Świerk serbski (Picea omorika)
Re: Świerk serbski - czy dobrze posadzony?
Co do oprysku na przędziorka to stosuje się np; Magus 200SC, Karate Zeon, Confidor. Jeśli nic nie ma to profilaktycznie nie warto pryskać, serbskie są dość odporne. Po co truć siebie i okolicę, zawsze przy okazji szkodzi się przypadkowym i pożytecznym organizmom. Pozdrawiam.
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Świerk serbski - czy dobrze posadzony?
Niestety nie dość odporny na ochojnika. Akurat musiałam wyciąć 2 - 30 letnie sztuki . Ponieważ mam lasek modrzewiowy obok przerzucam się na jodły. A Młodzieńcowi radzę pryskać zawczasu Promanalem.kefas g
Co do oprysku na przędziorka to stosuje się np; Magus 200SC, Karate Zeon, Confidor. Jeśli nic nie ma to profilaktycznie nie warto pryskać, serbskie są dość odporne. Po co truć siebie i okolicę, zawsze przy okazji szkodzi się przypadkowym i pożytecznym organizmom. Pozdrawiam.
Beata
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
-
- 200p
- Posty: 358
- Od: 23 maja 2013, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
-
- 200p
- Posty: 358
- Od: 23 maja 2013, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Świerk serbski - czy dobrze posadzony?
Ciekawe, ile urosną te świerki, na razie mają wysokości od 50 do 68 cm, spisałem na kartce i porównam za kilka miesięcy. A już teraz zapytam - na zimę trzeba je okryć jakoś włókniną czy coś innego zrobić? Dokarmić je latem? Na razie rosną na tej mieszance ziemi do iglaków i rodzimej słabizny. Nie podlewam bo pada codziennie.
Re: Świerk serbski - czy dobrze posadzony?
W pełni mrozoodporne niczym nie trzeba okrywać.Co do nawozów no cóż niektórzy sypią jesienny nawóz do iglaków przeciwko brunetnieniu igieł.Ale moim zdaniem to zbędny wydatek .
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Świerk serbski - żółkną pędy
Mam problem ze świerkami serbskimi. Posadziłem je (kilkanaście) zeszłej jesieni. Tego lata zauważyłem, że cześć (5 szt) - najgorszy na załączonym zdjęciu - ma zwieszone ku ziemi gałązki, zółkną, w niektórych miejscach brązowieją. Te 5 szt. są od południa i zachodu - czyli słońca tego lata (Wrocław) dostały w dużej ilości. Początkowo myślałem, że to upały itd. Teraz jednak martwię się, że to grzyb lub szkodnik. Pozostałe świerki, które są od północy, raczej w cieniu, nie zółkną - chociaż wydaje mi się, że ich dolne gałązki również są takie niewyraźne, lekko zwisające ku dołowi. Proszę Was o podpowiedź, co z tym robić. Dodam jeszcze, że tej wiosny zastosowałem jednorazowo jakiś nawóz do iglaków.
http://img51.imageshack.us/img51/3728/4kx9.jpg
http://img51.imageshack.us/img51/3728/4kx9.jpg
Re: Świerk serbski - żółkną pędy
Jaka tam gleba ?
Jakie opady były w tym roku i jak często podlewany
poza tym dochodzi wielkość sadzonek/ zapewne kopane z gruntu a to musi odchorować
Kolejna sprawa żerowanie szkodnika jest dosć widoczne /po przyjrzeniu się na gałęziach , igłach widać żerowanie szkodnika.
Nawóz w jakiej ilości ?
Teoretycznie sadzone były na jesieni ubiegłego roku, a przy tak dużych egzemplarzach ja nie zastosował bym w nawozów przez cały ten rok.
Jakie opady były w tym roku i jak często podlewany
poza tym dochodzi wielkość sadzonek/ zapewne kopane z gruntu a to musi odchorować
Kolejna sprawa żerowanie szkodnika jest dosć widoczne /po przyjrzeniu się na gałęziach , igłach widać żerowanie szkodnika.
Nawóz w jakiej ilości ?
Teoretycznie sadzone były na jesieni ubiegłego roku, a przy tak dużych egzemplarzach ja nie zastosował bym w nawozów przez cały ten rok.
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Re: Świerk serbski - żółkną pędy
Gleba jest nawieziona z cukrowni (podnosiłem nieco teren) - jakieś maks. 0,5m nasypane na rodzimą ziemię (rodzima ziemia dość gliniasta jak to w tych okolicach). Jeśli chodzi o opady to rzeczywiście latem ich za dużo nie było. Podlewam raczej nie częściej niż raz w tygodniu. Kwestię odchorowania roślin w nowej lokalizacji biorę pod uwagę, jednak wydaje mi się, że wiosną i latem tak źle to nie wyglądało jeśli chodzi o kondycję tych roślin. Jak potwierdzić działanie szkodnika i co robić w tej chwili (początek jesieni). Może dać jakieś dokładniejsze zdjęcia pędów?
Re: Świerk serbski - żółkną pędy
1.Żadnych nawozów , żadnych tam magicznych sił czy innego dziadostwa
2.Glinę masz a ona ma to do siebie,że jak pada to woda stoi i zalega, a jak upały przyjdą to robi się skała i tworzy trudno przepuszczalna bryła
3. Na moje oko to skumulowanie : odchorowania tak dużych egzemplarzy, pogoda upał , zaleganie wody na podłożu gliniastym.
4.Prewencyjnie można opryskać środkiem grzybobójczym , bo o ile grzyb się jeszcze nie zaczał to może.
5.Topsin -stosować wedle ulotki.
6.W fazie zalegania wody przy dużych opadów deszczu porobić kanaliki udrożniajace
7.A szkodniki obserwujemy za pomocą lupy.Żerowanie, pozostałości po odchodach etc.
8. I żeby nie przyszło Ci do głowy kładzenie na agrowłókniny
Sadzonki które są w fazie ukorzeniania się powinno się przy dużych upałach cieniować.Wiem, czasem o trudne, ale wymaga tego często sytuacja.Tym bardziej,że jak sam opisałeś od północy / gdzie jest cień lub półcień mają się dobrze.
2.Glinę masz a ona ma to do siebie,że jak pada to woda stoi i zalega, a jak upały przyjdą to robi się skała i tworzy trudno przepuszczalna bryła
3. Na moje oko to skumulowanie : odchorowania tak dużych egzemplarzy, pogoda upał , zaleganie wody na podłożu gliniastym.
4.Prewencyjnie można opryskać środkiem grzybobójczym , bo o ile grzyb się jeszcze nie zaczał to może.
5.Topsin -stosować wedle ulotki.
6.W fazie zalegania wody przy dużych opadów deszczu porobić kanaliki udrożniajace
7.A szkodniki obserwujemy za pomocą lupy.Żerowanie, pozostałości po odchodach etc.
8. I żeby nie przyszło Ci do głowy kładzenie na agrowłókniny
Sadzonki które są w fazie ukorzeniania się powinno się przy dużych upałach cieniować.Wiem, czasem o trudne, ale wymaga tego często sytuacja.Tym bardziej,że jak sam opisałeś od północy / gdzie jest cień lub półcień mają się dobrze.
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Re: Świerk serbski - żółkną pędy
robertP2, dziękuję Ci za uwagi - ponieważ chciałem uniknąć zaciemniania obrazu przy moim wcześniejszym opisie pominąłem kwestię istniejącego w obrębie tych moich roślin drenażu. Wykonałem go jednak dużo wcześniej, niż posadziłem te rośliny (jest to taki drenaż powierzchniowy, na głębokości 0,5m). Przebiega on ok. 1 m od linii zasadzenia tych świerków. Wody w gruncie nie ma na pewno do głębokości metra (dziękuję rewizyjne tego drenażu). W tej sytuacji jestem raczej pewny, że woda na tym podłożu gliniastym nie zalega.
Jeśli chodzi o obserwacje za pomocą lupy, zrobię to zaraz - zreferuję później.
Jako że ogrodnik ze mnie żaden - staram się dopiero uczyć - podpowiedz mi jak się zabrać do tego oprysku. Kupić jakiś sprzęt, ile tego środka kupić (żywopłot, w którego ciągu są te choinki ma 40mb długości, mam tu jeszcze pęcherznice i kaliny, pryskać to wszystko za jednym zamachem?).
Aha, i co chodzi z tą agrowłókniną? Czego mam nie robić?
Jeśli chodzi o obserwacje za pomocą lupy, zrobię to zaraz - zreferuję później.
Jako że ogrodnik ze mnie żaden - staram się dopiero uczyć - podpowiedz mi jak się zabrać do tego oprysku. Kupić jakiś sprzęt, ile tego środka kupić (żywopłot, w którego ciągu są te choinki ma 40mb długości, mam tu jeszcze pęcherznice i kaliny, pryskać to wszystko za jednym zamachem?).
Aha, i co chodzi z tą agrowłókniną? Czego mam nie robić?
Re: Świerk serbski - żółkną pędy
Co z tą agrowłókniną ? Po prostu nie kupować i jej tam nie kłaść
Opryskiwacz ? Polecam w końcu ofertę naszego sponsora Firmę Marolex .
Co do oprysku to dawkowanie mniej więcej 5ml na 7 litrów wody.
Pęchęrznica zazwyczaj nie choruje to samo kalina/ chyba, że są takie białe naloty zwane maczniakiem to można również opryskać.
Na mączniaka 10-15 ml środka na 10 l wody.
Opryskiwacz ? Polecam w końcu ofertę naszego sponsora Firmę Marolex .
Co do oprysku to dawkowanie mniej więcej 5ml na 7 litrów wody.
Pęchęrznica zazwyczaj nie choruje to samo kalina/ chyba, że są takie białe naloty zwane maczniakiem to można również opryskać.
Na mączniaka 10-15 ml środka na 10 l wody.
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Re: Świerk serbski - żółkną pędy
Dla porządku wrzucam jeszcze kilka zdjęć. Na ostatnim zdjęciu widać rozciągniętą pomiędzy łodygami pajęczynę (przędziorek?).
http://img839.imageshack.us/img839/4162/evuv.jpg
http://img834.imageshack.us/img834/2285/fi2d.jpg
http://img824.imageshack.us/img824/7379/efck.jpg
http://img6.imageshack.us/img6/6198/l0z9.jpg
Jeśli chodzi o lupę, nic szczególnego nie widzę (pewnie nie wiem, czego szukać). Eksperyment z białą kartką (dla poszukiwania przędziorka): ciężką lupą walę w łodygę, raz na jakiś czas spadają na tę kartkę takie drobne niby mrówki (duże mniejsze, może milimetr długości), czerwonawe. Spada ich niewiele - maks. 2-3 szt. Jakoś specjalnie to pajączka nie przypomina. Inne coś, które spada na kartkę to takie bardziej podłużne, wielkości mrówki (może 2mm), ale smuklejsze i bardziej przypomina owada, chociaż skrzydeł spektakularnych nie widzę. Podpowiedz proszę, bo nie wiem z czym walczyć.
http://img839.imageshack.us/img839/4162/evuv.jpg
http://img834.imageshack.us/img834/2285/fi2d.jpg
http://img824.imageshack.us/img824/7379/efck.jpg
http://img6.imageshack.us/img6/6198/l0z9.jpg
Jeśli chodzi o lupę, nic szczególnego nie widzę (pewnie nie wiem, czego szukać). Eksperyment z białą kartką (dla poszukiwania przędziorka): ciężką lupą walę w łodygę, raz na jakiś czas spadają na tę kartkę takie drobne niby mrówki (duże mniejsze, może milimetr długości), czerwonawe. Spada ich niewiele - maks. 2-3 szt. Jakoś specjalnie to pajączka nie przypomina. Inne coś, które spada na kartkę to takie bardziej podłużne, wielkości mrówki (może 2mm), ale smuklejsze i bardziej przypomina owada, chociaż skrzydeł spektakularnych nie widzę. Podpowiedz proszę, bo nie wiem z czym walczyć.
Re: Świerk serbski - żółkną pędy
Przewertuj ten temat :
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 17&t=11936
oraz przyjrzawszy się zdjęciu nie podoba mi się kilka miejsc/ być może to ściemnienie aparatu , ale sam oceń :
zmniejszyłem zdjęcie, bo dobrze jest oglądać taki rozmiar, ale serwer się buntował
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 17&t=11936
oraz przyjrzawszy się zdjęciu nie podoba mi się kilka miejsc/ być może to ściemnienie aparatu , ale sam oceń :
zmniejszyłem zdjęcie, bo dobrze jest oglądać taki rozmiar, ale serwer się buntował
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.