Porzeczki - sadzenie, cięcie, nawożenie
- slaw007
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 28
- Od: 17 maja 2008, o 23:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Kontakt:
Czarna porzeczka najlepiej owocuje na jedno, dwu i trzyletnich pędach.
Wczesną wiosną na początku wycinamy w całości (nie przycinamy) pędy pokładające się po ziemi. Następnie wycinamy 4 letnie i starsze pędy.
Zostawiamy 6-8 najśilniejszych pędów jednorocznych, 3-4 pędy dwuletnie i także 3-4 pędy trzyletnie.
Pozdrawiam
Sławek
P.S.
Porzeczkę białą i czerwoną tnie się trochę inaczej.
Wczesną wiosną na początku wycinamy w całości (nie przycinamy) pędy pokładające się po ziemi. Następnie wycinamy 4 letnie i starsze pędy.
Zostawiamy 6-8 najśilniejszych pędów jednorocznych, 3-4 pędy dwuletnie i także 3-4 pędy trzyletnie.
Pozdrawiam
Sławek
P.S.
Porzeczkę białą i czerwoną tnie się trochę inaczej.
- Waleria
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3609
- Od: 12 sty 2007, o 11:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opole
'Jest to dość stary krzak i z powodu swojego ciężaru trzeba będzie go ściągnąć jakimś sznurkiem bądź drutem, bo się "rozlazł". '
Ja po zbiorach wycinam wszystko, co się "rozłazi" . Nie mam żadnych pokładających się gałęzi przy żadnej porzeczce, ani przy agreście. Czasami, gdy przejeżdżam koło plantacji krzewów, nie widać tam,żeby coś sie pokładało, wszystko stoi pięknie.
Ja po zbiorach wycinam wszystko, co się "rozłazi" . Nie mam żadnych pokładających się gałęzi przy żadnej porzeczce, ani przy agreście. Czasami, gdy przejeżdżam koło plantacji krzewów, nie widać tam,żeby coś sie pokładało, wszystko stoi pięknie.
Waleria
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7569
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4240
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Wypowiem się, choć nie autorytatywnie;
z punktu widzenia produkcyjnego- nie wykonuje się cięć letnich; z drugiej strony jak w grę wchodzą względy kosmetyczne- to nic się jej stać nie powinno.
z punktu widzenia produkcyjnego- nie wykonuje się cięć letnich; z drugiej strony jak w grę wchodzą względy kosmetyczne- to nic się jej stać nie powinno.
Tyle z patrzenia na ładnego,
co ze słuchania mądrego.
(Badania przeprowadzone na Uniwersytecie w Oslo w 2015 roku wykazały, że mózg uwalnia dopaminę do naszego organizmu, kiedy patrzymy na coś przyjemnego)
co ze słuchania mądrego.
(Badania przeprowadzone na Uniwersytecie w Oslo w 2015 roku wykazały, że mózg uwalnia dopaminę do naszego organizmu, kiedy patrzymy na coś przyjemnego)
Porzeczki zaniedbane
Mam na działce zaniedbane krzaki porzeczek: 2 czerwone i 8 czarnych.
Ale owocują bardzo słabo. Nie zebrałam nawet pełnej łubianki ze wszystkich krzaczków.
Są to krzewy stare - może 10 letnie i przez ostatnie 4 lata nie przycinane.
Liście mają ładne.
Jak i kiedy zabrać się za przycinanie, nawożenie itp.?
Ale owocują bardzo słabo. Nie zebrałam nawet pełnej łubianki ze wszystkich krzaczków.
Są to krzewy stare - może 10 letnie i przez ostatnie 4 lata nie przycinane.
Liście mają ładne.
Jak i kiedy zabrać się za przycinanie, nawożenie itp.?
Często no porzeczkach czarnych i czerwonych występuje choroba grzybowa zzwana opadziną liści /antraknoza/ powodująca utratę liści szczególnie od dołu pozostają jedynie młode liście na wierzchołkach.Wystąpieniu tej choroby sprzyja nadmierne zagęszczenie krzewów/brak cięcia/,ważne też jest usuwanie opadłych liści.
W sierpniu można również przeprowadzać cięcie przeswietlające porzeczek czerwonych i białych oraz agrestu,wycina sie wtedy najstarsze, 5-letnie pędy na których jest mało pąków kwiatowych.Pędy takie mają wyrażnie ciemniejszą korę i łatwo je odróżnić od pędów młodych.Wyciąć należy również pędy krotkie i słabe,zagęszczające nadmiernie srodek krzewu,i pokladające się na ziemi.