![Wink :wink:](./images/smiles/icon_wink.gif)
![Wink :wink:](./images/smiles/icon_wink.gif)
Locutus, to jest bardzo wczesny gatunek lilii, najwcześniejszy jaki posiadam
![Wink :wink:](./images/smiles/icon_wink.gif)
Lilia drobna w tym roku zakwitła dużo obficiej niż rok temu:
![Obrazek](http://gardenonmyown.pl/wp-content/uploads/2022/06/IMGP5159.jpg)
Pośród całej grupy siewek pojawiły się 4 okazy nieczerwone
![Wink :wink:](./images/smiles/icon_wink.gif)
![Obrazek](http://gardenonmyown.pl/wp-content/uploads/2022/06/IMGP5165.jpg)
Ta siewka ze zdjęcia była najbardziej złota, ale były też 3 inne w ciemniejszych odcieniach pomarańczowego.
W weekend były u mnie temperatury 32-36 stopni - i jakby to mi nie przeszkadzało. Ale razem z tą temperaturą był silny wiatr, który osuszał wszystko. Rośliny mdlały, łamały się, omdlałe liście paliły się lub były uszkadzane przez ciągłe uderzanie o coś. Ogród wyglądał tragicznie. Dopiero na poniedziałek popołudnie było zapowiedziane zachmurzenie i przelotne burze. I tu wielkie zaskoczenie - jak zawsze prognozy mówiły o deszczach to tych deszczy nigdy u mnie nie ma, a na niedzielę do 22 było prognozowane czyste niebo. Już gdzieś około 18 na horyzoncie były ciemne, burzowe chmury - co prawda na początku szły bokiem ale w końcu zaczęło i u mnie lać. Już nawet nie padało ale lało
![Smile :)](./images/smiles/icon_smile.gif)
![Smile :)](./images/smiles/icon_smile.gif)
Po kwitnieniu zwyczajnych siewek kosaćców syberyjskich kwitły kupne odmiany:
to jest 'Kaboom':
![Obrazek](http://gardenonmyown.pl/wp-content/uploads/2022/06/IMGP5157.jpg)
Tu są 2 - po lewej to zakup nazwany 'biały irys' a prawego nazwy zapomniałem:
![Obrazek](http://gardenonmyown.pl/wp-content/uploads/2022/06/IMGP5158.jpg)
To jest 'Snow Queen':
![Obrazek](http://gardenonmyown.pl/wp-content/uploads/2022/06/IMG_20220606_121233.jpg)
A to nawet nie wiem gdzie kupiłem więc w ogóle nazwy nie kojarzę, dopiero wczoraj zaczął się rozwijać:
![Obrazek](http://gardenonmyown.pl/wp-content/uploads/2022/06/IMGP5457.jpg)
Naparstnice purpurowe pięknie w tym roku kwitły:
![Obrazek](http://gardenonmyown.pl/wp-content/uploads/2022/06/IMGP5167.jpg)
Wokół rośnie już pełno nowych siewek.
A to naparstnica trojańska:
![Obrazek](http://gardenonmyown.pl/wp-content/uploads/2022/06/IMGP5468.jpg)
Ta naparstnica jest mniejsza ale za to nie tworzy pełno siewek tylko setki
![Wink :wink:](./images/smiles/icon_wink.gif)
![Wink :wink:](./images/smiles/icon_wink.gif)
Szałwia muszkatołowa w tym roku widoczna jest z daleka:
![Obrazek](http://gardenonmyown.pl/wp-content/uploads/2022/06/IMGP5477.jpg)
Ją sam podlewałem prawie codziennie żeby zobaczyć czy jakieś siewki się pojawią - i kilka siewek obok wykiełkowało
![Smile :)](./images/smiles/icon_smile.gif)
Itea wirginijska w tym roku jest ładniejsza niż kiedykolwiek:
![Obrazek](http://gardenonmyown.pl/wp-content/uploads/2022/06/IMGP5453.jpg)
Mocno przyrosła oraz wypuszcza nowe odrosty wokół.
To jest moja najwcześniejsza hortensja bukietowa - ale niestety nie pamiętam nazwy...
![Obrazek](http://gardenonmyown.pl/wp-content/uploads/2022/06/IMGP5456.jpg)
Kupiłem ją w zeszłym roku na jakiejś promocji.
Bodziszek łąkowy 'Midnight Reiter':
![Obrazek](http://gardenonmyown.pl/wp-content/uploads/2022/06/IMGP5458.jpg)
Mimo, że rośnie w dość jasnym miejscu, ma kilka godzin słońca, to i tak nie jest wcale ciemny tylko zzieleniał. Ale w tym roku na szczęście wiatr mu prawie nic nie robi - w zeszłym roku był wyłamany kilka razy mimo podparcia. W tym roku 2 pędy się staśmiły - są wielką szeroką taśmą, i wiatr nie jest w stanie ich wywrócić.
A to jedna z jego siewek, która wykiełkowała pod żurawką:
![Obrazek](http://gardenonmyown.pl/wp-content/uploads/2022/06/IMGP5459.jpg)
W pierwszej chwili myślałem, że to siewka żurawki, ale coś mi nie grało. Obok rośnie zielona siewka. I może po pół godziny wróciłem zobaczyć te siewki raz jeszcze i wtedy mnie olśniło, że kawałek dalej mam tego bodziszka, i to jego siewki, nie żurawek. I co ciekawe - ta siewka ma dużo więcej cienia a jest ciemna, 3 pozostałe znalezione siewki są zielone.
A jak już o siewkach piszę to to jest jedna z siewek krwawnika z kupionego siewu:
![Obrazek](http://gardenonmyown.pl/wp-content/uploads/2022/06/IMGP5476.jpg)
Niestety nie jestem jej fanem. I nie dlatego, że jest różowa. Po prostu przed domem mamy taka łąkę na 2 jeszcze pustych działkach budowlanych, i tam rosną krwawniki białe oraz różne odcienie różowego. I tam niektóre różowe okazy są takiego ciemnego, intensywnego koloru. A ta siewka to taka zwykła przy nich. Mam jeszcze jedną siewkę z tego siewu ale ona dopiero zakwitnie za jakiś czas.
A to jest krwawnik kupiony chyba jeszcze przed wprowadzeniem się do domu:
![Obrazek](http://gardenonmyown.pl/wp-content/uploads/2022/06/IMGP5481.jpg)
Na początku kwitnienia jest czerwony, później żółknie.
A to jego siewka 2 metry dalej:
![Obrazek](http://gardenonmyown.pl/wp-content/uploads/2022/06/IMGP5482.jpg)
Jest idealną kopią rodzica
![Smile :)](./images/smiles/icon_smile.gif)
To może pokażę jeszcze kilka kwiatów słoneczniczka szorstkiego o ciemnych liściach:
![Obrazek](http://gardenonmyown.pl/wp-content/uploads/2022/06/IMGP5460.jpg)
![Obrazek](http://gardenonmyown.pl/wp-content/uploads/2022/06/IMGP5465.jpg)
![Obrazek](http://gardenonmyown.pl/wp-content/uploads/2022/06/IMGP5466.jpg)
![Obrazek](http://gardenonmyown.pl/wp-content/uploads/2022/06/IMGP5472.jpg)
Ten na 2 i 3 zdjęciu to mój wysiew z kupnych nasion 'Bleedeng Hearts', pierwszy i ostatni to zakup z centrum ogrodniczego, i też miały jakąś zbiorczą nazwę ale nie pamiętam. Kupiłem dla ciemnych liści ale kwiaty też mają bardzo atrakcyjne.
Oczywiście jak to słoneczniczki - sieją się na potęgę ale mi to akurat nie przeszkadza, wybieram sobie te siewki, które maja najciemniejsze liście, a resztę usuwam. Zielonych siewek nie zostawiam wcale.
Lilie powoli zaczynają spektakl.
Lilia 'Corsage':
![Obrazek](http://gardenonmyown.pl/wp-content/uploads/2022/06/IMGP5461.jpg)
'Must See':
![Obrazek](http://gardenonmyown.pl/wp-content/uploads/2022/06/IMGP5469.jpg)
'Tribal Dance':
![Obrazek](http://gardenonmyown.pl/wp-content/uploads/2022/06/IMGP5463.jpg)
Ostróżeczka:
![Obrazek](http://gardenonmyown.pl/wp-content/uploads/2022/06/IMGP5470.jpg)
Jej nasiona dostałem w gratisie 2 lata temu, tylko jeden okaz dożył kwitnienia wtedy (nie mieszkałem tu jeszcze a ciężko było przeżyć roślinom na tej pustyni bez ciągłej opieki). Rok temu kilka siewek się pokazało, niziutkie, same różowe. No a w tym roku podlewałem tę rabatę prawie codziennie w czasie upałów - ostróżeczki wyrosły wysokie, zakwitły i różowe, i białe.
Obok ostróżeczek rosną 2 kępy kupidynka z siewu:
![Obrazek](http://gardenonmyown.pl/wp-content/uploads/2022/06/IMGP5474.jpg)
W tym roku pojawiło się sporo siewek wokół.
I na koniec fragment nowej rabaty:
![Obrazek](http://gardenonmyown.pl/wp-content/uploads/2022/06/IMGP5480.jpg)
Miała mieć charakter preriowy, bez ściółki. Niestety na tej półpustyni bez ściółki to piasek można uprawiać tylko
![Wink :wink:](./images/smiles/icon_wink.gif)