Róże, róże, róże... - Asia - 2013
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36516
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2013
Hmmmm.....no to mam zagwozdkę.
Bo myslałam że przytnę nisko i niech wypuszcza nowe pędy.
Więc muszę się teraz zastanowic.
A może ciąć stopniowo co jeden pęd to niżej, tak żeby wypuszczały pędy na różnych wysokościach ?
Na przewieszanie nie mam miejsca a nie chcę używać drabiny, żeby móc ją powąchać.
Bo myslałam że przytnę nisko i niech wypuszcza nowe pędy.
Więc muszę się teraz zastanowic.
A może ciąć stopniowo co jeden pęd to niżej, tak żeby wypuszczały pędy na różnych wysokościach ?
Na przewieszanie nie mam miejsca a nie chcę używać drabiny, żeby móc ją powąchać.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4513
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2013
Obejrzałam właśnie Jasminę i jestem zaskoczona, bo krzew jednak ma 2 m pędy (a nie wygląda na tyle). Pędy na dole krzewu rozchodzą się ukośnie a z nich powybijało mnóstwo pędów z pąkami, więc kwiaty będę miała na całej wysokości krzewu. Nie wiem, co Ci poradzić
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13236
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2013
Asiu pięknie porosły Ci róże... pączusie aż miło popatrzeć.
Ile masz obecnie krzaczków róż....
Mi podmarzły młode przyrosty teraz niedawno..... jestem złam na ta pogodę.
Ile masz obecnie krzaczków róż....
Mi podmarzły młode przyrosty teraz niedawno..... jestem złam na ta pogodę.
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36516
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2013
Bo pewno wcześniej cięłaś dość nisko.
A ja chciałam już mieć mnóstwo kwiatów i nie cięłam.
Teraz mam tego skutki.
A ja chciałam już mieć mnóstwo kwiatów i nie cięłam.
Teraz mam tego skutki.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4513
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2013
Majeczko jestem pewna, że róże szybko się zregenerują, pogodę mamy teraz sprzyjającą - deszcze i ciepło. Nie wiem ile mam róż, nie liczę (ale wcale nie tak dużo).
Grażynko ja jej nie cięłam nisko, ona wypuszcza pędy od dołu. Poczekaj, może też coś nisko wypuści.
Właśnie wróciłam z ogrodu, teraz chwasty tak łatwo wychodzą z ziemi Przyłapałam kwieciaka na gorącym uczynku, źle się to spotkanie dla niego skończyło
Grażynko ja jej nie cięłam nisko, ona wypuszcza pędy od dołu. Poczekaj, może też coś nisko wypuści.
Właśnie wróciłam z ogrodu, teraz chwasty tak łatwo wychodzą z ziemi Przyłapałam kwieciaka na gorącym uczynku, źle się to spotkanie dla niego skończyło
- justi177
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3224
- Od: 22 wrz 2011, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b
Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2013
Tak, tak - Asia,
Wyautowanie z miejsca, nie z ogrodu....
jeśli oczywiście będzie trzeba....na razie raczej nie....
Toż to moje jedne z najulubieńszych i z najpierwszych, świadomie kupione
Wyautowanie z miejsca, nie z ogrodu....
jeśli oczywiście będzie trzeba....na razie raczej nie....
Toż to moje jedne z najulubieńszych i z najpierwszych, świadomie kupione
Pozdrawiam
- Elwi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2114
- Od: 1 lis 2013, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podbeskidzie
Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2013
Witaj Asiu Przytruchtałam z rewizytą i jestem pod wrażeniem róż u Ciebie - niektórych odmian wcale nie znam i muszę się douczać z pomocą Wujka Gugla
Róże pączkują Ci aż miło Będzie piękny kwietny popis. Asiu napisałaś:
Róże pączkują Ci aż miło Będzie piękny kwietny popis. Asiu napisałaś:
Masz może jakieś zdjęcia takich listeczków? Nie mam jeszcze ASL - właściwie dlaczego???? Chyba z braku miejsca na wszystkie wymarzeńceOgniste listki to ma A Shropshire Lad, prawie jak papryczka chili , co za róża
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4513
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2013
Justynko uff, już myślałąm, że chcesz je z ogrodu...
Elwi do wyszukiwania bardzo przydatna jest strona http://www.helpmefind.com/rose/plants.php - chyba największa baza róż.
Dla Ciebie listeczki ASL. Pąków jeszcze nie widać:
Sneeprincesse:
Pastella:
Elwi do wyszukiwania bardzo przydatna jest strona http://www.helpmefind.com/rose/plants.php - chyba największa baza róż.
Dla Ciebie listeczki ASL. Pąków jeszcze nie widać:
Sneeprincesse:
Pastella:
- ilona2715
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3424
- Od: 7 wrz 2010, o 11:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gortatowo
Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2013
Asiu, wpadłam z rewizytą i co widzę , następna różanozakręcona i to w bardzo zaawansowanym stopniu, oczywiście w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Naoglądałam się troszkę tych wszystkich pięknotek przechodząc przez kolejne części Twojego wątku, odwiedziłam też wątek Różane wyprawy , super podróż przeżyłam. Jeszcze niedawno po takiej eksplozji barw i kolorków zasnąć bym nie mogła, a moja lista chciejstw znacznie by się wydłużyła, bo sama nie tak dawno zaraziłam się różyczkomanią, ale że wyczerpałam już wszystkie możliwe miejsca w ogrodzie powiedziałam stop, jak dla mnie, dla tej która róż nigdy mieć nie chciała, ponad 120 róż to i tak wystarczająco dużo. Teraz chodzę codziennie i oglądam ich pączusie, które z dnia na dzień są coraz większe, oczywiście najbardziej czekam na te, które w tym sezonie zakwitną u mnie po raz pierwszy, widzę, że i u Ciebie też szykuje się pomału ich spektakl .
- Elwi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2114
- Od: 1 lis 2013, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podbeskidzie
Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2013
Asiu, z helpa korzystam, tak samo jak z rosebook, aniads-rosegarden, roses.webhost - róże, które mi wpadną w oko sprawdzam gdzie się da O FO nie wspomnę, bo to się rozumie samo przez się
Dziękuję za zdjęcia listeczków ASL - faktycznie mocny, bordowy kolor. Taki kolorek liści mają u mnie Wedding Bells i Rosenstadt Freising, potem niestety listki robią się bardziej zielone.
Widzę, że Sneeprincesse już lada dzień otworzy kwiat
Dziękuję za zdjęcia listeczków ASL - faktycznie mocny, bordowy kolor. Taki kolorek liści mają u mnie Wedding Bells i Rosenstadt Freising, potem niestety listki robią się bardziej zielone.
Widzę, że Sneeprincesse już lada dzień otworzy kwiat
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4513
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2013
Ilona - to prawda, różyczka u mnie bardzo zaawansowana Miejsce na róże też już chyba się skończyło (albo się kończy) więc zaczynam dosadzać drobne towarzystwo dla róż.
Elwi - ASL w miarę wzrostu też traci po części ten kolorek, to cecha młodych liści. Chciałabym już rozpocząć sezon różany, jak najprędzej
Dziś zamiast róż kupiłam tawułę 'Magic Carpet' w celu zasłonięcia szamba oraz nasiona bylin, wczoraj dorwałam naparstnicę i jeszcze coś tam a w najbliższym czasie przyjdą mi jeszcze dwa zamówienia. Jedno to piwonie a drugie - byliny. W końcu róże potrzebują tła, na którym będą błyszczeć Takie wypełniacze bardzo mi się przydadzą.
Elwi - ASL w miarę wzrostu też traci po części ten kolorek, to cecha młodych liści. Chciałabym już rozpocząć sezon różany, jak najprędzej
Dziś zamiast róż kupiłam tawułę 'Magic Carpet' w celu zasłonięcia szamba oraz nasiona bylin, wczoraj dorwałam naparstnicę i jeszcze coś tam a w najbliższym czasie przyjdą mi jeszcze dwa zamówienia. Jedno to piwonie a drugie - byliny. W końcu róże potrzebują tła, na którym będą błyszczeć Takie wypełniacze bardzo mi się przydadzą.
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21496
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2013
U mnie jeszcze bardziej ognista jest Brother Cadfael Z początku jej nie doceniałam, ale teraz wiem, że warta polecenia. Bardzo długo trzyma kwiaty i nieźle zimuje Dotąd nie chorowała (w październiku się nie liczy). A Mary Rose tworzy duży krzak i obsypuje się kwiatami Mogą się osypywać-i tak będę ją lubić, bo pachnie. A jeśli ja czuję zapach, musi być odurzający
Najbardziej Ci zazdroszczę pączków na tylu różach-u mnie tylko dwie tak szybko startują, Therese Bugnet i Stanwell Perpetual. Pozostałe mają głównie liście. I tak się z tego cieszę, bo przymrozek częściowo wytępił młode pędy
Najbardziej Ci zazdroszczę pączków na tylu różach-u mnie tylko dwie tak szybko startują, Therese Bugnet i Stanwell Perpetual. Pozostałe mają głównie liście. I tak się z tego cieszę, bo przymrozek częściowo wytępił młode pędy
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4513
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2013
Ewo - nieźle zimuje - to dla mnie najmocniejszy argument
Może zdecydujesz się na posadzenie R. hugonis, Canary Bird lub R. omensis pteracantha? To są najwcześniej kwitnące róże. Bardzo wcześnie zakwita też: R. rugosa (ta zwykła). Therese Bugnet również należy do wcześniejszych, w Powsinie zawsze była jedną z pierwszych na na Stanwell ja też od dawna mam pąki.
Może zdecydujesz się na posadzenie R. hugonis, Canary Bird lub R. omensis pteracantha? To są najwcześniej kwitnące róże. Bardzo wcześnie zakwita też: R. rugosa (ta zwykła). Therese Bugnet również należy do wcześniejszych, w Powsinie zawsze była jedną z pierwszych na na Stanwell ja też od dawna mam pąki.