Żeniszek meksykański (Ageratum houstonianum)

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
zelwi
500p
500p
Posty: 705
Od: 27 cze 2007, o 09:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Luboń k. Poznania

Re: Żeniszek

Post »

bisubis pisze:moje wysiane 22-go :wit na razie coś stanęły w rozwoju... :)
Obrazek
Kurcze! Co za precyzyjny siew! Szczypcami nanosiłeś te nasiona czy jak?
Tomek
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11697
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Żeniszek

Post »

Pomyślałam to samo chyba siane od linijki :;230
Awatar użytkownika
mamciax2
200p
200p
Posty: 321
Od: 23 lut 2010, o 10:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Żeniszek

Post »

Zaczęłam czytać o żeniszku od ostatniej strony, na kolejnej wyjaśniło sie równe sianie u bisubis-a, Jeśli siała córcia to chyba jeszcze nie %-uje, rączka się nie trzęsie :;230
Pozdrawiam Dana :)
Awatar użytkownika
Ann_85
1000p
1000p
Posty: 1209
Od: 26 mar 2010, o 14:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Żeniszek

Post »

Taki siew to jest pomysł, potem sie obejdzie bez pikowania ;)
Awatar użytkownika
bisubis
50p
50p
Posty: 59
Od: 14 wrz 2010, o 14:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Żeniszek

Post »

nasionka wysiewane były przez córkę mniej więcej w równych odległościach ale napewo bez linijki :;230
teraz dopiero zauważyłem, że wyszło jak po linijce :heja
po kilku dniach ja pousuwałem pensetą kiełki, te które były zbyt blisko siebie ok. 20 kiełków. Wyszło, jak wyszło... Ładnie, co nie ;:136
Pozdrawiam!!!
Artur
Awatar użytkownika
paola1a
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1089
Od: 10 paź 2010, o 22:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Żeniszek

Post »

Dobra metoda. Przy następnej porcji nasionek też się tak ładnie postaram ( przynajmniej mam taki zamiar)
Paulina
Awatar użytkownika
bisubis
50p
50p
Posty: 59
Od: 14 wrz 2010, o 14:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Żeniszek

Post »

córeczkowe żeniszki z 22 lutego :)
Obrazek
Jak tam Wasze siewki?
Pozdrawiam!!!
Artur
welkam
1000p
1000p
Posty: 1491
Od: 24 maja 2009, o 22:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: południe Polski

Re: Żeniszek

Post »

Ale duże te Wasze siewki :roll:
Moje wysiewane tez w lutym są raczej wątłe.
Pozdrawiam i zapraszam
Historia pewnej donicy
Moje storczyki
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13449
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Żeniszek

Post »

Część żeniszków popikowałam.
Z tych pikowanych 1/3 padła ale mam jeszcze tak dużo że i tak będzie kłopot co Z tym zrobić ;:224
Awatar użytkownika
bisubis
50p
50p
Posty: 59
Od: 14 wrz 2010, o 14:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Żeniszek

Post »

Comcia pikowałaś po same liścienie , czy tak jak rosły?
Pozdrawiam!!!
Artur
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13449
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Żeniszek

Post »

Pikowałam głębiej.
I mogę powiedzieć jedno - większe siewki przeżyły a malizny zmarniały.
Dlatego z pikowaniem reszty jeszcze poczekam.
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5428
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Re: Żeniszek

Post »

Mnie też kilka popikowanych padło...a wszystkie skróciłam o głowę, i to łącznie z liśćmi właśiwymi (zostały tylko te "pierwsze" na dole). Większośc ładnie odbiła i już potworzyła nowe przyrosty - myślę, że dzięki temu będa mniej wyciągnięte.
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Awatar użytkownika
sosna1
500p
500p
Posty: 673
Od: 23 mar 2010, o 22:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Mazury

Re: Żeniszek

Post »

My z córką też wpadłyśmy w żeniszkomanię. Nasze mają dwie pary liści właściwych i nie mogę się zdecydować czy skracać je o głowę czy nie. Trochę mi szkoda, ale nie chciałabym, żeby wyrosły jakieś cienkie i słabo rozkrzewione. Pikowałam pod same liścienie i podlałam Previcurem, żeby nie było niespodzianek. Wyglądają bardzo ładnie. Niestety nie mogę ich zaprezentować, bo nie umiem wstawiać zdjęć :roll: .
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”