Winobluszcz (Parthenocissus) rozmnażanie

Drzewa ozdobne
ODPOWIEDZ
aloes7
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 8
Od: 24 wrz 2009, o 11:02

Re: Winobluszcz

Post »

mam, ale teraz już chyba za późno, badylki popuszczały korzonki i pędy, przeprowadzka na minusowe temperatury może im chyba tylko zaszkodzić, chodziło mi czy obrywać te pędy które teraz popuszczały czy zostawić?
Maksymilisan
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 13
Od: 3 kwie 2010, o 12:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Racibórz

Re: Winobluszcz

Post »

Co do rozmnażania znam pewien sposób. Sam nim nie rozmnażałem, ale rozmnażał nim mój wujek.
Zrobił to w taki sposób: na wiosnę kiedy nie miał jeszcze liści wykopał obok korzenia dziurę. Siekierą odrąbał około 15 cm korzenia mniej więcej grubości ołówka. W miejscu docelowym gdzie miał rosnąć, wykopał niewielką dziurę do której włożył korzeń i zasypał ziemią. Następnie ciągle pilnował aby ziemia w miejscu sadzenia była wilgotna. Po około 2 tygodni wyszedł z ziemi pęd.
Dla mnie jest to trochę dziwne, mam co do tej metody wątpliwości.
Awatar użytkownika
robertP2
1000p
1000p
Posty: 4804
Od: 7 lut 2011, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Winobluszcz

Post »

To jak perz rozmnożysz raz dwa ,tylko potem trzeba mieć na uwadze czy naprawdę się jego chce w ogrodzie :D
Ja rozmnażałem nawet z zielonych z liściami ,liście oberwać w ukorzeniacz i do doniczki w cień.Z początku to on wolno rośnie ale jak sie rozbuja to sekator wskazany posiadać ;:108 /sąsiad również :D
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
vizi
200p
200p
Posty: 254
Od: 11 lis 2011, o 17:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post »

Mam ogromny problem z winobluszczem. Psy powygryzały mi go przy samej ziemi. Z pozostałych patyków chciałam zrobić sadzonki - bardzo mi na nich zależy, gdyż chcę nim obsadzić siatkę ogrodzeniową. Stoją sobie w wodzie ponad tydzień, żyją, pięknie popuszczały listki (no, może jeszcze nie listki, ale wyraźne pąki). Wodę zmieniam codziennie, ale niestety one gniją. Część już musiałam wyrzucić. Będę bardzo wdzięczna za porady osób doświadczonych w ukorzenianiu tej rośliny - jak już pisałam bardzo zależy mi na tych sadzonkach, a w tej chwili nie wygląda to optymistycznie.
Pozdrawiam Agata
Moje rośliny
Awatar użytkownika
Spacja
500p
500p
Posty: 500
Od: 28 kwie 2009, o 15:14
Lokalizacja: Z południa..., z południa Warszawy

Re: Winobluszcz pięciolistkowy - ukorzenianie

Post »

Winobluszcz ma to do siebie, że jak się już zakorzeni, to nic go nie ruszy. Nawet psy. I ukorzenia się jak wściekły.
No, ale ten o którym piszesz był chyba młody?
Jest duża szansa, że odbije od korzenia.
A te poobgryzane patyki, wsadziłabym od razu do ziemi tak, żeby prawie nic nie wystawało (może z jedno oczko). Zwyczajnie przysypałabym ziemią na płasko. Mimo zimy i mimo wszystko. Jeśli jeszcze masz gdzieś kawałki gałązek, zakop je (przedtem wyrównaj końcówki sekatorem, jeśli są zmielone przez psy). Teraz ma być kilka dni bez mrozu (może w ogóle mróz już się wycofa?), zakop i podlej. Na zewnątrz te gałązki (nawet krótkie) mają większe szanse na przeżycie.

W wodzie gniją, bo to nie pora na ukorzenianie. Może spróbuj dodać do tej wody węgla? Takiego z apteki, na kłopoty żołądkowe. Gdzieś chyba czytałam że to pomaga przy gniciu.

Powodzenia.
ziggyx
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 18
Od: 11 sty 2012, o 12:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Winobluszcz rozmnażanie.Co zrobić ?

Post »

Witam!
Tydzień temu kilka gałązek winobluszczu wsadziłem do małych doniczek (uzyłem do tego ukorzeniacza)

Dziś patrzę a winobluszcz zaczyna puszczać malutkie pączki.
Czy to znaczy że korzenie też zaczną już rosnąć?
Kiedy mogę to przesadzić na podwórko?

Proszę o pomoc.
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Re: Winobluszcz rozmnażanie.Co zrobić ?

Post »

jeśli puścił pączki, to znaczy, że jest... żywy, :D korzonki to raczej dłuższy proces, teraz pączki pobierają zgromadzone w patyczku jedzonko i mając wilgotną glebę "ruszyły".
Musisz uzbroić się w cierpliwość , a do jesieni powinienes mieć dobrze ukorzenioną roślinkę.
A wysadzanie do gruntu - po 15 maja.
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Re: Winobluszcz pięciolistkowy - ukorzenianie

Post »

Patyki do ukorzeniacza i do doniczki z piaskiem. Utrzymywac wilgoć (ale nie zalewac wodą), a po 15 maja można spróbowac wysadzić do ogrodu - zeby dalej się ukorzeniał w naturalnych warunkach.
ziggyx
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 18
Od: 11 sty 2012, o 12:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Winobluszcz rozmnażanie.Co zrobić ?

Post »

Czyli ze teraz tą roślinke z tą bryłą ziemi z doniczki mogę po 15 maja wsadzić do ziemi już?

Rozchodzi mi się żeby jeszcze w tym roku dobrze mi zarosły płoty gdyż chcę się od sąsiadów odseparować.
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Re: Winobluszcz rozmnażanie.Co zrobić ?

Post »

Tak, możesz ją wsadzić nawet wcześniej , jak ziemia odpuści (nie będzie zimna) :) noi jeśli masz mozliwość kontrolowania stanu tej sadzonki- wilgoć, czy nie przysycha itd.
Nie wiemjak długi masz ten badylek, a bym jej zredukowała długość, żeby skoncentowała się na budowie korzonków, a nie szła w długość. :)
ziggyx
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 18
Od: 11 sty 2012, o 12:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Winobluszcz rozmnażanie.Co zrobić ?

Post »

Mam ok 20cm te badyle :) takie sprzedawali na allegro więc poszedłem do ogrodu i sekatorem potraktowałem moje na podobną długość.

Mam nadzieję że jeszcze w tym roku jakoś się ładnie zazieleni mój płot z tych sadzonek.
Co sądzicie jest szansa?

Albo lepiej kupić gotowe sadzonki?
Raku
100p
100p
Posty: 148
Od: 18 kwie 2008, o 14:50
Lokalizacja: Mysłowice

Re: Winobluszcz rozmnażanie.Co zrobić ?

Post »

Spokojnie,
te badyle to sztobry i idealnie sprawdzają się przy rozmnażaniu winobluszcza.
Co roku tak go rozmnażam i rozdaję znajomym :D
Sztobry wkładam do słoja z wodą i zostawiam gdzieś w zapomnianym i jasnym miejscu.
Po pewnym czasie zobaczysz białe narośla, z których później wyrosną piękne, białe korzonki.
Kiedy system korzeniowy będzie już większy, pędy możesz przesadzić do doniczki/skrzynki balkonowej z ziemią.
Wówczas pamiętaj o dość obfitym i częstym podlewaniu.
Finito.
Na późne lato/wczesną jesień będą gotowe do sadzenia.
Proste, łatwe i przyjemne.
Pa!
R.
Awatar użytkownika
Reniak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1898
Od: 6 cze 2009, o 13:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie/Śląskie

Re: Winobluszcz rozmnażanie.Co zrobić ?

Post »

ziggyx pisze:Mam ok 20cm te badyle :) takie sprzedawali na allegrooo więc poszedłem do ogrodu i sekatorem potraktowałem moje na podobną długość.

Mam nadzieję że jeszcze w tym roku jakoś się ładnie zazieleni mój płot z tych sadzonek.
Co sądzicie jest szansa?

Albo lepiej kupić gotowe sadzonki?
Tak czy tak ,na zazielenienie płotu w tym roku nie licz,to jednak potrwa.Jak chcesz mieć od razu posiej jednoroczne szybko rosnące pnącze,np.chmiel jednoroczny lub kolczurke,a winorośl będzie sobie w spokoju rosła.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OZDOBNE, pnącza”