Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 8

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Awatar użytkownika
Ebabka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2855
Od: 25 maja 2006, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podlasie

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 8

Post »

:wit
Piękne macie pomidorki ;:oj
W gruncie od jakiegoś czasu zbieram, ale mam tylko Early Wonder, Poranek, koktailowe i parę dwarfów. Wszystkie rosną nieźle, trochę już cierpią na niedobory, poza Cytrynkiem Groniastym, który złapał skądś ZZ. Opryskałam wszystkie poprzednio Cabrio Duo, teraz Cytrynka - Infinito, rosną razem, więc pozostałe osłoniłam włókniną przed opryskiem. Więcej go sadzić nie będę, jest bardzo plenny i słodki, niestety, trzeci rok z rzędu łapie ZZ. Choroba przywiewa z innych działek, bo porażenie wysoko, dużo ponad metr od ziemi :(

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam Eugenia
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5998
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 8

Post »

Zrobiło się chłodno i deszczowo. Ciekawe jak zareagują pomidory w gruncie.
Pa padać praktycznie przez cały tydzień, a na krzakach jeszcze trochę wisi :?
Ostatni oprysk z przed miesiąca albo i wcześniej, już nie chroni pomidory
Asia
Irek_2
200p
200p
Posty: 244
Od: 14 mar 2016, o 19:40
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 8

Post »

Ostatni oprysk (Signum) robiłem 10 sierpnia. Planuję kolejny pod koniec tego tygodnia (Cabrio Duo lub Orvego) - ma być znowu gorąco. We wrześniu ma być jakieś załamanie pogody - spadek temperatury.
W zeszłym roku, w sierpniu, jak się spóźniłem z kolejnym opryskiem i przyszły deszcze i chłody, to było już po pomidorach.
Pozdrawiam Irek
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5998
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 8

Post »

U mnie w/ g prognoz ma padać cały tydzień. Zobaczę , może się uda zrobić oprysk, tez mam cabrio duo i Infinito
Asia
przemek1136
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6738
Od: 10 mar 2008, o 18:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 8

Post »

Obrazek
Giulietta F1

Obrazek
Hapynet F1-bardzo ciekawa odmiana bezpalikowa, malinowa, bardzo plenna , dużo owoców w przedziale wagowym 250-350 g.
Sylwester88
200p
200p
Posty: 443
Od: 14 sty 2022, o 13:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łuków

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 8

Post »

Odmiana Alaska
Mam mieszane uczucia co do niej, miała być wczesna a nie jest, plus za nie małe owoce i dobry plon. Smak też tragedii nie ma, zobaczę czy dam jej szanse za rok. Krzaki do około 1m paliki nie zbędne.
escape801
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 14
Od: 7 sie 2022, o 22:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 8

Post »

Wiecie moze czemu pomidory na krzaku dojrzewaja po dwa-trzy owoce a nie np.w wiekszej ilosci?
Sylwester88
200p
200p
Posty: 443
Od: 14 sty 2022, o 13:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łuków

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 8

Post »

Black prince mam w tunelu i w gruncie i tu radzi sobie lepiej i smak lepszy. Ma dużo wody i nasion i to jego minus duży, średnio plenny.
Awatar użytkownika
dukra13
200p
200p
Posty: 248
Od: 23 sie 2007, o 22:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 8

Post »

Serdecznie witam amatorów pomidorów gruntowych ;:79 .
Podczytuję Was po cichutku i korzystam z praktycznych rad. Ten rok był w zasadzie dobry, ale niestety od poniedziałku mam ZZ, jeszcze nie masywną, tylko raczej pojedyncze plamy na liściach. Nie zamierzam już stosować chemii, bo większość pomidorów zerwane i wykorzystane. Moje doświadczenie po kolejnym roku jest takie, że nie ma co liczyć, że ZZ nie będzie, tylko muszę ją uprzedzić. Tzn muszę uprawiać, pomidory wcześniej dojrzewające. Jakie pomidorki u Was dojrzewały do połowy sierpnia?. Odpuszczam też uprawę z wilka, bo taki nie zdąży dojrzeć przed końcem sierpnia.
Morisss
100p
100p
Posty: 114
Od: 1 kwie 2020, o 23:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pow. otwocki

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 8

Post »

Ja w tym roku późno zasadzilem pomidory. Późno zasialem, potem rozsada stała długo w pojemnikach, bo nie miałem czasu ich przesadzić itd. W końcu jednak są. Pryskalem tylko raz od zz i część roslin ma sporo objawów, jednak ogólnie nie jest źle. Na zdjęciu niezawodna odmiana Delfine F1.

Obrazek
Awatar użytkownika
leszkat76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1985
Od: 13 gru 2020, o 14:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 8

Post »

leszkat76 pisze:
Może ktoś wie co to jest za odmiana.

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Tak wygląda dojrzały.

Obrazek

Znalazłam w necie podobny o nazwie SCABITHA. Piegowaty pomidor , genetycznie
predestynowany do ospy posiadający genotyp GOLD FLECK.
http://frogsleapfarm.blogspot.com/2010/ ... s.html?m=1
Pozdrawiam Kasia
Kolorowo owocowo
Awatar użytkownika
Ebabka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2855
Od: 25 maja 2006, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podlasie

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 8

Post »

Może coś się przepyliło w ubiegłym roku :) Mam dużo odmian i czasami samoczynnie wychodzi coś dziwacznego, trzmiele pracują tu i tam :wink:
Pozdrawiam Eugenia
iwanda
100p
100p
Posty: 174
Od: 5 lip 2011, o 12:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Żary - lubuskie

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 8

Post »

Nie mam niestety ogródka warzywno ale coś mnie podkusiło kupić parę sadzonek pomidorów. Jakieś resztki u pani na targowisku. Doczekałam się takiego efektu. Nie pryskane i nie nawożone, jedynie do dołka mączka bazaltowa i trochę dolomitu ( bo to akurat miałam na stanie ). Już wiem, że w przyszłym roku posadzę więcej skoro nieźle mi rosną.


Obrazek
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”