Róże z kartoników z Biedronki,Auchan,Castoramy itp. cz.2
- meluzyna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1306
- Od: 8 sie 2009, o 10:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kuj. - Pom.
Re: Róże z kartoników z Biedronki,Auchan,Castoramy itp. cz.2
Mam pytanie. Czy mogę jeszcze przesadzić róże? Dostałam w prezencie o wiele większe donice, niż te w których rosną obecnie.
Re: Róże z kartoników z Biedronki,Auchan,Castoramy itp. cz.2
Maluzyno, ja przesadzałam róże z donic do gruntu i do większych donic w ub. tygodniu i nic im się nie stało.
Staraj się nie uszkodzić młodych korzeni, postaw na początek do cienia.
Staraj się nie uszkodzić młodych korzeni, postaw na początek do cienia.
- meluzyna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1306
- Od: 8 sie 2009, o 10:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kuj. - Pom.
Re: Róże z kartoników z Biedronki,Auchan,Castoramy itp. cz.2
Serdeczne dzięki, dzisiaj tak zrobię.
- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Róże z kartoników z Biedronki,Auchan,Castoramy itp. cz.2
Marketówki tegoroczne w większości są jeszcze małymi krzaczkami. Jedne mają imiona, inne nie. Żółta rózyczka z balotu została wsadzona do donicy, wygląda jak Berolina.
Ta rózyczka też była bez nazwy, ale prawdopodobnie jest to Blue Lagoon ( nieziemsko pachnie)
A teraz dwie różyczki , które były już nazwane. Jeszcze nie zdążyłam sprawdzić, czy ich imiona są prawdziwe.
No i ciągle jeszcze nieznana mi z imienia piękność o zniewalającym zapachu
Te cudeńka były z opisem . Żółta jest podobno z serii Parfuma, zapach ma bardzo intensywny
A na koniec pnące, na razie tego nie widać, ale są
Ta rózyczka też była bez nazwy, ale prawdopodobnie jest to Blue Lagoon ( nieziemsko pachnie)
A teraz dwie różyczki , które były już nazwane. Jeszcze nie zdążyłam sprawdzić, czy ich imiona są prawdziwe.
No i ciągle jeszcze nieznana mi z imienia piękność o zniewalającym zapachu
Te cudeńka były z opisem . Żółta jest podobno z serii Parfuma, zapach ma bardzo intensywny
A na koniec pnące, na razie tego nie widać, ale są
Re: Róże z kartoników z Biedronki,Auchan,Castoramy itp. cz.2
Ewo wiem że ta róża pnąca to Papageno ponieważ mam już ją tylko krzaczastą a pnąca miała być czerwona. Mam żółty domek i czerwone pasowały by idealnie. Kiedyś tak miałam po domku pięły się czerwone róże już były takie duże i ktoś mi je przyszedł i wykopał, żeby mu łapy uschły.
- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Róże z kartoników z Biedronki,Auchan,Castoramy itp. cz.2
Wykopał Ci róże? O cho..ra! No to niech mu obie łapy uschną!
-
- 200p
- Posty: 263
- Od: 4 sty 2015, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Polski biegun ciepła
Re: Róże z kartoników z Biedronki,Auchan,Castoramy itp. cz.2
Podpisuję się pod tym zdaniem obiema rękami.ewka36jj pisze:Wykopał Ci róże? O cho..ra! No to niech mu obie łapy uschną!
Pozdrawiam Lucyna
- bartosz les
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1922
- Od: 24 sie 2013, o 09:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Róże z kartoników z Biedronki,Auchan,Castoramy itp. cz.2
A u mnie koty łamią nowe pędy róż kartonikowych mam goldilocks , który miał trzy pędy po gonitwie kotów został jeden najsłabszy pęd ale i tak zakwitł
- Nela
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2643
- Od: 18 paź 2006, o 17:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Róże z kartoników z Biedronki,Auchan,Castoramy itp. cz.2
ewka36jj- twoja "o nieziemskim zapachu- wypisz, wymaluj- Dieter Muller= Souer Emmanuelle... Od razu mi się skojarzyła / mam/ - zanim przeczytałam , że nie ma nazwy...
Biedny, kto gwiazd nie widzi bez uderzenia w zęby... St.J.Lec
- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Róże z kartoników z Biedronki,Auchan,Castoramy itp. cz.2
Nelu - bezimienna została dziś opatrzona imieniem, wielkie podziękowania.
Wczoraj zaprezentowałam marketówki tegoroczne, a przecież każdego roku coś nowego dokupuję. Potem, niektóre rozpoznaję , inne nie. Jak już pisałam wcześniej tym sposobem mam kilka Chopinów i Quenn Elizabeth. Oto tegoroczne maluszki ( choć oba gatunki wyjątkowo dobrze rosną od samego początku)
Nie pamiętam wszystkich kupionych w marketach, większość została nazwana. Jest jednak kilka, które od lat poszukują swojego imienia. Pierwszą jest różowa wielkokwiatowa piękność, która dość słabo się krzewi, słabiutko pachnie, a która całkowicie podbiła moje serducho.
Kolejna to już pokaźne krzaczysko. Najpiękniejsza jest w środkowej fazie kwitnienia. To chyba też wielkokwiatowa, na jednym pędzie zawsze jest tylko jeden kwiat. Całkiem nieźle powtarza kwitnienie, zapach niemal niewyczuwalny. Jest mało odporna na deszcz. Potrafi się przy dużym słońcu poddać mumifikacji.
I absolutnie, fenomenalna piękność z ubiegłego roku. Myślałam, że to może być Hansestadt Rostock, ale ona jest zbyt wysoka. Taka urosła od początku ( teraz ma ok 1, 50). Oczywiście nie pachnie. Kolor moreli, delikatny jak i same kwiaty, które są pojedyncze, lekko pofałdowane.
Kochani - pomóżcie nadać im imiona!
Wczoraj zaprezentowałam marketówki tegoroczne, a przecież każdego roku coś nowego dokupuję. Potem, niektóre rozpoznaję , inne nie. Jak już pisałam wcześniej tym sposobem mam kilka Chopinów i Quenn Elizabeth. Oto tegoroczne maluszki ( choć oba gatunki wyjątkowo dobrze rosną od samego początku)
Nie pamiętam wszystkich kupionych w marketach, większość została nazwana. Jest jednak kilka, które od lat poszukują swojego imienia. Pierwszą jest różowa wielkokwiatowa piękność, która dość słabo się krzewi, słabiutko pachnie, a która całkowicie podbiła moje serducho.
Kolejna to już pokaźne krzaczysko. Najpiękniejsza jest w środkowej fazie kwitnienia. To chyba też wielkokwiatowa, na jednym pędzie zawsze jest tylko jeden kwiat. Całkiem nieźle powtarza kwitnienie, zapach niemal niewyczuwalny. Jest mało odporna na deszcz. Potrafi się przy dużym słońcu poddać mumifikacji.
I absolutnie, fenomenalna piękność z ubiegłego roku. Myślałam, że to może być Hansestadt Rostock, ale ona jest zbyt wysoka. Taka urosła od początku ( teraz ma ok 1, 50). Oczywiście nie pachnie. Kolor moreli, delikatny jak i same kwiaty, które są pojedyncze, lekko pofałdowane.
Kochani - pomóżcie nadać im imiona!
- Karolcia
- Przyjaciel Forum
- Posty: 4926
- Od: 17 paź 2007, o 15:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Róże z kartoników z Biedronki,Auchan,Castoramy itp. cz.2
Biedronkowa rabatowa,różowa.
To miała być pnąca fioletowa kupiona w Au...n.Kolor się zgadza ale to chyba nie jest pnąca.
Wielkokwiatowa, różowa z Biedronki.
I hicior z Cast...y.To miała być New Dawn a jest takie oto g...o pod szyldem In My Garden.Nigdy więcej...
To miała być pnąca fioletowa kupiona w Au...n.Kolor się zgadza ale to chyba nie jest pnąca.
Wielkokwiatowa, różowa z Biedronki.
I hicior z Cast...y.To miała być New Dawn a jest takie oto g...o pod szyldem In My Garden.Nigdy więcej...
Pozdrawiam Magda