Czym i jak usunąć pnie,korzenie i inne trudne krzewy ? Jaki środek pomoże?
- mr25ur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1115
- Od: 10 lis 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Jak usunąć korzenie drzew
Wytnij nad ziemią, i posmaruj roundapem lup innym śr. na gilofaście, kiedyś ktoś mądrze zauważył by nie robić tego na wiosnę kiedy soki idą do góry, tylko na jesień. Po roku, dwóch korzenie powinny zbutwieć.
Opryski pod wieczór, i nigdy gdy kwitnie!!!
Re: Jak usunąć korzenie drzew
myślałem o tym, ale nie byłem pewien czy roundup zadziała zastosowany na pniu wyciętego drzewa. czy poza środkami chemicznymi, których substancją czynną jest glifosat, istnieją inne preparaty? czy ktoś wie co stosuja leśnicy po wycince?
Re: Jak usunąć korzenie drzew
Nic.
Czasem grzybka (phlebia), ale to tylko wtedy, gdy istnieje zagrożenie od huby korzeniowej
Czasem grzybka (phlebia), ale to tylko wtedy, gdy istnieje zagrożenie od huby korzeniowej
-
- 200p
- Posty: 294
- Od: 19 lis 2010, o 15:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Krosno, Podkarpacie
Re: Jak usunąć korzenie drzew
Podobno nawóz azotowy działa. Trzeba wywiercić kilka otworów, zasypać nawozem i ziemią.
Pozdrawiam, Marcin!
Mój ogródek
Mój ogródek
Re: Jak usunąć korzenie drzew
Kiedyś widziałem pnie po wycince grubych drzew przykryte czarną folią.Co do skuteczności metody to jest duży znak zapytania.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2318
- Od: 18 wrz 2006, o 13:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: między Łodzią a Warszawą
- Kontakt:
Re: Jak usunąć korzenie drzew
Prościej i zdrowiej byłoby wyrwać karpy przy pomocy traktorka
- bystrzanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 551
- Od: 26 wrz 2010, o 17:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bystra k. Bielska Białej
Re: Jak usunąć korzenie drzew
Poprę pomysł goniak - u mnie sprawę załatwiła minikoparka. Aż byłam zaskoczona ile to maleństwo ma siły.
-
- 100p
- Posty: 128
- Od: 22 lut 2011, o 23:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Przemyśl
Re: Jak usunąć korzenie drzew
Ja też poszukuję dobrego sposobu na pozbycie się korzeni tylko że z drzew owocowych mam stary sad,a chciałabym nasadzić nowe drzewa i różne bo dotej pory to same grusze były.Ale dochodzę do wniosku że najlepszym rozwiązaniem jest koparka -tylko boję się o koszty-sad ma 48 arow.No i najszybciej bo ze środkami chemicznymi to nawet 2-3 lata trzeba czekać.
- galaxy
- 500p
- Posty: 810
- Od: 6 maja 2009, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Jak usunąć korzenie drzew
moje butwieją już 8 rok - korzenie po wielkiej brzozie, na środku ogrodu miałam wielką śliwkę i korzenie usunęliśmy busem - podczepiliśmy do haka i wylazły całe.
Spontanicznie, nieco od rzeczy, kompletnie bez kontroli - mój chaos
Poszukuję, wymienię, sprzedam, oddam
Na parapetach miejsce zawsze się znajdzie nawet jak go już nie ma
Poszukuję, wymienię, sprzedam, oddam
Na parapetach miejsce zawsze się znajdzie nawet jak go już nie ma
Re: Jak usunąć korzenie drzew
Jak na brzozę to bardzo długo, przecież brzoza nie pocięta i nieokorowana potrafi w jeden sezon zamienić się w próchno.
A może leśny pług? Z dużym leśnym ciagnikiem. One przecież i do metra w ziemię wchodzą przy dobrym podejściu i dobrym traktorzyście? Tylko to też jest koszt.
A może leśny pług? Z dużym leśnym ciagnikiem. One przecież i do metra w ziemię wchodzą przy dobrym podejściu i dobrym traktorzyście? Tylko to też jest koszt.
- galaxy
- 500p
- Posty: 810
- Od: 6 maja 2009, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Jak usunąć korzenie drzew
też jestem zdziwiona, może tej wiosny.....
Spontanicznie, nieco od rzeczy, kompletnie bez kontroli - mój chaos
Poszukuję, wymienię, sprzedam, oddam
Na parapetach miejsce zawsze się znajdzie nawet jak go już nie ma
Poszukuję, wymienię, sprzedam, oddam
Na parapetach miejsce zawsze się znajdzie nawet jak go już nie ma
- wosiek67
- 500p
- Posty: 829
- Od: 26 lut 2012, o 14:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Poznania
Re: Jak usunąć korzenie drzew
Kiedyś czytałem o grzybach jakie należy zaszczepić na pniu, ale nie pamiętam gdzie to czytałem i jakie to grzyby. Było tam też napisane, że jeśli tych korzeni się nie usunie to mogą być problemy z rośnięciem czegokolwiek oprócz grzybów w tym miejscu. Najszybciej to chyba mechaniczne.
Historia magistra vitae
Pozdrawiam Wojtek
Pozdrawiam Wojtek
jak usunąć karpę po leszczynie
Witam
Od zeszłego roku wykopałem już na działce ponad 10 pniaków po ściętych drzewkach owocowych , nawet takich 35-40cm ściętych tuż przy gruncie... kilka godzin i po sprawie...
Teraz przyszła kolej na karpę po leszczynie , była w formie krzewu , wysokość ok. 3-4m średnica korony to było coś ok.5m
Poprzednia technika stosowana w innych pniakach zawiodła , tutaj na głębokość 2 szpadli nie ma korzeni głównych , tylko cieniutkie
korzonki które ścięło się szpadlem. Pniak oczywiście nie do ruszenia.
Drugie podejście , rowek na dwa szpadle szeroki i na dwa prawie głęboki i na razie tyle , aż ziemia obeschnie bo po obecnych roztopach
zaczyna to fosę przypominać...
Ma ktoś doświadczenia z karpą leszczyny ?
Domyślam , się , że jak nie ma korzeni bocznych , to będzie korzeń "pienny" ? czyli idący głęboko i pionowo w ziemię...
No i nie ma możliwości wjazdu sprzętu typu traktor , czy koparka , bo przez furtkę 1m szeroką w ogródkach działkowych się nie przecisną...
Na razie mam dwa pomysły i pytania zarazem :
1. Jak taki korzeń może być długi ? Czy jak ziemia przeschnie , to wykopać dołek na np. 1m głębokości naokoło i da radę wytargać ręcznie?
2. Zrobić kilka razy ognisko i kiełbaski i wypalić karpę by była poniżej poziomu gruntu no i oczywiście nie rosła...
Jakieś inne rady ?
Od zeszłego roku wykopałem już na działce ponad 10 pniaków po ściętych drzewkach owocowych , nawet takich 35-40cm ściętych tuż przy gruncie... kilka godzin i po sprawie...
Teraz przyszła kolej na karpę po leszczynie , była w formie krzewu , wysokość ok. 3-4m średnica korony to było coś ok.5m
Poprzednia technika stosowana w innych pniakach zawiodła , tutaj na głębokość 2 szpadli nie ma korzeni głównych , tylko cieniutkie
korzonki które ścięło się szpadlem. Pniak oczywiście nie do ruszenia.
Drugie podejście , rowek na dwa szpadle szeroki i na dwa prawie głęboki i na razie tyle , aż ziemia obeschnie bo po obecnych roztopach
zaczyna to fosę przypominać...
Ma ktoś doświadczenia z karpą leszczyny ?
Domyślam , się , że jak nie ma korzeni bocznych , to będzie korzeń "pienny" ? czyli idący głęboko i pionowo w ziemię...
No i nie ma możliwości wjazdu sprzętu typu traktor , czy koparka , bo przez furtkę 1m szeroką w ogródkach działkowych się nie przecisną...
Na razie mam dwa pomysły i pytania zarazem :
1. Jak taki korzeń może być długi ? Czy jak ziemia przeschnie , to wykopać dołek na np. 1m głębokości naokoło i da radę wytargać ręcznie?
2. Zrobić kilka razy ognisko i kiełbaski i wypalić karpę by była poniżej poziomu gruntu no i oczywiście nie rosła...
Jakieś inne rady ?