Chory storczyk - porady

ODPOWIEDZ
MirkaS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1483
Od: 25 mar 2009, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: 30 km od Kołobrzegu

Prosze o pmoc w identyfikacji choroby.

Post »

Proszę o pomoc w identyfikacji choroby. Mimo infekcji wypuszcza nowe listki, oraz ładnie kwitnie. Opryskałam kilkakrotnie Miedzianem, ale mam wrażenie ,że niewiele to pomogło. Będę wdzięczna za pomoc.

Obrazek

Obrazek Obrazek
Pozdrawiam Mirka
Moje wątki
Awatar użytkownika
Damiano12318
200p
200p
Posty: 317
Od: 26 lip 2011, o 21:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk, Zgorzelec, Siekierczyn

Re: Prosze o pmoc w identyfikacji choroby.

Post »

Czarne plamy są wynikiem infekcji bakteryjnej grzybiczej .
Myślę,ze trzeba ponowić zabezpieczenie tych miejsc czarnych ,silniejszym środkiem/Previcur. Miedzian/ Podłoże również
odkazić!
Jednak uprzednio, przed środkami chemicznymi zgnilizna miejscowa (przypuszczam że to może być to) musi być usunięta -skalpel,żyletka .Tak... do żywej /czystej tkanki.Przy braku tych środków, można spirytusem ( miejscowo) Podpalić i czekać aż płomień sam zgaśnie czekać aż ostygnie. wyciąć do zdrowej tkanki. Po zabiegu trzeba zapudrować węglem drzewnym lub cynamonem. Jeżeli się mylę to przepraszam ale miejsca jeżeli się powiększają należy usunąć. oraz odizolować od innych storczyków!
Pozdrawiam. Damian
Mój zielony parapet
MirkaS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1483
Od: 25 mar 2009, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: 30 km od Kołobrzegu

Re: Prosze o pmoc w identyfikacji choroby.

Post »

Dziękuje za informację . Miejsca chorobowe wycięłam żyletka, zasypałam węglem.Zgnilizna kojarzy mi się ze zmiękczona tkanka, w tym przypadku jest to raczej sucha tkanka tyle ,że ciemna. Opryski Miedzianem stosowałam już wcześniej , teraz zakupiłam Previcur. Listki ze zmianami chorobowymi również wycięłam. Teraz pozostaje tylko cierpliwie czekać i mieć nadzieje ,że uda się wyleczyć moja piękność.
Pozdrawiam Mirka
Moje wątki
saklawi
50p
50p
Posty: 86
Od: 1 maja 2010, o 10:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Problem ze storczykiem

Post »

Witam,

Od niedawna mam 5 storczyków i pojawiło się kilka problemów:
1. Początkowo zaczęły im schnąć liście, od środka żółkły, robiły się jakby cienkie mimo podlewania. Wywnioskowałem, że może to wynikać właśnie z zbyt obfitego podlewania. Problem powiedźmy, że zniknął.
2. Storczyki ładnie wypuściły pędy kwiatowe, zaczęły pojawiać się zalążki kwiatków, po czym pędy pokryły się kropelkami klejącej rosy (teraz nawet liście się kleją) i stopniowa zamarły, zbrunatniały, jakby wyschły... :( Załączam zdjęcia:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Może przesadziłem z nawozami? Podlewałem je nawozem płynnym rozpuszczalnym w wodzie. Tyle, że woda spływa, kora pozostaje sucha... Może lepiej je np. raz na jakiś czas moczyć w misce? Proszę o poradę...

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Damiano12318
200p
200p
Posty: 317
Od: 26 lip 2011, o 21:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk, Zgorzelec, Siekierczyn

Re: Problem ze storczykiem

Post »

Te klejące kropelki to tzw. proces gutacji roślina go przeprowadza gdy ma za dużo w sobie składników pokarmowych i nie ma go gdzie "wydalić" a więc "wydala" przez aparaty szparkowe (chyba przez takie bo zapomniałem nazwy :D) To że pędy usychają to jest to proces normalny oznacza że storczyk nie chce już kwitnąć, woli jakby to nazwać hmm... odpocząć :D a mógłbyś sfotografować stan liści ułatwi to diagnozę. ;:108
Pozdrawiam. Damian
Mój zielony parapet
Awatar użytkownika
3velyna
500p
500p
Posty: 855
Od: 21 mar 2012, o 20:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: PYSKOWICE /Śląsk

Re: Problem ze storczykiem

Post »

saklawi pisze:Może przesadziłem z nawozami? Podlewałem je nawozem płynnym rozpuszczalnym w wodzie. Tyle, że woda spływa, kora pozostaje sucha... Może lepiej je np. raz na jakiś czas moczyć w misce? Proszę o poradę...
Witaj,

To ja się wypowiem, co do tego.
Nawozimy stosując dawkę zmniejszoną do 1/4 tej, którą zalecił producent na etykiecie.
Najlepiej co trzecie, czwarte moczenie nie stosować nawozu, by wypłukały się nadmierne bodajże sole.
Moczymy - nie przelewamy, ponieważ i korzenie i podłoże musi dobrze nasiąknąć. Czyli właśnie do np. miski wypełnionej wodą wkładamy doniczkę ze storczykiem (ja zanurzam na maksymalną wysokość, tak by nie zalać liści i ich zagłębień - ewentualne wpadki wycieram, inni polecają zanurzenie na wysokość 2/3 doniczki) i zostawiamy ją tam na min. 20 min. Niektórzy zostawiają na całą noc, ale najlepiej robić to za dnia, by podłoże zdążyło trochę przeschnąć do nocy, kiedy temperatura spada :wink:
Pozdrawiam! Ewelina
Uczę się być >dobrą< fal-mamą :) Dopiero zaczynasz? Chętnie POMOGĘ !
Zapraszam do obejrzenia moich storczyków ? mini w szklarence ?
Awatar użytkownika
Dufin
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4908
Od: 18 cze 2012, o 11:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Problem ze storczykiem

Post »

Kropelki rosy to rzeczywiście może być gutacja, tak jak napisała 3velyna, ale warto tez przepatrzeć storczyka pod katem jakichś niechcianych lokatorów. Często obecność mszyc, również wiąże się z taka rosą :) Dla własnego spokoju przyjrzałabym mu się ;)
Moje storczyki: cz.I, cz.II, cz.III

Pozdrawiam Ania!
Awatar użytkownika
rosarita
500p
500p
Posty: 794
Od: 9 gru 2011, o 15:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: Problem ze storczykiem

Post »

Może to być też zła woda ze zbyt wielką ilością soli i innych złych składników które nie lubią storczyki.
Jovanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 2422
Od: 29 cze 2006, o 00:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Problem ze storczykiem

Post »

Aby padło rozstrzygnięcie identyfikacji problemu... podpowiem:

Schnięcie pędu bez skaz po kwitnieniu, to...normalka.
Alleeeeeeeeee :lol:
-jeżeli , pojawi się rozległa destrukcja na powierzchni pędu, to:
To nie mówimy że jest gutacja, bo nie jest prawdą , a.... uspokaja czujność

-opcja 1/
Jest możliwe, że jest efekt ssących szkodników/wełnowce,przędziorki,wciornastki/.
Trzeba więc... dokładnie przeszukać storczyka na obecność :twisted:. ..wraz z zakamarkami rośliny.Tylko za pomocą lupy
-opcja 2/
Możliwe jest również ,ze grzyb Fusarium spowodował infekcję ;to najczęściej się zdarza.

Niezależnie od tego opcji1, czy 2 najważniejsze jest co robić:
Po własnej ocenie:
Należny pęd wyciąć u podstawy storczyka.
Odsłonić i oczyścić miejsce na styku podłoża .
gdy nie ma szkodników, dodatkowo :
Zdezynfekować,osuszyć i zabezpieczyć podstawę storczyka śr.p/grzybowym.
I unikać moczenia obszaru wokół tzw.trzonu.
Jesień nie jest porą na przesadzanie; chyba ,że będzie mus...sytuacyjny.
Na wiosnę.... koniecznie należy przesadzić falenopsis do nowego podłoża.

Powodzenia w tropieniu
JOVANKA
saklawi
50p
50p
Posty: 86
Od: 1 maja 2010, o 10:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Problem ze storczykiem

Post »

Dziękuję za wszystkie rady. Jak często i jak długo je moczyć? Zaznaczę, że storczyki stoją na parapecie, pod którym jest grzejnik, a u mnie w domu jest dość ciepło...

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
3velyna
500p
500p
Posty: 855
Od: 21 mar 2012, o 20:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: PYSKOWICE /Śląsk

Re: Problem ze storczykiem

Post »

Podlewać czyli moczyć, gdy podłoże przeschnie, najlepiej po tygodniu wsadzić w nie drewniany patyczek np. do szaszłyków - jeśli będzie mokry/wilgotny nie podlewać. Moczyć min. 20 min, nie zapominając dokładnie wylać całą wodę z doniczki.
Pozdrawiam! Ewelina
Uczę się być >dobrą< fal-mamą :) Dopiero zaczynasz? Chętnie POMOGĘ !
Zapraszam do obejrzenia moich storczyków ? mini w szklarence ?
saklawi
50p
50p
Posty: 86
Od: 1 maja 2010, o 10:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Problem ze storczykiem

Post »

A czy od nadmiaru nawozów liście też mogą ulegać różnym deformacjom i zmianom koloru? Jeżeli tak, to jakim?
saklawi
50p
50p
Posty: 86
Od: 1 maja 2010, o 10:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Problem ze storczykiem

Post »

Witajcie,

Zacząłem moczyć storczyki tak jak proponowaliście, ograniczyłem nawożenie, efekt: przestały wypacać nadmiar soli mineralnych, liście już nie są zdeformowane, nawet zaczęły wypuszczać pędy kwiatowe. Jest jednak pewien problem, małe robaczki, długości około 1,5 mm, koloru beżowo-brązowego, chodzą głównie po pędach kwiatostanu... Co to? Jak to mam zwalczyć :(

Pozdrawiam
ODPOWIEDZ

Wróć do „ORCHIDARIUM. Storczyki”