Róże Gosi - w większości nie znane
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Róże Gosi - w większości nie znane
Na szczęście, u mnie tylko kwieciak szaleje na Agness, nimułka na dwóch różach i wszędzie próbują swoich sił mszyce , zwiotu i bruzdownicy na razie nie widzę.
- gosia07
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4583
- Od: 1 gru 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Róże Gosi - w większości nie znane
Debra to bardzo się ciesze Ta zima była bardzo niedobra dla niektórych róż .Mój chyba Flammentanz ładnie przezimował i ma sporo pączków
Aniu a co na nie stosujesz?
Ja już niecierpliwie czekam a na różyczkach przybywa pączków
Aniu a co na nie stosujesz?
Ja już niecierpliwie czekam a na różyczkach przybywa pączków
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5841
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Róże Gosi - w większości nie znane
A co to takiego na tych zdjęciach?
- gosia07
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4583
- Od: 1 gru 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Róże Gosi - w większości nie znane
Oliwko to moja stara nn którą tak karczowałam ale ona bardzo żywotna i zaczyna wyłazić jak perz.W tamtym roku nie kwitła a teraz zaczyna.
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5841
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Róże Gosi - w większości nie znane
To może nie karczuj zbyt pilnie, bo to wygląda na jakieś stare cudeńko
Re: Róże Gosi - w większości nie znane
No przeciez śliczna jest. Dlaczego ja karczujesz?
Re: Róże Gosi - w większości nie znane
Gosiu ta różyczka jest piękna,a Ty się tak nad nią znęcasz U mnie mróz skosił małe pączusie i listeczki u róż.Mam nadzieję,że pójdą dalej,bo wcześniej wypuszczone listki są OK
Re: Róże Gosi - w większości nie znane
Ja też protestuję ;) Pięknotka!
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5841
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Róże Gosi - w większości nie znane
A nie mówiłam! Stare cudeńko
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4513
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Róże Gosi - w większości nie znane
Piękna, pamiętam jak ją karczowałaś. Chyba chorowała na mączniaka? Mimo wszystko
- gosia07
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4583
- Od: 1 gru 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Róże Gosi - w większości nie znane
Odpowiem zbiorowo.Ta róża na zdjęciu tak wyszła ona rzeczywiście jak kwitnie to jest obsypana kwiatuszkami tylko znacznie mniejszymi niż wyszły na zdjęciu.Kwitnie tylko raz .Bardzo choruje .Ma takie długaśne nieokiełznane pędy i drażni mojego m bo zasłania jego ulubioną piwonię.Ale na szczęście odbiła i zostawię sobie kawałek
- gosia07
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4583
- Od: 1 gru 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Róże Gosi - w większości nie znane
Koszmar mrozy ich nie dopadły a bruzdownica i owszem aż płakać się chce ile mam krzaków uszkodzonych