Cymbidium - uprawa
Re: Cymbidium
To ja chyba czegoś nie doczytałam, wydawało mi się że problemem jest brak kwitnienia
Re: Cymbidium
Tak,kwitnie Cymbidium :P .Są zdjęcia z pięknego kwitnienia w tym temacie.
Do tego musimy dopasować się z warunkami.
I nic nie zmieni faktu, ze uprawiamy roślinę w innej strefie klimatycznej.
U Ciebie w Grecji też znajdziesz cieniste miejsce :P -jedyny problem jaki będzie to zapewnienie wilgotności podłoża.
Znam trochę greckie warunki ;prawie wszystkie kwiaty wspaniale kwitną " tam wiedzą "że żyją" i w ziemi i w donicach.
To tylko kwestia możliwości dopilnowania.
U nas w Polsce problemem dla cymbidium są letnie deszcze i zimno i infekcje - tego u Ciebie nie będzie.
A powietrze wszędzie jest wskazane,i mają być na zewnątrz.
Wracając do storczyka...
Mam uwagę generalną .
Taką... aby zbyt łatwo nie podsuwać pomysłów przesadzania ,dzielenia i naruszania były korzeniowej jeżeli nie wynika to z drastycznego stanu roślin,zagrożenia.Ingerencja w podłożu skutkuje tym, że można pożegnać się na kilka lat z kwitnieniem.
O tym juz pisaliśmy.
Ingerencja zazwyczaj nie prowadzi do niczego dobrego;i nie jest łatwa do zrobienia .A w złym okresie wykonana powoduje nawet upadek rośliny.
Oczywiście ,ważnym jest, oby wiedzieć co mamy w podłożu. Wystarczy zajrzeć ,zbadać i pomóc roślinie/odsiąkanie,nawodnienie,dokarmienie,wymiana częściowa podłoża/.
Jakość liści ...moża być różna w okresie kwitnienia i po....To ogromny wysiłek storczyka ,części się zużywają .
Stare psb i liście pewno będą kończyć wegetację/żywot..... więc ...zmiany koloru są zauważalne i naturalne.W dalszej uprawie naistotniejszym będzie, aby nowe przyrosty uzyskały wspaniałą kondycję - na następny sezon.
Polecam uwadze takie wskazania.
pozdrawiam J ;:76 VANKA
powiem tak...rytm zycia i uprawy :P wyznacza storczyk/ma indywidualne cechy decydujące o okresie kwitnienia/.Bethnan pisze:I tu pytanie, nie mieszkam w Polsce, u mnie temperatury w maju i w lecie to ponad 30stopni C, a czasem i ponad 40...
teraz gdy zima jest około 10-15, czasem do 20, w nocy, gdy jest naprawde zimno, nie mniej niz 4-5 stopni..
moze u mnie powinno być na odwrot i teraz powinnam wystawic go na dwór a w lecie zapewnic nieco niższa temperature
wstawiając do domu...?
Do tego musimy dopasować się z warunkami.
I nic nie zmieni faktu, ze uprawiamy roślinę w innej strefie klimatycznej.
U Ciebie w Grecji też znajdziesz cieniste miejsce :P -jedyny problem jaki będzie to zapewnienie wilgotności podłoża.
Znam trochę greckie warunki ;prawie wszystkie kwiaty wspaniale kwitną " tam wiedzą "że żyją" i w ziemi i w donicach.
To tylko kwestia możliwości dopilnowania.
U nas w Polsce problemem dla cymbidium są letnie deszcze i zimno i infekcje - tego u Ciebie nie będzie.
A powietrze wszędzie jest wskazane,i mają być na zewnątrz.
Wracając do storczyka...
Mam uwagę generalną .
Taką... aby zbyt łatwo nie podsuwać pomysłów przesadzania ,dzielenia i naruszania były korzeniowej jeżeli nie wynika to z drastycznego stanu roślin,zagrożenia.Ingerencja w podłożu skutkuje tym, że można pożegnać się na kilka lat z kwitnieniem.
O tym juz pisaliśmy.
Ingerencja zazwyczaj nie prowadzi do niczego dobrego;i nie jest łatwa do zrobienia .A w złym okresie wykonana powoduje nawet upadek rośliny.
Oczywiście ,ważnym jest, oby wiedzieć co mamy w podłożu. Wystarczy zajrzeć ,zbadać i pomóc roślinie/odsiąkanie,nawodnienie,dokarmienie,wymiana częściowa podłoża/.
Jakość liści ...moża być różna w okresie kwitnienia i po....To ogromny wysiłek storczyka ,części się zużywają .
Stare psb i liście pewno będą kończyć wegetację/żywot..... więc ...zmiany koloru są zauważalne i naturalne.W dalszej uprawie naistotniejszym będzie, aby nowe przyrosty uzyskały wspaniałą kondycję - na następny sezon.
Polecam uwadze takie wskazania.
pozdrawiam J ;:76 VANKA
- kasiunieczka_32
- 1000p
- Posty: 1632
- Od: 19 maja 2010, o 08:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: SOPOT
Re: Cymbidium
To ja może pokażę przykład na to, że nie koniecznie "ingerencja w podłożu skutkuje tym, że można pożegnać się na kilka lat z kwitnieniem".
Moje cymbidium: zakupione w lecie jako przekwitające, wychodzące z doniczki z bardzo brzydkim nalotem na korzeniach. Przesadziłam odcinając przy okazji 1/3 wysokości bryły korzeniowej, posadziłam w większej doniczce do nowego podłoża. Do późnej jesieni wystawione na wschodni balkon, podlewane nieregularnie, targane wiatrem co skutkowało kilkukrotnym wypadnięciem z doniczki.
Dziś wygląda tak:
Moje cymbidium: zakupione w lecie jako przekwitające, wychodzące z doniczki z bardzo brzydkim nalotem na korzeniach. Przesadziłam odcinając przy okazji 1/3 wysokości bryły korzeniowej, posadziłam w większej doniczce do nowego podłoża. Do późnej jesieni wystawione na wschodni balkon, podlewane nieregularnie, targane wiatrem co skutkowało kilkukrotnym wypadnięciem z doniczki.
Dziś wygląda tak:
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2346
- Od: 15 gru 2009, o 11:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Cymbidium
Ayesha, Behan, Kasiunieczka piękne te Wasze cymbidia. Mam hopla na punkcie cymbidium, podoba mi się i już.Piękne kolory, okazałe rośliny, u nas w sklepach kwiaciarnich to stoją po 60, 80 zl
Muszę rozglądnąć się w Castoramie ale ile razy byłam to były tylko dendrobia a cymbidium nie widziałam ani raz.
Muszę rozglądnąć się w Castoramie ale ile razy byłam to były tylko dendrobia a cymbidium nie widziałam ani raz.
Re: Cymbidium
Witajcie!
Dziś zalogowałam się pierwszy raz na forum, choć od dłuższego czasu śledzę niektóre wątki.
Postanowiłam poprosić o pomoc w sprawie mojego urodzinowego prezentu - cimbidium:)
Czy to co wyrasta to pędu kwiatowe czy nowe pseudobulwy?
i skąd się biorą te krople klejącej rosy? Czy coś robię z nim źle?
Z góry dziękuję za pomoc!!!:)
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Dziś zalogowałam się pierwszy raz na forum, choć od dłuższego czasu śledzę niektóre wątki.
Postanowiłam poprosić o pomoc w sprawie mojego urodzinowego prezentu - cimbidium:)
Czy to co wyrasta to pędu kwiatowe czy nowe pseudobulwy?
i skąd się biorą te krople klejącej rosy? Czy coś robię z nim źle?
Z góry dziękuję za pomoc!!!:)
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Pozdrawiam,
Renia
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=47436" onclick="window.open(this.href);return false;
Renia
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=47436" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Cymbidium
Witaj Bogusz_85,
-nie próbuje odpowiedzieć jednoznacznie
Jest pewien kod którym można dociekać. Ale nie ma pewności żadnej; w grę wchodzi również rodowód krzyżówki..
np.Cymb.w kolorach czerwony,cynober,tworzą pęd bardzo krępe ,od razu widać zgrubienie =gruby z ciemnymi przebarwieniami.
Odmiany jasne... inaczej prowadzą pęd; dopiero na wysokości ok.15-25cm zauważa się usytuowanie zalążków pączków.Ale prawie jest długooooo identyczny z nową psb.
Jednak reguła mało działo ; wpływ rodowodu jest również znaczący.
Czyli ...poczekamy - zobaczymy.
Odnośnie pytania cyt., < skąd się biorą te krople klejącej rosy? ...>
powiem tak: z natury.
Jeśli nie stwierdzasz szkodników, to pojawienie się tych kropli , przyjmij za to normalne zjawisko .Jest jedno niebezpieczeństwo- słodka wydzielina i może zachęcać szkodniki.
Mozna usunąć i nie prowokować intruzów.
Roślina jest przeciekawym organizmem - większość ma swoje wielokomórkowe twory -hedatody.Służą do wydzielania nadmiaru wody i soków mineralnych/przez gutację,nektarniki w różnych miejscach itp.../.We wszystkich procesach , które nas zadziwiają i pojawiają się... motorem/skutkiem jest proces fotosyntezy. Zmiany wszelkie warunków ,niedogodności a nawet b. dobra kondycja rośliny , potrafi dostarczać takich zjawisk.
Ponieważ rośnie nowy przyrost/pęd? trzeba ostrożnie podlewać ,bez moczenia w okolicy przyrostu.Najlepiej podlewać po przeciwnej stronie przyrostu.Ale.. nadmiernie przesuszać storczyka nie można.
Przydatne wskazania: nasze materiały i ramowe warunki uprawy CYMBIDIUM
a'propos kropelek.
Storczyki nie tylko pięknem nas obdarzają ale i słodyczy też czasami nie skąpią/kwas jabłkowy?+asparg...?/. Kropelki po zaschnięciu tworzą 'strukturę skrystalizowanego cukru- mozna spróbować :P .
Osobiście nie usuwam;staram się jedynie pilnować czy coś tego nie konsumuje.
Powodzenia zyczę- JOVANKA
ps
-warto 1 zdjęcie odwrócić - źle sie ogląda na pół leżąco.
-nie próbuje odpowiedzieć jednoznacznie
Obserwując Cymbidium w różnych wariantach powiem, ze na tym etapie nic nie gwarantuje trafności.pytasz pisze:Czy to co wyrasta to pędu kwiatowe czy nowe pseudobulwy?
Jest pewien kod którym można dociekać. Ale nie ma pewności żadnej; w grę wchodzi również rodowód krzyżówki..
np.Cymb.w kolorach czerwony,cynober,tworzą pęd bardzo krępe ,od razu widać zgrubienie =gruby z ciemnymi przebarwieniami.
Odmiany jasne... inaczej prowadzą pęd; dopiero na wysokości ok.15-25cm zauważa się usytuowanie zalążków pączków.Ale prawie jest długooooo identyczny z nową psb.
Jednak reguła mało działo ; wpływ rodowodu jest również znaczący.
Czyli ...poczekamy - zobaczymy.
Odnośnie pytania cyt., < skąd się biorą te krople klejącej rosy? ...>
powiem tak: z natury.
Jeśli nie stwierdzasz szkodników, to pojawienie się tych kropli , przyjmij za to normalne zjawisko .Jest jedno niebezpieczeństwo- słodka wydzielina i może zachęcać szkodniki.
Mozna usunąć i nie prowokować intruzów.
Roślina jest przeciekawym organizmem - większość ma swoje wielokomórkowe twory -hedatody.Służą do wydzielania nadmiaru wody i soków mineralnych/przez gutację,nektarniki w różnych miejscach itp.../.We wszystkich procesach , które nas zadziwiają i pojawiają się... motorem/skutkiem jest proces fotosyntezy. Zmiany wszelkie warunków ,niedogodności a nawet b. dobra kondycja rośliny , potrafi dostarczać takich zjawisk.
Ponieważ rośnie nowy przyrost/pęd? trzeba ostrożnie podlewać ,bez moczenia w okolicy przyrostu.Najlepiej podlewać po przeciwnej stronie przyrostu.Ale.. nadmiernie przesuszać storczyka nie można.
Przydatne wskazania: nasze materiały i ramowe warunki uprawy CYMBIDIUM
a'propos kropelek.
Storczyki nie tylko pięknem nas obdarzają ale i słodyczy też czasami nie skąpią/kwas jabłkowy?+asparg...?/. Kropelki po zaschnięciu tworzą 'strukturę skrystalizowanego cukru- mozna spróbować :P .
Osobiście nie usuwam;staram się jedynie pilnować czy coś tego nie konsumuje.
Powodzenia zyczę- JOVANKA
ps
-warto 1 zdjęcie odwrócić - źle sie ogląda na pół leżąco.
Re: Cymbidium
Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź. Jak tylko wymyślę jak odwrócić to zdjęcie to to zrobię:)
Bardzo bym chciała żeby to były jednak pędy kwiatowe:)
Bardzo bym chciała żeby to były jednak pędy kwiatowe:)
Pozdrawiam,
Renia
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=47436" onclick="window.open(this.href);return false;
Renia
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=47436" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Cymbidium
Zazdroszczę....!!! Piękne!!!!!!!!!! Oby moje też zakwitło, wtedy na pewno się pochwalę
Pozdrawiam,
Renia
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=47436" onclick="window.open(this.href);return false;
Renia
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=47436" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2346
- Od: 15 gru 2009, o 11:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Cymbidium
Czy to jest cymbidium drobnokwiatowe czy to duże? Kwiaty piękne.Jak go zmusiłaś do kwitnienia, czy niską temperaturą
- -ewelina-
- 500p
- Posty: 677
- Od: 14 sie 2007, o 23:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Cymbidium
Odpowiedź znajdziesz na stronie 21, a kwiaty mają ok. 6,5 cm średnicy.
Pozdrawiam,
Ewelina
Pozdrawiam,
Ewelina
Re: Cymbidium
Witajcie! Jakiś czas temu przesadziłam moje Cymbidium do przeźroczystej większej doniczki. Czy te glony które się pojawiły są wskazaniem do ponownego przesadzenia. Kwiat od jakiś 2 miesięcy stoi na balkonie.
Pozdrawiam,
Renia
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=47436" onclick="window.open(this.href);return false;
Renia
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=47436" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Cymbidium
Otóż...glony są efektem przesadzenia z wyniesieniem na balkon rośliny.Bogu,,, pisze:Czy te glony które się pojawiły są wskazaniem do ponownego przesadzenia.
Cymbidium nie wymaga przezroczystej doniczki;kazda inna spełnia dobre lokum dla tego storczyka.
Proponuję już nie ruszać a zastosować jakby osłonkę = doniczkę większą z innego materiału -nie transparentną
Przy przesadzaniu warto zastosować kryteria doboru składników- sadzę ,ze były dobre.
A jaki był powód przesadzania ? bo ,że musi wychodzić z doniczki to b.dobrze.... i jak pamiętamy
był w fazie formowania czegoś tam.
I co rzeczywiście wyrosło z tego pokazywanego i omawianego przyrostu
....mała uwaga.... akurat czynność przesadzania może dość skutecznie w niektórych przypadkach
pozbawić oczekujących "na kwiat przez wiele lat".
i pytanie.....
A jaki był powód przesadzania ? bo ,że musi wychodzić z doniczki to b.dobrze.... i jak pamiętamy
był w fazie formowania czegoś tam.
I co rzeczywiście wyrosło z tego pokazywanego i omawianego przyrostu.
z pozdrowieniami JOVANKA