Niektóre poziomki mają na liściach takie przebarwienia:
Kilka z nich przestało rosnąć i zamierają:
Wiosną zasilałem je nawozem Fructus Ogrodnik. W ubiegłym roku wapnowałem glebę dolomitem i może odczyn gleby jest zbyt wysoki. By obniżyć pH może podlać je siarczanem amonu, który zakwasza glebę?
Jaka może być tego przyczyna?
U mnie poziomki rosną gdzie chcą.
Ale pod borówkami wysokimi nie,natomiast brusznica,wrzosy, mech,żurawina to tak i to b. dobrze.
Poziomki mogą rosnąć w cieniu borówek - spróbuje, myślę że to dobry pomysł!
Co może dolegać moim poziomkom? Nie widać oznak obecności żadnych szkodników, nie ma też możliwości że zostały przenawożone ani przypalone żadnym środkiem ochrony roślin - nie był w ostatnim czasie stosowany.
Proszę o pomoc, z góry dziękuję za odpowiedź
Mam ten sam problem co Huckster coś zjada mi liście, przez co zostają same szkielety. Ja poziomki hoduje na balkonie w doniczkach. Jakos w czerwcu i na początku lipca zauwazyłam że liście wygryzają małe zielone jak gąsienniczki które pouzuwałam ręcznie z liści. Wyjadały miękką część od spodu liścia zostawiając siateczkę. Teraz na liściach nie ma żadnych szkodników, przejrzałam je wszystkie a mimo to pojawiają się nowe ubytki. Poziomki prócz tego są zdrowe, kwitną i owocują. A te ubytki w liściach pojawiają się nawet na bardzo młodziutkich liściach. Szukałam w sieci co to może być ale nic nie znalazłam. Macie jakieś pomysły na to co dzieje się z moimi poziomkami? Bardzo proszę o pomoc.
U nie w ogrodzie nakryłam sprawców.Takie malutkie, szare skorupkowe ślimaczki ok.4 mm średnicy.W tym roku mało tych większych, skorupkowych( one zresztą żerują najczęściej na obumierających częściach roślin), ale tych maluchów wyjątkowo dużo i wiele roślin np. funkie wygląda jak sitko..Może taki rok
Witajcie,
mam problem z poziomką - jakiś czas temu zaatakowały ją mszyce, po opryskach mszyc się pozbyłam, ale od jakiegoś czasu usychają jej liście (nowe wyrastają zielone, ale potem nagle od brzegów zaczynają usychać, część przebarwia się jakoś dziwnie na żółto). Co to może być?
O właśnie, też zauważyłam u mojej przesuszone brzegi.
Asia http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=74586" onclick="window.open(this.href);return false; Buduję swój zielony zakątek
Po deszczu nadchodzi słońce. Czas na słońce.
"Jaka róża taki cierń, nie dziwi nic" oraz "Uparcie i skrycie..." zawsze chwytają mnie za serce.
Mam od kilku dni jakieś robale na poziomkach na balkonie. Mają ok 2mm długości, są zielone, główki czarne.
Ktoś może pomóc - co to jest i jak zwalczyć?
Doklejam zdjęcia:
czarne kropki - wygląda jak drobinki ziemi na listkach zaatakowanych roślin
drugie ujęcie robala
Dubluję z wątku poziomkowego, bo chciałbym w miarę możliwości upewnić się co do diagnozy...
Na prawie 30 krzaczków kilka wygląda zdecydowanie gorzej niż pozostałe - są dużo mniejsze, liście są zdeformowane i pomarszczone oraz mają bardziej żółte zabarwienie. Wygląda to tak:
Odmiana to Rugia, sadzona w ubiegłym roku z sadzonek "szkółkowych" - ale dopiero w tym roku pojawiły się takie objawy...
Podejrzenia idą w stronę choroby wirusowej...
Ten rok jest rokiem wielkiej nauki. Wiem, że nic nie wiem ;)
Pierwsze skojarzenie miałem takie samo.
Ale można przeanalizować i spróbować wykluczyć kolegę pt: "Roztocz truskawkowy
? w pierwszej fazie obecność tego szkodnika objawia się żółknięciem i słabym rozwojem liści. Z czasem stają się pomarszczone, a ich brzegi (a z często nawet całe liście) zasychają. Prowadzi to przede wszystkim do zmniejszenia plonów, ale także, wraz z rozwojem choroby, rośnie tendencja do drobnienia owoców i ich słabszego dojrzewania. Najgorszą konsekwencją szkodliwego działania roztocza jest zamieranie roślin."
Tyle z patrzenia na ładnego,
co ze słuchania mądrego.
(Badania przeprowadzone na Uniwersytecie w Oslo w 2015 roku wykazały, że mózg uwalnia dopaminę do naszego organizmu, kiedy patrzymy na coś przyjemnego)
coś zjada mi liście, przez co zostają same szkielety. Ja poziomki hoduje na balkonie w doniczkach. Jakos w czerwcu i na początku lipca zauwazyłam że liście wygryzają małe zielone jak gąsienniczki które pouzuwałam ręcznie z liści. Wyjadały miękką część od spodu liścia zostawiając siateczkę. Teraz na liściach nie ma żadnych szkodników, przejrzałam je wszystkie a mimo to pojawiają się nowe ubytki. Poziomki prócz tego są zdrowe, kwitną i owocują. A te ubytki w liściach pojawiają się nawet na bardzo młodziutkich liściach. Szukałam w sieci co to może być ale nic nie znalazłam. Macie jakieś pomysły na to co dzieje się z moimi poziomkami? Bardzo proszę o pomoc.
