Wszystko o... pomidorach. - 1 i 2cz.(07.10.07-30.12.09)

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Awatar użytkownika
kozula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2129
Od: 21 sie 2008, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Post »

Maryann , w mojej glinie nawet winogron był chlorotyczny i wzrostu mini , chwasty też mają chlorozę . Zemia ziemi nierówna , czasem trzeba stosować indywidualne rozwiązania . Czarnoziemu tylko pozazdrościć .

kozula
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4243
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Post »

O! Super, kozula, dzięki za przypomnienie. Jak coś wiem, to wiem, ale nie wszystko wiem, więc zawsze słucham- może podpowiesz swoje zdanie w tym wątku?
A propo's pomidorów- to jednak żarłoczne bestie- nawet w mojej okolicy jak sie rzuci 'widły gnoju' pod korzenie to im smakuje. Na tej rędzince też bym kompostu podsypał. Marcel za to raczej przenawoził kurzeńcem. Zamiast tego trochę popiołu drzewnego, kupić mikroelementy, podlewać przed południem i chociaż z raz po kwitnieniui pokropić Topsinem.
Tyle z patrzenia na ładnego,
co ze słuchania mądrego.
(Badania przeprowadzone na Uniwersytecie w Oslo w 2015 roku wykazały, że mózg uwalnia dopaminę do naszego organizmu, kiedy patrzymy na coś przyjemnego)
Awatar użytkownika
marcel18_1988
50p
50p
Posty: 62
Od: 21 mar 2009, o 23:28
Lokalizacja: okolice warszawy

Post »

maryann pisze:O! Super, kozula, dzięki za przypomnienie. Jak coś wiem, to wiem, ale nie wszystko wiem, więc zawsze słucham- może podpowiesz swoje zdanie w tym wątku?
A propo's pomidorów- to jednak żarłoczne bestie- nawet w mojej okolicy jak się rzuci 'widły gnoju' pod korzenie to im smakuje. Na tej rędzince też bym kompostu podsypał. Marcel za to raczej przenawoził kurzeńcem. Zamiast tego trochę popiołu drzewnego, kupić mikroelementy, podlewać przed południem i chociaż z raz po kwitnieniui pokropić Topsinem.
jaki mikroelement ??... oki popiołu z drzewa postaram się trochę podsypać :) topsin mam więc opryskam ale ziemię czy rośliny ??...
a wiec jak mam zrobić ??.. najpierw zebrać warstwę ziemi która zazieleniała i dopiero palić siarkę a potem przekopać z wapnem czy jak ??..
mila1003
200p
200p
Posty: 487
Od: 9 mar 2009, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląsk

Post »

marcel18_1988 no wygląda na to że znów uśmiecham się do Ciebie w sprawie tej siarki. Kupiłam w ogrodniczym, na opakowaniu ani słowa o stosowaniu, ulotki również brak, na stronie producenta też nic nie jest napisane, a przedstawiciel firmy nie potrafił mi udzielić takiej informacji. Jeśli masz jeszcze to opakowanie to proszę zeskanuj te informacje i wstaw je tutaj albo napisz co i jak. Bo nie chcę z tą siarką przesadzić, a jak dam za mało to pewnie nie będzie takiego rezultatu. No i nie wiem jak długo muszę czekać żeby posadzić tam rośliny, a to dla mnie raczej istotna kwestia. Byłabym Ci bardzo wdzięczna.
Awatar użytkownika
marcel18_1988
50p
50p
Posty: 62
Od: 21 mar 2009, o 23:28
Lokalizacja: okolice warszawy

Post »

mila1003 pisze:marcel18_1988 no wygląda na to że znów uśmiecham się do Ciebie w sprawie tej siarki. Kupiłam w ogrodniczym, na opakowaniu ani słowa o stosowaniu, ulotki również brak, na stronie producenta też nic nie jest napisane, a przedstawiciel firmy nie potrafił mi udzielić takiej informacji. Jeśli masz jeszcze to opakowanie to proszę zeskanuj te informacje i wstaw je tutaj albo napisz co i jak. Bo nie chcę z tą siarką przesadzić, a jak dam za mało to pewnie nie będzie takiego rezultatu. No i nie wiem jak długo muszę czekać żeby posadzić tam rośliny, a to dla mnie raczej istotna kwestia. Byłabym Ci bardzo wdzięczna.
jutro poszukam pudełka :)
polecam poczytać : http://www.ho.haslo.pl/article.php?id=1984
a do dezynfekcji zamierzam użyć jeszcze specjalnego proszku którym są dezynfekowane szpitale myślę że to zabije już wtedy wszystko :)
pozdrawiam

ps. Siarkę rozłożoną na metalowych podstawach zapala się począwszy od najdal-
szego końca obiektu. Na dezynfekcję tunelu o powierzchni 210 m2 potrzeba ok. 3 kg
siarki. Zabieg jest najskuteczniejszy w temperaturze 15 - 30 o
Po upływie minimum 24 godzin obiekt należy wywietrzyć, a wszystkie resztki roślinne i zużyte materiały usunąć i spalić lub skompostować.

jednak co do siarki metalowe elementy trzeba oczyścić i pomalować po jej użyciu... oraz umyć szyby albo mydłem z wodą albo ludwikiem z wodą,
ja w tym roku zastosuję ten środek do dezynfekcji po siarce i nim ramy okienne potraktuję :)
Awatar użytkownika
witia
200p
200p
Posty: 386
Od: 5 lis 2008, o 14:16
Lokalizacja: roztocze środkowe

Post »

Marcel ja bym najpierw odkaził siarką bo po tym to zielone powinno zbrązowieć czyli powinno to zniszczyć, po jakiś dwóch dniach zobaczysz. Jeśli nie zadziała wtedy będziesz mógł to zebrać lub przekopać. Z tego zielonego to chyba z czasem powstał by mech, najprawdopodobniej. Mech na trawnikach niszczy się nawozem z żelazem. Nie wiem tylko jak żelazo w większej dawce oddziaływuje na pomidory.
wodnik
Awatar użytkownika
kozula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2129
Od: 21 sie 2008, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Post »

Widzę , że Marcel ma za dużo namieszane , jak ktoś wcześniej nie poukłada , zrobię to gdzieś w połowie tygodnia .
Na inne rozgrzebane przeze mnie wątki też postaram się odpowiedzieć .

Tymczasem spadam , jutro znowu ciężki dzień .

Pozdrawiam , kozula .
Awatar użytkownika
kozula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2129
Od: 21 sie 2008, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Post »

Marcelu , najpierw siarka , potem kreda i przekopywanie . ,, Zielonego '' nie musisz zbierać , martwe to nawóz organiczny .
Jeśli popiół już dałeś , masz zrównoważony azot z pomiotu gołębiego potasem , fosforem i mikroelementami . Dasz kredę spowodujesz , że potas będzie dla pomidorów dostępny , no i będą mieć wapń , bez którego zdrowo rosnąć nie mogą .
Jeśli nie możesz podlewać o innej porze dnia niż wieczorem , posadź rozsadę z gronem co najmniej w połowie rozkwitniętym . Zanim rozsada sie dobrze zakorzeni będzie miała największe zapotrzebowanie na składniki pokarmowe i tym sposobem jej nie przekarmisz . Od początku kwitnienia 3 grona rozpocznij dokarmianie gnojówką z pokrzyw lub rozcieńczonym wcześniej pomiotem . Jeśli obok pomidorów nie sadzisz sałaty , czy innej rzodkiewki , możesz powierzchnię tunelu wyściółkować np. starymi workami ze zboża , zostawiając wąskie paski odkrytej ziemi koło krzaków . W ten sposób zmniejszysz wilgotność w tunelu i ograniczysz występowanie chorób grzybowych , pomimo wieczornej pory podlewania . Skub regularnie okwiat z zawiązków , dopóki będziesz hormonizował swoje pomidory .

To by było na tyle . Następnym razem będzie dokładna rozpiska dlaczego Twoje pomidory wyglądały jak wyglądały .

Powodzenia w tegorocznych pomidorach , kozula .
Awatar użytkownika
marcel18_1988
50p
50p
Posty: 62
Od: 21 mar 2009, o 23:28
Lokalizacja: okolice warszawy

Post »

dziękuję za odpowiedź, raczej jednak sałatę mam pomiędzy pomidorami jednak myślę że na jednej stronie zrobię a na drugiej zrobię tak jak piszesz :D to lepiej rozcieńczone odchody ptaków czy krowie czy może jednak pokrzywy ??.. co będzie najlepsze, postaram sie podlewać pomidory z rana wcześniej wstać jeśli nikt z domu nie da rady podlać... będę wietrzyć, czyli jak mam zrobić ??.. kupić sadzonki i je posadzić jak będą mieć kwiatostany i zakopać jak najgłębiej ??... czy jak ??...
przepraszam ze tak Cię męczę
pozdrawiam
lotta
500p
500p
Posty: 591
Od: 11 lut 2008, o 20:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zach.pomorskie

Post »

Chyba nie podlewasz ich codziennie? Bo zielona ziemia świadczy o tym, że nigdy nie wysycha. A w pomidorach powinno przesychać między podlewaniami.
Awatar użytkownika
marcel18_1988
50p
50p
Posty: 62
Od: 21 mar 2009, o 23:28
Lokalizacja: okolice warszawy

Post »

no właśnie słyszałem od znajomej że co drugi dzień trzeba podlewać i u mnie tak właśnie jest co drugi dzień podlewamy chyba że są upały i sucha bardzo ziemia to codziennie
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4243
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Post »

marcel18_1988 pisze: są upały i sucha bardzo ziemia to codziennie
Nie ma takiej opcji. Pomidorom trzeba nalać do pełna aż woda stanie(wężem 3/4 powiedzmy ok. 1min/m.kw.), potem wsiąknie. I na pewno wystarczy na kilka dni. Wtedy na stres termiczny narazisz je znacznie rzadziej a chorobom utrudnisz zagnieżdżenie się bo rzadziej będzie duża wilgotność powietrza. Raz- dwa razy w tygodniu to góra!
Tyle z patrzenia na ładnego,
co ze słuchania mądrego.
(Badania przeprowadzone na Uniwersytecie w Oslo w 2015 roku wykazały, że mózg uwalnia dopaminę do naszego organizmu, kiedy patrzymy na coś przyjemnego)
lotta
500p
500p
Posty: 591
Od: 11 lut 2008, o 20:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zach.pomorskie

Post »

Posłuchaj, co Ci radzi Maryann - to 100% prawdy o podlewaniu pomidorów!
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”