HVX - doświadczenia i dyskusje użytkowników

Hosty
ODPOWIEDZ
Ada
200p
200p
Posty: 233
Od: 12 maja 2007, o 18:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Post »

Wyrzucić!Bez żalu.Szkoda "zawirusować" resztę skoro zdrowa.
Przekazać to samo sąsiadowi.
Awatar użytkownika
paco
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2235
Od: 17 gru 2006, o 20:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Świebodzice
Kontakt:

Post »

fanatic pisze: jakieś wskazówki co robić ??
Przeczytaj dokładnie ten temat - znajdziesz tu wskazówki co robić w takich przypadkach. :wink:

Poczytaj również tutaj Hosty - problemy i kłopoty - również znajdziesz wskazówki jak postępować z zawirusowanymi hostami.
Pozdrawiam, Andrzej
Nasz ogród,
Awatar użytkownika
Tomasz II
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2796
Od: 18 mar 2008, o 08:38
Lokalizacja: Grajewo

Post »

Uwaga! Wszystkie hosty z takimi objawami jak na zdjęciach to nie wirusy. Proszę nie usuwać takich roślin. Ja niestety wyrzuciłem:( W Ameryce, jak i u nas w tym roku istna plaga takich przebarwień. W tym roku takie plamki pojawiły sie na hostach Franka Zumacha nawet na 14 letnich Sum and Substance (wirusa HVX jeszcze wtedy nie było, a przynajmniej go nie wykryto).Po zbadaniu okazało się, że hosty o takim typie przebarwienia przeszły testy negatywnie. Tak więc nie są zarażone, przebadane przez dr. Lockharta nie stwierdzają obecności wirusa, choć podejrzenia były o nekrotyczną kędzierzawkę tytoniu. W kolejnym roku rośliny nie wykazywały żadnych objawów chorobowych.
Należy więc stwierdzić, że roślin o poniższych przebarwieniach nie należy pochopnie wyrzucać. nie są zawirusowane.
Obrazek Obrazek Obrazek

Właściwie nikt dokładnie nie wie co to jest. Są spekulacje,ze uszkodzenia to wynik działania mszyc lub wciornastków.
Awatar użytkownika
fanatic
100p
100p
Posty: 120
Od: 9 paź 2006, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Post »

obawiam się że niedługo to 90% okazów będzie do wywalenia
człowiek żył wcześniej bez wiedzy o tym wirusie i było dobrze
regulamin
Awatar użytkownika
Tomasz II
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2796
Od: 18 mar 2008, o 08:38
Lokalizacja: Grajewo

Post »

Fanatic, nie przesadzaj. O wiele gorszy jest brak wiedzy na ten temat i możliwość pozarażania całekj kolekcji.Wyrzucenie dwóch, trzech to nie tragedia.
Nie mam pojęcia co za plaga w tym roku na Sum and Substance, to nie tylko w Polsce, ale jak widzę na forach w całej Europie i w USA.
Skarżył sie na te same objawy słynny hościarz Frank Zumach, bo w tym roku jego 14 letnia SAS też dostała takich plam.
Po badaniu stwierdzono,że nie ma wirusa, ale tak naprawdę nikt nie wie co to jest. Przebadano na możliwość obecności 9 wirusów i wsio negatywnie. Powiem szczerze,że ta mozaika i atramentowy naciek kojarzy mi się jednak z wirusem jak diabli. One przecież mutują.
Na forach zapewniają, że na drugi rok czegoś takiego w ogóle może nie być, a to, ze w tym roku taki wysyp to tez może być sezonowe choróbsko, które akurat w aurze tego roku po prostu się wylęgło . Niektórzy zapewniają,że takimi plamami nie ma sie co przejmować, bo w następnym sezonie wsio wróci do normy.
Nie wyrzucałbym SAS przez wzgląd na te choćby wieści. Ale Citation wygląda paskudnie, lepiej ja zniszcz.
Awatar użytkownika
bobi
500p
500p
Posty: 768
Od: 12 maja 2006, o 09:00
Lokalizacja: Poznań

Post »

:( Chyba otrzymałam zakażoną sadzonke, lecz jeszcze poproszę o konsultację ...

fortunei ALBOPICTA

Obrazek Obrazek Obrazek

... sadzonka siedzi jeszcze w doniczce szkłókarza ... pewnie powinnam ją odesłać :roll: :(
Pozdrawiam, Baśka
Awatar użytkownika
paco
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2235
Od: 17 gru 2006, o 20:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Świebodzice
Kontakt:

Post »

Myślę, że nie powinnaś się martwić. Albopicta tak dziwnie zielenieje właśnie teraz - zaczyna zielenieć od ogonka i wzdłuż żyłek tworzy zielone siatki. Później liść robi się całkiem zielony z ciemniejszym marginesie.
Według mnie to nie wirus. :wink:
Pozdrawiam, Andrzej
Nasz ogród,
Awatar użytkownika
Tomasz II
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2796
Od: 18 mar 2008, o 08:38
Lokalizacja: Grajewo

Post »

Nie, to nie wirus, na zieleńszym liściu po prostu przebarwienie. Na jaśniejszym zmiana kolorów, jak to u Albopicty bywa.
Awatar użytkownika
bobi
500p
500p
Posty: 768
Od: 12 maja 2006, o 09:00
Lokalizacja: Poznań

Post »

:D czyli nie do szkółkarza, a do ziemi 8) bardzo się cieszę :D
Serdecznie dziękuję Panowie ;:180 :D
Pozdrawiam, Baśka
Awatar użytkownika
Tomasz II
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2796
Od: 18 mar 2008, o 08:38
Lokalizacja: Grajewo

Post »

Proszę zawsze sie pytać, jeśli pojawią sie jakiekolwiek wątpliwości.
Gosia i konewka
50p
50p
Posty: 85
Od: 17 cze 2008, o 23:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Post »

Witajcie,
moja prośba naturalnie podąża śladem wirusa X. Hosta jest wiosennym prezentem, sadzonkę "odciął" zaprzyjaźniony ogrodnik od swej hosty - wieloletniego i zdrowego okazu (tak twierdzi). Nazwy nie znam. Wszystko było dobrze, rosła pięknie, aż duma mnie rozsadzała, że 'mam rękę" do kwiecia. Do czasu. :( Zauważyłam takie oto przebarwienia i już sama nie wiem - czy to słońce, czy to wina gradu (???), czy bażanta, czy biegających dzieci czy... wreszcie - może moja? {Podlewałam roślinkę polewając liście. Wiem, wiem - już tego nie robię}
Proszę o wyrok :roll:

Małgosia


Obrazek Obrazek
"Szczęście to jest coś takiego, co mnoży się wówczas kiedy się je dzieli."
Awatar użytkownika
Tomasz II
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2796
Od: 18 mar 2008, o 08:38
Lokalizacja: Grajewo

Post »

Witaj Małgorzato i...możesz sie nie martwić, to żadna choroba tylko działanie słońca i ślimaków.
Gdzieniegdzie zaschnięte plamy to efekt nazbyt wapiennej wody. Pewnie z wodociągów. Deszczówka nigdy takich plam nie zostawia.
Gosia i konewka
50p
50p
Posty: 85
Od: 17 cze 2008, o 23:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Post »

Bardzo dziękuję za szybką odpowiedź. Kamień z serca, gdyż podejrzewałam najgorsze. AMoja NN będzie żyła !!! Pozdrawiam :P
Małgosia
"Szczęście to jest coś takiego, co mnoży się wówczas kiedy się je dzieli."
ODPOWIEDZ

Wróć do „Hosty”