Siew,rozsada,pikowanie pomidorów cz.7

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
arisza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 570
Od: 2 lut 2009, o 10:44
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post »

peneloppe pisze:ten portal "pogoda16dniowa" obserwuję od miesiąca i jest on do D....... jeszcze wczoraj patrzyłam i 14-15-16 maja miało być 1,3,12
stopni w tych
dniach. dziś już na te dni przewidują zdaje się że -1, 1, 3 . i tak z dnia na dzień zmienia im się prognoza diametralnie,w ogóle
ma się nijak do rzeczywistości .....

Musisz pamiętać, że pogoda długoterminowa jest "przewidywana" a nie pewna na 100% przecież w ciągu paru dni może zmieć się wszystko :wink:

www.pogodynka.pl

Jest też dobra. Na niej codziennie podawane są przez meteorologów ostrzeżenia dla całej Polski o zagrożeniach np. przymrozków, burz itp.
Dla podanych tam miejscowości temperatura przedstawiona jest z dokładnością godzinową na całą dobę i kilka kolejnych dni.


pozdrawiam :wink:
Agnieszka
Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak Rośliny, pozbawieni miłości więdną...
Awatar użytkownika
arisza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 570
Od: 2 lut 2009, o 10:44
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post »

MagdaMisia pisze: na obydwu zdjęciach oprócz zaznaczonych - dziki widoczne są też niżej i to już całkiem spore ;)
Nie zaznaczałam wszystkich tylko pokazowo aby Ave miała pojęcie o co chodzi.
Agnieszka
Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak Rośliny, pozbawieni miłości więdną...
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Post »

I właśnie o to mi chodziło :) DZIĘKUJĘ AGNIESZKO, bardzo dziękuję :) tak właśnie zrozumiałam, że mam pousuwać te cwaniaste liściorki, które wyłażą koło liści właściwych :)

Mam nadzieję, że dołki przygotowałam dobrze. Na dno dałam obornik (suszony, bo taki miałam ;)) a poza tym z ziemią zmieszałam maczkę rogową. Są podlewane odstaną wodą, którą uzupełniam (trzymam ją w takiej kadzi, koło warzywniaka).
Awatar użytkownika
arisza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 570
Od: 2 lut 2009, o 10:44
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post »

Ewo dołki przygotowałaś dobrze ;:333
Pomidory koktajlowe prowadzi się przeważnie na dwa, trzy pędy.
Znam osobę, która pomidora koktajlowego w szklarni prowadzi na jeden pęd (czyli ten główny, który masz) śliczne grona pomidorów zbiera z tym, że mniej ma owoców niż na 2-3 pędach.
Jeśli zdecydujesz się na 2-3 pędy to wtedy nad pierwszym gronem pomidorków, zostaw dodatkowo 2 pędy i resztę wilków usuwaj.


pozdrawiam i życzę dużych plonów :D
Agnieszka
Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak Rośliny, pozbawieni miłości więdną...
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Post »

Agnieszko, te dwa dodatkowe pędy mam zostawić nad tymi kwiatkami co mi się rozwijają na górze , czy wybrać jakieś dwa wilki niżej ? Przepraszam, że tam marudze, ale to... mój pierwszy raz.. ;:2
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Post »

Szymonambar222 pisze:O właśnie mam 2 pytania o co to chodziło z opryskami z mleka bo nie pamiętam i słyszałem raz nie wiem czy to bujda ze pomidor dobrze reaguje chyba na gnojówkę z własnych obumarłych części czy zgniłych owoców czy odrostów ?? czy to prawda.
Szymon nie wiem jak to do końca jest z tymi opryskami mlekiem - ale "starzy pomidorowi wyjadacze" na Forum, którzy maja uprawy zdrowe i ekologiczne (Erazm i inni) tak zalecają więc ja im wierzę i też tak będę robić :)

Poza tym nastawiłam gnojówkę z pokrzyw i już za tydzień będę mogła moje pomidorki zasilić tym zielonym bogactwem :)
Awatar użytkownika
arisza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 570
Od: 2 lut 2009, o 10:44
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post »

Ave pisze:Agnieszko, te dwa dodatkowe pędy mam zostawić nad tymi kwiatkami co mi się rozwijają na górze , czy wybrać jakieś dwa wilki niżej ?
Ewo są różne szkoły...ja zostawiam nad pierwszym gronem. Właśnie nad tymi kwiatkami o których piszesz :wink:

pozdrawiam
Agnieszka
Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak Rośliny, pozbawieni miłości więdną...
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Post »

No to ja też tak zrobię :)
smoczyca111
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 33
Od: 15 kwie 2009, o 11:20
Lokalizacja: pabianice

Post »

Witam serdecznie,
Ja po dłuższej przerwie :-)
Niestety moje pomidorki nie przetrwały... jak pisałam wcześniej wsadziłam je niechcący do torfu, rosły ale bardzo wolno i były malutkie, zostały mi 2 z 15 :-( Ktoś mi poradził żeby wsadzić nowe, tak więc zrobiłam, tyle że ja wszędzie widzę spore już krzaczki a te moje dopiero maja jakieś 4cm i dopiero liścienie. Czy ktoś może mi doradzić czy warto je dalej hodować? Czy dadzą rade jeszcze wyrosnąć i jeśli tak to czy przepikować je prosto do ziemi i kiedy, jak się pojawią pierwsze liście właściwe?

Z góry bardzo Wam dziękuję.
smoczyca111
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Post »

Smoczyco :) Moje z kolei przymrozili Zimni Ogrodnicy. Prawie buczałam :( Tyle łażenia, chuchania, dmuchania... Dzisiaj kupiłam na rynku piękne, zdrowe, zielonutki, krępe sadzonki, niektóre juz z zawiązkami kwiatowymi... za 1 zł szt - sama odpowiedz sobie czy warto się tak męczyć, ja w każdym razie już dałam sobie spokój z rozsadą pomidorów. Będę kupowała na rynku, wystarczy, że potem będę sie musiała o nie troszczyć i pilnować, żeby jak najdłużej były zdrowe.
Awatar użytkownika
ARABELLA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6593
Od: 4 mar 2009, o 16:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)

Post »

Ave,ale sama przyjemność,kiedy można jeść wlasnoręcznie uprawiane pomidorki :D
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Post »

Toż ja je będę sama uprawiać :lol: ale już nie będę obstawiała parapetów, a potem płakała, że coś je trafiło... jak kupię na rynku i coś im "nie pójdzie" to żal będzie znacznie mniejszy :D
Awatar użytkownika
ARABELLA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6593
Od: 4 mar 2009, o 16:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)

Post »

Ave,ale takie pielęgnowanie od samego pocątku to jest to :D
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”