Różyczki u Ewki

ewazawady
500p
500p
Posty: 813
Od: 7 kwie 2011, o 14:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: południe Warszawy

Re: Różyczki u Ewki

Post »

Cześć Ewuniu :wit
Od kilku dni nadrabiam zaległości u Ciebie. Twoje zdjęcia wspaniale poprawiają nastrój, bo u mnie za oknem?szkoda gadać.
Ty nad Wartą, ja nad Wisłą, pewnie mamy podobną ziemię (choć u mnie do rzeki dalej i na szczęście jeszcze wały po drodze).
Wracam delektować się Twoim lipcem. :D
Pozdrawiam
Ewa
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Różyczki u Ewki

Post »

Witaj, Ewo :wit Spaceruje sobie po Twoim ogródku, podziwiam różyczki i nie tylko ;:215 Zostanę trochę dłużej. Muszę koniecznie doczytać jak znalazłaś miejscówki dla 19 róż, w miejscu gdzie absolutnie nie było miejsca :;230 Będę robić notatki, by udowodnić niedowiarkowi eMowi, że mam całe połacie ziemi czekającej na przyjęcie różyczek :tan

Jestem ciekawa, czy ustaliłaś imiona swoich marketowych panienek :?: Mam nadzieję, że dowiem się tego z dalszej części Twojego wątku, dlatego tez wracam do lektury ;:132 Pozdrawiam

Właśnie wypatrzyłam, że masz goldenka ;:1 To najpiękniejsza różyczka w Twoim ogrodzie ;:215 Największe słodziaki jakie znam, zawsze chętne na zabawę i pieszczoty ;:63 Dawno zawładnęły moim ;:167 Koniecznie wytarmoś swojego ode mnie za uszkami
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Różyczki u Ewki

Post »

Jadziu - Pierwszą Olympic miałam 4 lata temu, miała pięknej barwy kwiaty. Ten krzew ma kwiaty znacznie mniejsze, ale nie przestają kwitnąć. To jakby coś za coś. Od poprzedniego zdjęcia minęły 2 tygodnie, a ona na przekór przymrozkom rozwinęła się. (Te zdjęcia są z dziś) Oczywiście , że złapała plamistość, ale jakby mniej ją dopadło niż inne. Tak sobie myślę, że warta jest polecenia.

Obrazek

Obrazek

Gosiu - fajnie, że mówisz, żebym dała szansę Vanilli, bo w końcu pokazała swój kolor. Latem była bez tego charakterystycznego zielonkawego koloru, a teraz ( własnie kolejny raz zakwitła) jeden kwiat ma własnie taki odcień. Niestety ani jeden ani drugi krzew nie urósł, może system korzeniowy był zbyt słaby? Zobaczymy za rok. Dzisiejsza Vanilla dla Ciebie

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Różyczki u Ewki

Post »

Majko - bratki, które pokazywałam nie są samosiejkami. Wszystkie pozostałe przekwitły, uschły czy co tam jeszcze. Tylko te jedne mają się świetnie. Mają -bo ciągle kwitną! W sumie nie mam się czemu dziwić, skoro i tyle róż jeszcze kwitnie. Niby jesień, a w ogrodzie pachnie, choć oczywiście nie tak jak latem. Spójrz na dzisiejszy bukiet i na Irenę, ma 12 cm ;:224

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Daysy - w ogrodach może i są niedobitki róż, ale ile ich! Lato przyzwyczaiło nas do tego, że całe krzaczki obsypane były kwieciem, teraz są pojedyncze kwiaty i całe mnóstwo pączków. Odnoszę wrażenie, że tylko Bonica i Irena nic sobie z nocnych przymrozków nie robią, no i może jeszcze Uncle Walter.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Różyczki u Ewki

Post »

Kasiu -te pomarańczowe różyczki niestety w naszych ogrodach nie rosną. Gdy tylko otrzymałam bukiet, zaczęłam szukać ich nazw . Wypatrzyłam je w kwiaciarni. Tam dowiedziałam się, że noszą nazwę: Mario. Sprawdziłam, gdzie mogłam - nie znalazłam informacji, że te róże mogą rosnąć w ogrodzie. ;:185 No cóż, dobrze, że mimo początku października możemy cieszyć się innymi ( Abrahamem, Mini eden rose czy Rene de Violetes i oczywiście Sahara):

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Różyczki u Ewki

Post »

Miłko - odnoszę wrażenie, że wszystko co wsadzisz do ziemi, wyrośnie i stanie się pięknym kwiatem. Tak więc maleństwa z doniczek mają dużą szansę. U mnie ciągle zbierają się na kwitnienie Candelight,Double Delight, China Town czy Amber Cover i oczywiście wiele innych

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

A żeby nie było, że tylko pączki, to proszę , oto Ghita

Obrazek
Awatar użytkownika
Rozana
1000p
1000p
Posty: 2477
Od: 20 wrz 2014, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Różyczki u Ewki

Post »

U mnie już nie kwitną. Tylko candy rain miała pąka ale przysechł i nie zakwitł.
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Różyczki u Ewki

Post »

Wando - żałuję bardzo, ale wielu nazw nie odkryłam. Wiem tylko, że żółta z Auchan okazała się dwukolorową Camille Pissaro i na pewno żółtą nie jest ;:173 . Chery Lady odkryłam, bo mam drugą ze szkółki i dokładnie je porównałam. Ale żeby było śmiesznie , to niemalże wszystkie NN-ki zbudowały ładne krzaczki, powiedziałabym, że ładniejsze od kilku nabytych w renomowanych szkółkach. Ale jesienią nie zdecydowałam się na zakup marketówek. Nie udało mi się zidentyfikować różyczki, która nic sobie nie robi z przymrozku, nie dość, że jest zdrowiutka, to jeszcze pączki rozkwitając nie przemarzają. Jej różowo-biskupi kolor widać już z daleka. Druga równie silna ma kolor czerwony. Obie wyglądają jakby jesień dopiero się zaczynała. Zobacz jak wyglądają dziś

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Mati - moi sąsiedzi są nieczuli na kwiaty, szczególnie te, które rosną w moim ogródku. Całe lato prosiłam, żeby kopiąc piłkę uważali, by nie wpadała prosto na róże. Reakcją było wzruszanie ramionami . Czasami też mam wyrzuty, że tyle forsy wydaję na zagospodarowanie ogrodu, ale nie można rezygnować ze wszystkiego! Kosmetyki i róże to moje hobby. Pomyśl, ile oszczędzasz będąc facetem! Nie musisz płacić np. za róże do...policzków! ;:172
Specjalnie dla Ciebie z porannego spaceru Arthur Bell, Whisky i Rhapsody in Blue

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Różyczki u Ewki

Post »

Ewo - coś w tym jest, że przy rzecze jest dobra ziemia. Choć w tym roku susza dotknęła każde chyba miejsce w kraju. Odnoszę wrażenie, że kwiatom bardziej zaszkodził mączniak i plamistość niż lekki przymrozek. Szczególnie Nostalgie, które z uporem kwitną, mają jednak zdeformowane kwiaty. Blu Day też ciągle chce rosnąć. Niestety on zimna nie lubi, w przeciwieństwie do Jarocina, spójrz na nie:

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Różyczki u Ewki

Post »

Iwonko - Goldenek wytarmoszony, wypieszczony i wyczesany! A żeby było jeszcze piękniej, dziś zaczęła rozkwitać Goldenka, czyli Golden Celebration. Niestety, ma tylko jeden kwiatek, zresztą o tej porze roku wiele moich różyczek ma pojedyncze kwiaty, stąd też dziś prezentuję niemal wyłącznie portrety. Wyjątkiem może być jednak Piano czy Anisade. Marketówek nadal nie określiłam i tracę nadzieję, że uda mi się im nadać imiona.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Różyczki u Ewki

Post »

Marto - Obawiam się tego, o czym mówisz, że wiele różyczek nie zdąży zakwitnąć. Ale jeśli pogoda dopisze, to kto wie, wyraźnie widać, że mają na to wyraźną ochotę. Inaczej nie zawiązywałyby pączków Frezja, Queen Elizabeth, Sunny Sky czy Sommersonne

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
takasobie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9814
Od: 1 mar 2009, o 22:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Różyczki u Ewki

Post »

Ja tam na Twoje róże nawet w wydaniu jesiennym wyglądają cudownie. Wiesz, że jak rosną i kwitną dalie - świata poza nimi nie widzę, ale zanim zakwitną i po wykopkach sercem jestem z różami. Zrobiłam remanent i obchód róż i stwierdziłam, że kilka z nich zmężniało, choć nie wierzyłam, że coś z nich będzie. Taka jest Bell Epoque. Mam nadzieję, ze w przyszłym roku pokaże co potrafi, bo w tym się ładnie solidnie rozkrzewiła. Othello stał się pokaźnym silnym krzewem, a Lacre raczyła zakwitnąć, choć nędza z niej była straszna. ;:173
Czy masz rację? Nie do końca. Jeśli coś posadzę i dbam, to faktycznie rośnie fajnie. Ale nie do wszystkiego mam serce i zdarzają się rośliny, które nieco ucierpiały, a nawet odeszły na wieczne łąki z powodu mojego niedbalstwa ;:306
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Różyczki u Ewki

Post »

I żeby dokończyć poranny spacer z aparatem wkleję jeszcze kilka fotek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

i jeszcze malwa oraz... grzybek, niestety niejadalny

Obrazek

Obrazek
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”