marta64, wirus był i już go nie ma
![Wink :wink:](./images/smiles/icon_wink.gif)
Nie mam już żadnych dolegliwości
![Smile :)](./images/smiles/icon_smile.gif)
Rzeczywiście muszę pomyśleć nad rozbudową domu
![Wink :wink:](./images/smiles/icon_wink.gif)
Siewek w tym roku będę miał bardzo dużo i przydałoby się dodatkowe miejsce
![Wink :wink:](./images/smiles/icon_wink.gif)
Wolałbym mieć szachownice na ogrodzie - jedną mam ale dopiero zaczęła wyrastać. A te w tunelu mają już widoczne kwiaty.
Teraz już kwitnie znacznie więcej niż tylko krokusy - zdjęcia wrzucę.
cyma2704, mam nadzieję, że w przyszłości jakieś ciekawsze okazy siewek się u mnie pojawią. Krokusom chyba u mnie odpowiada - w tym roku te wszystkie ze zdjęcia trafią do gruntu i zostaną podzielone więc za 2 lata powinienem mieć wielkie plamy tych krokusów
![Smile :)](./images/smiles/icon_smile.gif)
Takie wewnętrzne żywopłoty czy przegrody u mnie będą potrzebne, i już rozważam gdzie je posadzić i co użyć do ich tworzenia. Mam już w wielu miejscach ogrodu cisy aby choć w niektórych miejscach wiatr przyhamował. Dużo pomaga wielki kompostownik, który sprawia, że z rabat obok niego kora nie jest wywiewana, mimo że tam jest najmniejsza frakcja. To fajnie, że u Ciebie już żywopłoty spełniają swoje zadanie - ja będę musiał kilka lat poczekać jeszcze.
Arkadius121, u mnie nie ma parapetów niestety
![Wink :wink:](./images/smiles/icon_wink.gif)
Mam okna od podłogi
![Wink :wink:](./images/smiles/icon_wink.gif)
I mam wielki stół dla większości roślin domowych (czyli głównie zwartnic).
Siewki zwartnic bardzo szybko wypuszczają cebule przybyszowe więc jakby się Tobie jakaś siewka spodobała to daj znać, myślę, że będę się w stanie podzielić
![Wink :wink:](./images/smiles/icon_wink.gif)
I tak, możesz wykorzystać moje zdjęcia zwartnic - dziękuję, że zapytałeś o zgodę
W ogrodzie zaczyna się już dużo dziać - od kilku dni temperatura w dzień jest bardzo wiosenna, można w bluzie pracować. Oczywiście mam głównie czas po pracy czyli po 16 a po 18 jest już zachód słońca. Ale staram się cały czas coś robić choć tę chwilę po pracy.
Udało mi się oczyścić całą rabatę przy kompostowniku - to jest aktualnie najładniejsze miejsce w ogrodzie, włącznie z rabatą leśną obok. Znaczy jest tam dość pusto ponieważ rośliny są młode, jest dużo miejsca tez na nowe nasadzenia. Ale będzie ładnie
![Wink :wink:](./images/smiles/icon_wink.gif)
Teraz wygląda to tak:
![Obrazek](http://gardenonmyown.pl/wp-content/uploads/2022/03/IMG_20220322_144254.jpg)
Tu wbrew pozorom jest dużo roślin ale są małe więc na takim ogólnym zdjęciu ich po prostu nie widać.
Niestety u mnie jest już tak sucho, że muszę już niektóre rzeczy podlewać.
Widziałem ostatnio zapytanie na jakiejś grupie fb czy można już podlewać bo jest sucho. No i niestety większość ludzi pisała żeby nie podlewać bo roślinom zaszkodzimy, że mogą być przymrozki i dopiero zaszkodzimy. No jakby to powiedzieć - jeśli spadłby teraz deszcz to mamy w związku z tym parasole rozstawiać nad roślinami bo podlewanie im zaszkodzi? No chyba nie do końca
![Wink :wink:](./images/smiles/icon_wink.gif)
Podlewanie nie zaszkodzi roślinom tak jak może zaszkodzić im susza. Jeśli ktoś ma bardzo sucho, w prognozie zero deszczu - to podlewanie nie zaszkodzi roślinom tak samo jakby nie zaszkodził im deszcz. A przymrozki oznaczają zamarznięcie tylko górnej części gleby, i to na chwilę, nie zamrozi korzeni. A dodatkowo mokre rośliny lepiej znoszą przymrozki, mają mniej uszkodzeń (jeden ze sposobów na przymrozki stosowany przez sadowników).
Ale oczywiście każdy z nas mieszka w innym mikroklimacie, każdy musi sam ocenić czy musi podlewać czy też nie.
Ja podlewam głównie siewki, które mają korzenie płytko a u mnie w niektórych miejscach ziemia jest sucha na kilka centymetrów w głąb - część siewek już uschła. Podlewam średnio co drugi dzień całą rabatę leśną i tę obok kompostownika ponieważ nasiona lepiej kiełkują w wilgoci - a u mnie tak sucho, że za chwilę nic nie wykiełkuje lub uschnie po wykiełkowaniu. A nie po to siałem w zeszłym roku nasiona żeby nic z nich nie było
Ogólnie zauważyłem dzisiaj pomiędzy porzeczkami (na rabacie obok kompostownika mam 3 porzeczki obok siebie, one stanowią zakrzaczenia pod którymi maja rosnąć cieniolubne byliny) zauważyłem siewki albo szafirka, albo puszkinii, albo czegoś innego drobnocebulowego. I oczywiście ja to wysiałem - rok temu tam był ugór, dzika łąka, nie było tam roślin cebulowych. Tylko nie pamiętam co tam wysiałem. Obok porzeczek są 2 mini poletka z wysianymi rannikami w 2 odmianach - a pomiędzy nimi wykiełkował gęsty pasek czegoś drobnocebulowego - no i oczywiście nie wiem co ja tam wysiałem ale chyba chciałem w ten sposób oddzielić siewki ranników
![Wink :wink:](./images/smiles/icon_wink.gif)
Tu widać fragment rannikowych wysiewów:
Obok tych ranników posadziłem między innymi kosaćce żyłkowane 'Frozen Planet':
W kilku miejscach w ogrodzie zaczynają pierwszy raz kwitnąć siewki szafirków szerokolistnych, których nasiona rozsiałem w kilku miejscach jeszcze przed budową domu:
I dobrze podejrzewałem w ostatnim poście, że zaczynają też kwitnąć siewki bellewalii a nie szafirka:
![Obrazek](http://gardenonmyown.pl/wp-content/uploads/2022/03/IMGP4102.jpg)
Teraz już dobrze widać, że to nie szafirek.
Krokusy już powoli zaczynają przekwitać:
Ale zaczynają kwitnąć między innymi kokorycze:
![Obrazek](http://gardenonmyown.pl/wp-content/uploads/2022/03/IMGP4149.jpg)
Biała odmiana jest trochę późniejsza więc dopiero ma pąki. W tym roku wszystko z tych zakopanych donic chcę przenieść już na rabaty.
To miały być białe puszkinie:
![Obrazek](http://gardenonmyown.pl/wp-content/uploads/2022/03/IMGP4154.jpg)
Białe są ale są też zwyczajne. I do tego widać ogryzienie liści - z dużym prawdopodobieństwem to oleica sprawdzała czy to się nada do zjedzenia
Na rabacie leśnej zakwitł już ciemnolistny ziarnopłon:
Ten wawrzynek wilczełyko nie miał łatwego życia - rośnie w małej doniczce, która stoi sobie w rogu ogrodu. Myślałem, że on zimy nie przeżyje bo go całego wymroziło a on kwitnie najładniej ze wszystkich wawrzynków:
W tunelu foliowym siewki piwonii drzewiastych już ładnie się rozwijają:
![Obrazek](http://gardenonmyown.pl/wp-content/uploads/2022/03/IMGP4164.jpg)
Te posadzone na rabatach też już rozwijają liście.
Na płocie za rabata leśną rozrastają się 2 wiciokrzewy - Browna i Tellmana. Nie wiem, który jest na zdjęciu ponieważ one teraz wyglądają prawie tak samo. Dopiero jak zakwitną to się dowiem który to który:
Śnieżniki w różnych odcieniach niebieskiego przesadziłem z małej doniczki na rabatę - mam nadzieję, że się zaczną rozrastać:
![Obrazek](http://gardenonmyown.pl/wp-content/uploads/2022/03/IMGP4167.jpg)
W zeszłym roku zawiązały nasiona, które zebrałem i... nie pamiętam
![Wink :wink:](./images/smiles/icon_wink.gif)
Gdzieś pewnie wysiałem ale nie pamiętam gdzie.
W jednym miejscy ogrodu znalazłem na przykład siewkę kokoryczy - i to jest tak daleko od moich dorosłych roślin, że zapewne to ja rozrzucałem nasiona w zeszłym roku. Znaczy pamiętam, że to robiłem ale nie pamiętałem, ze tam też.
A w domu jeszcze królują zwartnice.
Taka siewka mi zakwitła:
![Obrazek](http://gardenonmyown.pl/wp-content/uploads/2022/03/IMGP4125.jpg)
To jest ta, która miała pąki czerwone z białymi rumieńcami.
To jest jakaś siewka, która zakwitnie pierwszy raz:
A to ma być niby odmianą 'Jewel':
![Obrazek](http://gardenonmyown.pl/wp-content/uploads/2022/03/IMGP4177.jpg)
Pąki są dość grube co może świadczyć, że kwiaty będa półpełne (jak u 'Jewel' lub niestety pełne jak u 'Alfresco'). Oby była zgodna odmianowo.
No i może jeszcze jedno zdjęcie hippeastrum w odmianie 'Picotee':
![Obrazek](http://gardenonmyown.pl/wp-content/uploads/2022/03/IMGP4190.jpg)
To jest cebula po przejściach, która prawie straciła życie w trakcie ataku wełnowca - ale ją uratowałem, rozrosła się, latem zakwitła pierwszy raz jednym pedem i chyba 2 kwiatami, a teraz ma 4 pędy kwiatowe (z 3 cebul). Już tylko czekam aż wszystkie kwiaty się rozwiną
![Smile :)](./images/smiles/icon_smile.gif)