"Tam gdzie mgły i róże mieszkają" 2013
Re: "Tam gdzie mgły i róże mieszkają" 2013
Hej dziewczyny
Fotek mam dużo, tylko brakuje mi troszkę czasu i zapału. Ogród zmienił się jesiennie i pewnie was też zachwyca wszystko dookoła.
Jeden dzień był niezwykły. Mgła podchodziła wysoko, ale jednocześnie świeciło zachodzące słońce. Udało mi się zrobić kilka zdjęć. Wkleję wam na razie dwa.
Pozdrawiam,
Aga
Fotek mam dużo, tylko brakuje mi troszkę czasu i zapału. Ogród zmienił się jesiennie i pewnie was też zachwyca wszystko dookoła.
Jeden dzień był niezwykły. Mgła podchodziła wysoko, ale jednocześnie świeciło zachodzące słońce. Udało mi się zrobić kilka zdjęć. Wkleję wam na razie dwa.
Pozdrawiam,
Aga
- julieta
- 100p
- Posty: 197
- Od: 28 paź 2010, o 00:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: "Tam gdzie mgły i róże mieszkają" 2013
No, nareszcie! Wprawdzie zdjęcia trzy a nie dwa, ale i tak za mało. Dużo za mało. I nie mów, że nie chodzi o ilość, ale o jakość, bo jakość jaka była i jest każdy widzi. Pięknie! I syneczek!
Poproszę o jeszcze
Poproszę o jeszcze
Re: "Tam gdzie mgły i róże mieszkają" 2013
Pomponella boska! Takze prosze o wiecej zdjec
Przepraszam za brak polskich znaków diakrytycznych
... nie akceptuję nietolerancji, zawiści i kłamstwa - Janusz
... nie akceptuję nietolerancji, zawiści i kłamstwa - Janusz
- nena08
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2648
- Od: 8 lut 2012, o 10:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: "Tam gdzie mgły i róże mieszkają" 2013
Jestem zła, że moja róża zakupiona LM to nie Pomponella
Czekam na resztę zdjęć.
Czekam na resztę zdjęć.
-
- 200p
- Posty: 342
- Od: 8 lut 2011, o 18:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj łódzkie
Re: "Tam gdzie mgły i róże mieszkają" 2013
O matko, pomponella cudna
Pozdrawiam Ela
Maleńki ogródek Eli
Maleńki ogródek Eli
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25136
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: "Tam gdzie mgły i róże mieszkają" 2013
Liczę, że zimą bedziesz miała więcej czasu i chęci na pokazywanie nam swojego cudownego ogrodu.
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7946
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: "Tam gdzie mgły i róże mieszkają" 2013
Agnieszko - dobre duszki przywiodły mnie do Twojego ogrodu. Nie ukrywam, że zwabił mnie głównie tytuł wątku. Jadąc na moją działkę mijam po drodze ulicę Wieczornych Mgieł...i wiesz co - od wczoraj cały czas wyobrażam sobie, że to właśnie tam kwitną Twoje zjawiskowe róże...
Re: "Tam gdzie mgły i róże mieszkają" 2013
Witam was po przerwie. Miło mi że zaglądacie i ja jestem z wami tylko się nie udzielam. Przyznam wam się, że nawet posadziłam róże Oczywiście nie chcę powiększać tego co mam więc pozbyłam się kilku.
Pewnie jesteście ciekawi co posadziłam ;)
Otóż za pergolą na dole gdzie tylko kosiliśmy chwasty, postanowiłam posadzić jako żywopłot mieszańce. Mam nadzieję, że zarosną tak gęsto, że nie będę musiała pielić tego kąta.
Wsadziłam tam: Rosa rugosa 'Blanc Double de Coubert', Rosa rugosa 'Hansa' Rosa rugosa 'Ritausma' Rosa rugosa 'Rotes Meer' dość gęsto.
Nie chcę specjalnie się nimi przejmować i ponoć są niekłopotliwe. To moje pierwsze róże tego typu, więc jestem bardzo ich ciekawa Macie jakieś spostrzeżenia na ich temat?
Przyznam, że pozbyłam się paru francuzek. To róże nie na nasz wilgotny klimat i to one najbardziej łapały u mnie plamistość.
W zamian wsadziłam aż 1 angielkę ;) Munstead Wood i trochę wbrew własnym obietnicom pnącą historyczną Souvenir du docteur Jamain. Pergola z drugiej strony wymagała podsadzenia a marzyła mi się ciemna róża dla kontrastu. Ostatnio choruję na purpurowe róże, więc trudno, najwyżej będzie łysa ;)
Ciepły październik zaowocował nowymi pączkami i kwiatami. Mimo, że mam róże już 3 sezony to wciąż nie przestają mnie zadziwiać
Zdjęcia są troszkę nieaktualne, bo teraz kwitnie nawet więcej róż!
Ambra tak pięknie napisałaś...dziękuję
Nena Pomponella jest różą, które trzeba mieć! Ona kwitnie długo i bezustannie aż do mrozów.
Pomponella ciągle jak w czerwcu ;)
Tutaj jakaś dziwnie przebarwiona Chippendale
Sebastiana już się nie spodziewałam a tu proszę
Kwitnie też wciąż jesienna Heritage. Tak ...to jedyna róża, która jest ładniejsza jesienią niż w czerwcu. Zrobiłam na szybkiego jej zdjęcia, ale wyszły nieostre Kwitnie Eden, łysy Leonardo, MariaTheresia, Lousie Odier, Willam Sh. Claire Austin i Pilgrim.
Zaraz rozwiną pączki też inne, głównie angielki. Może uda mi się jeszcze je sfotografować.
Pozdrawiam was ciepło
Pewnie jesteście ciekawi co posadziłam ;)
Otóż za pergolą na dole gdzie tylko kosiliśmy chwasty, postanowiłam posadzić jako żywopłot mieszańce. Mam nadzieję, że zarosną tak gęsto, że nie będę musiała pielić tego kąta.
Wsadziłam tam: Rosa rugosa 'Blanc Double de Coubert', Rosa rugosa 'Hansa' Rosa rugosa 'Ritausma' Rosa rugosa 'Rotes Meer' dość gęsto.
Nie chcę specjalnie się nimi przejmować i ponoć są niekłopotliwe. To moje pierwsze róże tego typu, więc jestem bardzo ich ciekawa Macie jakieś spostrzeżenia na ich temat?
Przyznam, że pozbyłam się paru francuzek. To róże nie na nasz wilgotny klimat i to one najbardziej łapały u mnie plamistość.
W zamian wsadziłam aż 1 angielkę ;) Munstead Wood i trochę wbrew własnym obietnicom pnącą historyczną Souvenir du docteur Jamain. Pergola z drugiej strony wymagała podsadzenia a marzyła mi się ciemna róża dla kontrastu. Ostatnio choruję na purpurowe róże, więc trudno, najwyżej będzie łysa ;)
Ciepły październik zaowocował nowymi pączkami i kwiatami. Mimo, że mam róże już 3 sezony to wciąż nie przestają mnie zadziwiać
Zdjęcia są troszkę nieaktualne, bo teraz kwitnie nawet więcej róż!
Ambra tak pięknie napisałaś...dziękuję
Nena Pomponella jest różą, które trzeba mieć! Ona kwitnie długo i bezustannie aż do mrozów.
Pomponella ciągle jak w czerwcu ;)
Tutaj jakaś dziwnie przebarwiona Chippendale
Sebastiana już się nie spodziewałam a tu proszę
Kwitnie też wciąż jesienna Heritage. Tak ...to jedyna róża, która jest ładniejsza jesienią niż w czerwcu. Zrobiłam na szybkiego jej zdjęcia, ale wyszły nieostre Kwitnie Eden, łysy Leonardo, MariaTheresia, Lousie Odier, Willam Sh. Claire Austin i Pilgrim.
Zaraz rozwiną pączki też inne, głównie angielki. Może uda mi się jeszcze je sfotografować.
Pozdrawiam was ciepło
Re: "Tam gdzie mgły i róże mieszkają" 2013
Twoja Pomponella jest piekna, tyle kawiatow jeszcze
Moja moze dlatego ze od dopiero kwietnia i posadzona w donicy nie zachwycila mnie.
Zobacze jak bedzie w przyszlym roku, moze będę musial przesadzic jednak do gruntu.
Moja moze dlatego ze od dopiero kwietnia i posadzona w donicy nie zachwycila mnie.
Zobacze jak bedzie w przyszlym roku, moze będę musial przesadzic jednak do gruntu.
Przepraszam za brak polskich znaków diakrytycznych
... nie akceptuję nietolerancji, zawiści i kłamstwa - Janusz
... nie akceptuję nietolerancji, zawiści i kłamstwa - Janusz
Re: "Tam gdzie mgły i róże mieszkają" 2013
Alpax ona się rozkręca z roku na rok. Moja w pierwszym roku wcale mocno nie kwitła.
Poza tym nie wiem jak Tobie się udają róże w donicy, ale moje rosną fatalnie.
Mam dla was jeszcze niespodziankę. Znalazłam trochę czerwcowych, niepublikowanych zdjęć. Nie byłam z nich zadowolona, bo pokusiłam się o fotografowanie w pełnym słońcu. Bardzo nie lubię fotografować, kiedy słońce jest całkiem na górze. Wtedy kwiaty wydają się takie "płaskie" nawet na żywo a człowiek ucieka do cienia bo grzeje mu się czubek głowy ;)
Mimo wszystko....wkleję te zdjęcia, bo są z najpiękniejszego okresu.
Crocus
Teraz widzę, jak bardzo urosły młodziaki. W zasadzie już nie mogę tak ich nazywać. Constance Spy wypuściła długaśne pędy a inne też nie próżnowały.
Mrs John Laing
Gruss an Achen
La Reine Victoria
Patrząc na to zdjęcie ktoś mógłby powiedzieć, że przesadzam z tą Heritage. Tylko, że w upale taki obrazek można podziwiać bardzo krótko. Za to teraz mimo, że ma połowę tych kwiatów lub nawet mniej, cieszy już od ponad 2 miesięcy a nie tylko tydzień.
Poza tym nie wiem jak Tobie się udają róże w donicy, ale moje rosną fatalnie.
Mam dla was jeszcze niespodziankę. Znalazłam trochę czerwcowych, niepublikowanych zdjęć. Nie byłam z nich zadowolona, bo pokusiłam się o fotografowanie w pełnym słońcu. Bardzo nie lubię fotografować, kiedy słońce jest całkiem na górze. Wtedy kwiaty wydają się takie "płaskie" nawet na żywo a człowiek ucieka do cienia bo grzeje mu się czubek głowy ;)
Mimo wszystko....wkleję te zdjęcia, bo są z najpiękniejszego okresu.
Crocus
Teraz widzę, jak bardzo urosły młodziaki. W zasadzie już nie mogę tak ich nazywać. Constance Spy wypuściła długaśne pędy a inne też nie próżnowały.
Mrs John Laing
Gruss an Achen
La Reine Victoria
Patrząc na to zdjęcie ktoś mógłby powiedzieć, że przesadzam z tą Heritage. Tylko, że w upale taki obrazek można podziwiać bardzo krótko. Za to teraz mimo, że ma połowę tych kwiatów lub nawet mniej, cieszy już od ponad 2 miesięcy a nie tylko tydzień.
Re: "Tam gdzie mgły i róże mieszkają" 2013
Agnieszko to są moje pierwsze doświadczenia z różami w donicach. Liczę na to że będzie lepiej, w donicy ma wszystko co potrzeba.
Przepraszam za brak polskich znaków diakrytycznych
... nie akceptuję nietolerancji, zawiści i kłamstwa - Janusz
... nie akceptuję nietolerancji, zawiści i kłamstwa - Janusz
- Dyskrecja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1514
- Od: 22 lis 2010, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sudety
Re: "Tam gdzie mgły i róże mieszkają" 2013
Agnieszko, od dawna podziwiam te Twoje przecudne Crocusy, mój niestety już trzeci raz zmienił miejscówkę, mam nadzieję, że nareszcie ma odpowiednie warunki.