Ciebie wysokosc?

Majka, pozostaje mi się przyjrzeć....i "karmelowej" i "maksymalnie romantycznej" :wink: ....ale czy ta ostatnia do zdobycia u nas? Jak ze zdrowiem ich? Myślałam wcześniej o 'Cafe', ale gdzieś doczytalam, że niebardzawa...
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13236
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Różane impresje

Post »

Cafe bym nie kupiła, ale to tylko moje zdanie.
"karmelowej" nie mam, ale według mnie warto ją kupić, przyglądam się jej od dłuższego czasu.
"maksymalnie romantycznej" nie pisałam o zdrowotności, bo wcześniej u siebie napisałam,
że ma wszystkie pozytywne cechy jakie piękna róża musi posiadać.
Obie do kupienia w szkółkach zagramanicznych.... niestety jak chcesz cudeńko, to musisz wychylić nosek nieco dalej ;:306
Awatar użytkownika
justi177
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3224
Od: 22 wrz 2011, o 17:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b

Re: Różane impresje

Post »

Dziękuję Maju ;:196
No cóż.... ;:173 dobrze, że zima długa.....na poszukiwania i przemyślenia....wiem na szczęście, że nie widzę już tam Augusty L. ;:173 bo to też już wymyśliłam ;:219

Najtrudniej jest zaplanować w małym ogrodzinie, jak moja....nie mam już tzw. "ideowo" miejsca na przesadzanie :wink: ....choć praktycznie to oczywiscie możliwe, ale po co robić bałagan, z którym potem trzeba będzie znowu cos robić.... ;:306
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13236
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Różane impresje

Post »

Justynko :D tych o których pisałam nie musisz długo szukać ;:170
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21496
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Różane impresje

Post »

Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13236
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Różane impresje

Post »

Wszystkie mi się bardzo podobają, Ginger Syllabub jest różą pnącą do 3 metrów :roll:
Awatar użytkownika
dodad
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5860
Od: 21 cze 2009, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska Gorlice

Re: Różane impresje

Post »

Justynko, Sangerhansen ma przeróżne barwy od prawdziwie morelowej, przez różowawą do prawie pomarańczowej w jesiennym kwitnieniu. Tutaj masz kolaż tej róży. Zdjęcia z kwitnienia w ciągu całego sezony - w centrum kwiat Chppendale.
Obrazek
Róża nie jest wysoka, dorosla w pierwszym sezonie do ok. połowy uda :wink:
aha i lepiej wybarwia się w miejscu lekko osłoniętym przed południowym slońcem. U koleżanki w ogrodzie rosnie na patelni i jest duzo bledsza.
Ogród - moje miejsce na ziemi
Zapraszam serdecznie - moje linki
Pozdrawiam, Dorota
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”