Skrzyp - jak z nim walczyć ?Jakie opryski są skuteczne?
Problem jest większy.Priam pisze:A może wyrywając go usuwaj też kłącza.
Postanowiłem zagospodarować działkę która przez wiele lat nie była uprawiana - perz i cxały zestaw pięknych okazów o wysokości ok 1,8 m.
Wykosiłem spryskałem randapem i po uschnięciu wyrosła łąka skrzypu.
To wszystko zostało przekopane (walka nie z tej ziemi) i zasiana trawa.
Zanim trawka wzeszła i podrosła miałem znów łąkę skrzypu, ale jakoś się nie przeraziłem gdyż stwierdziłem że kosiarka zatrzyma to ustrojstwo i tak się stało.
Po roku zacząłem sadzić różnego rodzaju rośliny aby pięknie było.
Pięknie było do czasu kiedy mój stary znajomy skrzyp nie wylazł z ziemi.
Wrywanie tak jak głęboko się da nic nie pomaga, korę też pokonuje.
Jestem bezsilny.
- lila31
- Moderator Forum.
- Posty: 2643
- Od: 20 lip 2006, o 12:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubin
Starane działa na skrzyp, ale tylko w danym sezonie.
Na następny rok skrzyp wyrasta równie bujnie.
Mam w ogrodzie ten sam problem. Gdy kupiłam działkę skrzyp był tam zadomowiony.
Walczę z nim od 6 lat. Teraz właściwie się do niego przyzwyczaiłam.
Efekty walki widzę w miejscach gdzie często wzruszam ziemię.
Przekonałam się, że na skrzyp najlepsza metoda to urywanie części nadziemnej i w miarę częste wzruszanie ziemi, i to wszystko.
Innych skutecznych metod nie znam, a próbowałam różne.
Na następny rok skrzyp wyrasta równie bujnie.
Mam w ogrodzie ten sam problem. Gdy kupiłam działkę skrzyp był tam zadomowiony.
Walczę z nim od 6 lat. Teraz właściwie się do niego przyzwyczaiłam.
Efekty walki widzę w miejscach gdzie często wzruszam ziemię.
Przekonałam się, że na skrzyp najlepsza metoda to urywanie części nadziemnej i w miarę częste wzruszanie ziemi, i to wszystko.
Innych skutecznych metod nie znam, a próbowałam różne.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6962
- Od: 17 sie 2005, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: centrum
Proponuję nie wyrywać skrzypu a wyciągać go przy pomocy wideł ogrodniczych. Trzeba wyciagnąć całe kłącze a tym samym nie zostawić rozłogów do dalszego rozmnażania.
Zalecam przeczytanie http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=426&start=0
Tam m.in.
Zalecam przeczytanie http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=426&start=0
Tam m.in.
Erazm pisze:Na glebach próchniczych, mokrych, jak też okresowo podtapianych bez względu na odczyn i zawartość azotu masowo rosną: pięciornik gęsi, mięta polna, jaskier, skrzyp polny, podbiał pospolity, rdest kolankowy. I tu ciekawostka. Skrzyp polny może rosnąć na glebach piaszczystych, gliniastych, a nawet wapiennych. Jego występowanie wskazuje nam na potrzebę uregulowania panujących w glebie stosunków wodnych, a nie jak wszyscy myślą potrzebę zwapnowania gleby. U mnie bardzo często pokazuje się w tunelu, w którym mam zainstalowany system kropelkowego podlewania.
Pozdrawiam Andrzej.