Kasztan jadalny (Castanea sativa)
-
- 50p
- Posty: 77
- Od: 25 paź 2008, o 18:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
- krzysiek86
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6274
- Od: 15 maja 2008, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Głupio mi już prosić tatę, żeby mi znów zamówił (ba sam nie mogę, ale nie o tym mowa), a w sklepie koło mnie nie mają (chyba że dopiero przywieźli i nie widziałem, zobaczę) i nawet w okolicy przy żadnym pałacu czy dworku albo w mieście nikt nie posadził.
Tutaj jest Polska i mówimy po polsku.
Dość informacji, kreacji, kontekstów, decyzji, stretchingu...!
Dość informacji, kreacji, kontekstów, decyzji, stretchingu...!
- krzysiek86
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6274
- Od: 15 maja 2008, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Z tego co wiem to xipe prowadzi sprzedaż sadzonek ale nie wiem czy ma kasztana jadalnego.
Trzeba go spytać A na Pomorzu uprawa kasztana powinna się udać z powodzeniem.
Nie ma u Ciebie wielkich mrozów więc powinno być mu dobrze. W zeszłym roku posadzili u mnie w parku
i radzi sobie. Mam nadzieję że go nie ukradną.
Trzeba go spytać A na Pomorzu uprawa kasztana powinna się udać z powodzeniem.
Nie ma u Ciebie wielkich mrozów więc powinno być mu dobrze. W zeszłym roku posadzili u mnie w parku
i radzi sobie. Mam nadzieję że go nie ukradną.
- man211
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1656
- Od: 16 paź 2007, o 08:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Czyżowice (Górny Śląsk) k.Wodzisławia Śląskiego
'
Chciałbym podzielic się obserwacją kasztana który rodzi już owoce.
Posiadam 20 letniego kasztana który rodzi owoce . Niestety w promieniu kilku kilometrów nie ma na pewno kasztana jadalnego . Więc zapyla się sam .Owoce bardzo smaczne :P
Posiadam 20 letniego kasztana który rodzi owoce . Niestety w promieniu kilku kilometrów nie ma na pewno kasztana jadalnego . Więc zapyla się sam .Owoce bardzo smaczne :P
Pozdrawiam Grzegorz
Kolekcja dalii ze Śląska Kolekcja dalii ze Śląska cz.2
Mój garnek Poszukuję dalii Lajkonik
Kolekcja dalii ze Śląska Kolekcja dalii ze Śląska cz.2
Mój garnek Poszukuję dalii Lajkonik
- kozula
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2129
- Od: 21 sie 2008, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
Samopłodny kasztan jadalny
Mam dobrą i złą wiadomość dotyczącą kasztanów które mogą owocować w pojedynkę . Dobra jest taka , że rosną w Polsce kasztany , które do owocowania nie wymagają zapylenia obcym pyłkiem , zła taka , że chyba akurat takich drzew nikt nie rozmnaża wegetatywnie .
Właśnie otrzymałam propozycję rozmnożenia drzewa , które bardzo dobrze owocuje w pojedynkę . Owoce bardzo słodkie .
Ponieważ już wcześniej forumowicze wspominali o możliwej samopłodności niektórych kasztanów , przekopałam temat dogłębnie i znalazłam potwierdzenie takiej możliwości . Gatunek Castanea sativa jest obcopylny i samobezpłodny , ale nieliczne osobniki są samopylne i samopłodne .
Pozdrawiam , kozula .
Właśnie otrzymałam propozycję rozmnożenia drzewa , które bardzo dobrze owocuje w pojedynkę . Owoce bardzo słodkie .
Ponieważ już wcześniej forumowicze wspominali o możliwej samopłodności niektórych kasztanów , przekopałam temat dogłębnie i znalazłam potwierdzenie takiej możliwości . Gatunek Castanea sativa jest obcopylny i samobezpłodny , ale nieliczne osobniki są samopylne i samopłodne .
Pozdrawiam , kozula .
Re: Kasztan jadalny
Myślę że warunki klimatycze w Polsce nie sprzyjają prawidłowemu zawiązywanu owoców kasztana. Zbyt mroźno zimą i chłodnawo latem, jest po prostu za krótki okres wegetacji do prawidłowego wykształcania owoców. Nie ma też za dużej możliwości do zapylania krzyżowego (z reguły pojedyńcze egzemplarze w nasadzeniach). Sporadycznie zdarzają się warunki do zawiązywania owoców. W Polsce raczej traktuje sie to drzewo jako roślinę ozdobną i w produkcji jest kilka jej odmian (z reguły o ozdobnych liściach). Po owoce radzę więc wybrać się do sklepu.
Pozdrawiam Janusz
Pozdrawiam Janusz
Pozdrawiam Janusz
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 813
- Od: 21 sty 2008, o 17:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dębe Wlk.
Re: Kasztan jadalny
Od kilku lat obserwuję jeden kasztan w Warszawie.
In starszy tym lepiej wiąże owoce.
Od połowy września sypią się puste owocostany, pełne owoce zaczynają opadać dopiero po połowie października. W tym roku pierwsze znalazłem dopiero w ubiegły czwartek.
Prawdopodobnie dopiero osiąga wiek owocowania, jest siewką i dlatego, podobnie jak w przypadku siewek orzecha włoskiego na ich owocowanie trzeba czekać nieraz kilkanaście i więcej lat.
In starszy tym lepiej wiąże owoce.
Od połowy września sypią się puste owocostany, pełne owoce zaczynają opadać dopiero po połowie października. W tym roku pierwsze znalazłem dopiero w ubiegły czwartek.
Prawdopodobnie dopiero osiąga wiek owocowania, jest siewką i dlatego, podobnie jak w przypadku siewek orzecha włoskiego na ich owocowanie trzeba czekać nieraz kilkanaście i więcej lat.
Pozdrawiam,
J
J
- kozula
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2129
- Od: 21 sie 2008, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
Re: Kasztan jadalny
Z jednej strony u nas trochę chłodno kasztanom , z drugiej strony , są mniej atakowane przez choroby . Jest co najmniej kilka drzew w Polsce , które dobrze się zaaklimatyzowały w dodatku owocując obficie , więc na pewno warto spróbować rozmnożyć je wegetatywnie .
Trzy lata temu kupiłam w markecie kilkadziesiąt wielkoowocowych kasztanów ( moronów ) i wysiałam . Ok. 20 siewek pozostawiłam na zimę w doniczkach , co prawda w tunelu ale bez okrycia . Przezimowało 5 szt , które zostały wysadzone do ogrodu celem dalszej ,,mrozowej '' selekcji . Ostatniej zimy jako dwulatki pozostawiłam bez okrycia . Wszystkie 5 szt przezimowały bez uszczerbku , ale na owoce z nich mogę nie doczekać , dlatego nie odpuszczę okazji zaszczepienia obficie owocującego okazu .
Pozdrawiam , kozula .
Trzy lata temu kupiłam w markecie kilkadziesiąt wielkoowocowych kasztanów ( moronów ) i wysiałam . Ok. 20 siewek pozostawiłam na zimę w doniczkach , co prawda w tunelu ale bez okrycia . Przezimowało 5 szt , które zostały wysadzone do ogrodu celem dalszej ,,mrozowej '' selekcji . Ostatniej zimy jako dwulatki pozostawiłam bez okrycia . Wszystkie 5 szt przezimowały bez uszczerbku , ale na owoce z nich mogę nie doczekać , dlatego nie odpuszczę okazji zaszczepienia obficie owocującego okazu .
Pozdrawiam , kozula .
- AAleksandra
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2782
- Od: 5 wrz 2009, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Kasztan jadalny
Witam,
Mam ochotę na zakup drzewka - kasztana jadalnego. Nie mogę znaleźć nigdzie po jakim czasie wchodzi on w okres owocowania. Tzn. kiedy mogę spodziewać się pierwszego zbioru kasztanków. Proszę również o informację, czy muszę zakupić dwa egzemplarze, czy wystarczy jeden aby doczekać się "owoców" ?
Mam ochotę na zakup drzewka - kasztana jadalnego. Nie mogę znaleźć nigdzie po jakim czasie wchodzi on w okres owocowania. Tzn. kiedy mogę spodziewać się pierwszego zbioru kasztanków. Proszę również o informację, czy muszę zakupić dwa egzemplarze, czy wystarczy jeden aby doczekać się "owoców" ?
Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
moje wątki
-
- ---
- Posty: 1821
- Od: 5 sty 2009, o 10:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie