Kret, karczownik, nornica czy ... - 4 cz.

Pytania ze zdjęciami roślin, oceny ich stanu, wyglądu i chorób.
ODPOWIEDZ
nostro
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 18 cze 2019, o 22:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kret, karczownik, nornica czy ... - 4 cz.

Post »

Więc nie wiem co jest grane... jeśli nie złapie choć jednego osobnika to sie nie dowiem co w tych tunelach siedzi, może być że i kret i inne myszowate...tyle że sie nic złapać nie chce .Karczowniki łapią się na pułapki nożycowe na kreta?
Awatar użytkownika
bioy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2202
Od: 7 maja 2012, o 12:04
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.

Re: Kret, karczownik, nornica czy ... - 4 cz.

Post »

Ja łapię tylko na Supercaty, więc nie pomogę.
Bywają u mnie miejsca/korytarze, gdzie zawsze zapychają ziemią. Są też takie, gdzie to się nie zdarza.
Myślę, że trzeba trafić na tunel, gdzie nie trwają prace ziemne. :wink:
Pozdrawiam, Jacek
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8079
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Kret, karczownik, nornica czy ... - 4 cz.

Post »

Wroniarz
No żesz :!: Przecież sama mam tę odmianę czosnku ,że nie zajarzyłam :;230

Monsanio
10 szczurów ;:oj :!:
Możesz napisać jak ustawiasz w sensie lokalizacji te żywołapki ,że tyle nałowiłeś paskudników :?:
Przecież to inteligentne cholernie istoty :shock:
Tylko potem dylemat co z takim zakładnikiem począć bo raczej nie pogłaskać i wypuścić ;:306 :twisted:
W śedniowieczu płacono za ubite szkodniki ;:134
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
Szczurbobik
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2199
Od: 17 lut 2016, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Kret, karczownik, nornica czy ... - 4 cz.

Post »

Koleżanka miała hodowlę szczurów i wzbogacała pulę genów o takich "zakładników" z piwnicy :D

Tymczasem mój kocur przyniósł dziś do domu świeżo złapaną, piękną, nornicę ;:333
Pozdrawiam Lucyna
Awatar użytkownika
Masaho
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 21
Od: 21 lis 2023, o 16:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Kret, karczownik, nornica czy ... - 4 cz.

Post »

pelagia72 pisze: 2 gru 2023, o 20:38 Monsanio
10 szczurów ;:oj :!:
Możesz napisać jak ustawiasz w sensie lokalizacji te żywołapki ,że tyle nałowiłeś paskudników :?:
Przecież to inteligentne cholernie istoty :shock:
Tylko potem dylemat co z takim zakładnikiem począć bo raczej nie pogłaskać i wypuścić ;:306 :twisted:
W śedniowieczu płacono za ubite szkodniki ;:134
Pułapka była cały czas w jednym miejscu: między psim kojcem, a stertą drewna, tam gdzie zbóje się chowały. Pies skończył się posilać na świeżym powietrzu, a chrupki powędrowały do klatki. Tak złapałem młode i jednego starego. Wcześniej dwa dorosłe miałem w piwnicy, to złapały się na rybę z puszki. Nie miały wyboru, bo odciąłem je od innej żywności. Miejsce do rozstawienia sideł było łatwe do ustalenia:
Obrazek
Posypałem zasypką wokół tej dziury żeby zobaczyć czy jest aktywna i rzeczywiście, pojawiały się ślady.
Z okazów wynikało, że to była para dorosłych, siedem młodych i jeden staruszek. Potem nic, więc chyba wyłapałem całą rodzinę, która chciała skolonizować mój teren, albo po prostu reszta się wyniosła. Dodatkowo rozkopałem całkowicie tunel, który szedł wzdłuż całej długości ściany od strony kojca i kończył się otworem 2m od miski. Wszystkie pojechały na wakacje do lasu. Nie wiem czy dałbym radę je ubić, nawet gdybym dostał za to kilka guldenów.

Obrazek
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8079
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Kret, karczownik, nornica czy ... - 4 cz.

Post »

Monsanio
Dziękuję za obszerny opis :D
Chyba nawet mamy taką żywołapkę na kuny.
Tego ostatniego małego też by mi było szkoda...
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
nostro
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 18 cze 2019, o 22:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kret, karczownik, nornica czy ... - 4 cz.

Post »

U mnie update : złapał się stwór i nie był to gryzoń jak się tego spodziewałem... młody krecik .. długo umykał, nie przesadzę jak napiszę że z 20 x napychał ziemią pułapki, nie wiedziałem że krety mają w zwyczaju zatykanie nor po gryzoniach(chyba nornice były obecne) jednak nie widać aby jakiś gryzoń teraz był aktywny na działce, może i te domowe zwierzęta coś odłowiły. Jednak jego los był marny.. złapał się za łapkę i niestety męczył się :| sporo krwi na pułapce nożycowej i musiał się pewnie długo szarpać, szkoda mi go było, kreta bym oszczędził ale nie wiedziałem na co poluję .
Awatar użytkownika
FreGo
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 709
Od: 28 sty 2018, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie-Bieszczady

Re: Kret, karczownik, nornica czy ... - 4 cz.

Post »

Siemanko!
U mnie śniegi, więc zero polowania na razie.
@nostro łów dalej na tej magistrali, nie jest wykluczone że też odłowisz innych użytkowników tego traktu.
Ja na moim "złotym tunelu" odłowiłem samego nornika ok20szt, do tego 7 nornic, kilka ryjówek i to wszystko z jednej dziurki. No chyba że masz mocno już tunel zniszczony nożycówka to nie to samo co klasyczny zatrzask otworowy. ;:219
Witam, jestem Adam.
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8079
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Kret, karczownik, nornica czy ... - 4 cz.

Post »

Witajcie
Śniegi u nas schodzą ,jedyne czym mogę się pochwalić to dwa okazy /jeden na prawdę wypasiony/ nornicy nie ,nie przez kota złapane :| Kot śpi. Złapaliśmy na ser na łapkę mysią. :wink:
Parę tygodni tolerowałam obgryzanie kwiatków schowanych do budynku gosp. :roll:
Obgryzają też zielone części wystające z pod śniegu.
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
Szczurbobik
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2199
Od: 17 lut 2016, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Kret, karczownik, nornica czy ... - 4 cz.

Post »

Mój koteczek musiał dwa dni posiedzieć "z tyłkiem" w domu. Jak wczoraj, w końcu, wyrwał się na ogród, to dosłownie rzucił się na gryzonie. Co chwila widać było, że coś złapał i pożera. (a nie jest przecież głodzony :roll: ) Część łupów przyniósł mi na dywan. Niestety znalazły się wśród jego ofiar myszarki zaroślowe, których obecność w ogrodzie jest przeze mnie mile widziana :(
Pozdrawiam Lucyna
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8079
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Kret, karczownik, nornica czy ... - 4 cz.

Post »

Lucyno
Pogratulować tak łownego kota :!:
Nasz głównie śpi /pada nieustannie/ ,czasem coś tam memła w kącie ;:306
Złapane na łapki muszę przed nim chować - fujjj ;:306
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
Szczurbobik
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2199
Od: 17 lut 2016, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Kret, karczownik, nornica czy ... - 4 cz.

Post »

Dziękuję :D . Podobno koty uczą się polowania od matki. Jeśli matka nie jest łowna lub kociak został od niej zabrany przed ukończeniem 12 tygodni życia, może nie umieć polować na jakiś typ zwierząt, lub nawet wcale. Nasz przybłąkał się w wieku 3 miesięcy. Typowy wiejski kocur. Polowanie ma opanowane do perfekcji ;:333
Pozdrawiam Lucyna
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8079
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Kret, karczownik, nornica czy ... - 4 cz.

Post »

Melduję ,że mój kot upolował /bądź przysposobił zwłoki/ wielkiego okazu nornicy w ...garażu.
Niestety wysypywałam tam tydzień temu trutkę /nie da się inaczej/ ,kot nie powinien tam wchodzić.
Na wszelki wypadek odebrałam zdobycz.
W każdym razie postawa łowcza kota jest godna pochwały ;:303
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
ODPOWIEDZ

Wróć do „CHOROBY i SZKODNIKI. Diagnostyka roślin ogrodowych - FOTO”