Pałczycha kroplista(Sauromatum venosum)
Re: Palczycha
Jedna rozkwitła 27 kwietnia , druga 28.
Skopiowałam wpis ze swojego wątku
Stało się
Palczycha rozkwitła
W ciągu kilku minut , przez szparę w drzwiach na gankowe okno wtargnęło setki much
Jedni piszą , że zapach znośny , da się wytrzymać , inni że cuchnie nieziemsko .
Przez różne smrody przebrnęłam , ten jest nie do wytrzymania , dech zapiera .
Na bezdechu złapałam obie doniczki i hola do foliaka a muchy za mną
Wrażenia zapachowe niezapomniane
Moim marzeniem jest , doczekać kwitnienia dziwidła . Bulwa duża , może w tym roku dopisze szczęście
Skopiowałam wpis ze swojego wątku
Stało się
Palczycha rozkwitła
W ciągu kilku minut , przez szparę w drzwiach na gankowe okno wtargnęło setki much
Jedni piszą , że zapach znośny , da się wytrzymać , inni że cuchnie nieziemsko .
Przez różne smrody przebrnęłam , ten jest nie do wytrzymania , dech zapiera .
Na bezdechu złapałam obie doniczki i hola do foliaka a muchy za mną
Wrażenia zapachowe niezapomniane
Moim marzeniem jest , doczekać kwitnienia dziwidła . Bulwa duża , może w tym roku dopisze szczęście
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12219
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Palczycha
No bo święto. :-Ppull pisze:LOKI, z takim podejściem to i ja zostawiam w tym roku kilka cebul z pędem kwiatowym - przekonałeś mnie, jak święto to święto.
Masz rację. Tulipany czy narcyzy są dosyć pospolite i kwitną w miarę długo. Za to palczycha kwitnie tylko jeden dzień w roku kwiatem spektakularnym i kompletnie kosmicznym. Rzeczywiście nie ma czego porównywać, palczycha wzbudza we mnie o wiele więcej emocji.pull pisze: Chociaż porównanie do tulipana czy narcyza, to jak porównać piernik do wiatraka.
Słuchaj... Jak masz palczychę na zewnątrz i jest lekki wiaterek, to czuć ją gdzieś tak z dwóch metrów, ale nie dalej. ;-) Zresztą, tak jak mówiłem, trwa to tylko jeden dzień.pull pisze: Równie spektakularnie mógłbym ripostować, że dla kogoś przebywanie w okolicy, to jak siedzenie w wychodku cały dzień, ale jak już pisałem, ten aromat mi nie przeszkadza.
Przy okazji policzę ile gatunków owadów lata po mojej działce.
BTW, kolejna rzecz, która mnie w tej roślinie fascynuje, to jej zdolność do termogenezy. W momencie kwitnienia podstawa kwiatostanu nagrzewa się do 40°C, żeby bardziej rozprzestrzenić aromat. Zapewne stymuluje to też ciepło wydzielane przez procesy gnilne w padlinie (bo w końcu roślina jest zapylana przez padlinożerne muchy)...
Pozdrawiam!
LOKI
- bartosz les
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1922
- Od: 24 sie 2013, o 09:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Palczycha
Pull,pałczycha bardzo nie lubi dużo wilgoci nieraz mi zgniła jak miała za dużo wody
- Jolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2764
- Od: 12 maja 2013, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Palczycha
Ja też się z Tobą zgadzam. Najlepiej mi rosła na lekkim podwyższeniu w przepuszczalnej okresowo wysychającej glebie.
Natomiast w ciężkiej mi zgniła.
Natomiast w ciężkiej mi zgniła.
- pull
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2340
- Od: 13 kwie 2012, o 20:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Palczycha
Ten rok jest dla mnie rokiem eksperymentów we wszystkich dziedzinach ogrodniczych. Również pałczycha została poddana trudnym testom.
Kiedyś trzymałem posadzoną roślinę w doniczce w kubełku z wodą przez 2 miesiące. Próby przeszła pomyślnie - szybko się ukorzeniła i ładnie rosła. Wszak to roślina bagienna. Oczywiście poziom wody znajdował się poniżej objętości cebuli.
Na podobnej zasadzie zaprojektowałem sztuczne bagienko.
O wynikach oczywiście napiszę.
Kiedyś trzymałem posadzoną roślinę w doniczce w kubełku z wodą przez 2 miesiące. Próby przeszła pomyślnie - szybko się ukorzeniła i ładnie rosła. Wszak to roślina bagienna. Oczywiście poziom wody znajdował się poniżej objętości cebuli.
Na podobnej zasadzie zaprojektowałem sztuczne bagienko.
O wynikach oczywiście napiszę.
-
- 100p
- Posty: 168
- Od: 21 kwie 2011, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Illinois, USA
Re: Palczycha
Moja niestety (a może stety) nie zakwitła w tym roku, tylko poszła w liście, bardzo dekoracyjne.
Właśnie ze względu na liście podkusiło mnie, żeby kupić bulwę Amorphophallus bulbifer. Bulwa powinna dotrzeć za kilka dni i zastanawiam się czy mogę ją posadzić teraz w ziemi/doniczce? Nie jest już za późno? Palczycha wystartowała w lutym.
Właśnie ze względu na liście podkusiło mnie, żeby kupić bulwę Amorphophallus bulbifer. Bulwa powinna dotrzeć za kilka dni i zastanawiam się czy mogę ją posadzić teraz w ziemi/doniczce? Nie jest już za późno? Palczycha wystartowała w lutym.
- bartosz les
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1922
- Od: 24 sie 2013, o 09:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Palczycha
Witam co słychać u Waszych pałczych moje mają liście co tydzień-dwa podlewam je Florovitem,zobaczymy jakie bulwy wyrosną
- bartosz les
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1922
- Od: 24 sie 2013, o 09:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Palczycha
Pull, ładne,ładne moje mają po jednej łodydze i duże liście rok temu podlewałem florovitem małe karpy dalii i urosły dosyć duże karpiska
- bartosz les
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1922
- Od: 24 sie 2013, o 09:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Pałczycha kroplista(Sauromatum venosum)
Pull , u Ciebie pałczychy takie gigantyczne a u mnie z roku na rok coraz gorzej Cebulki robią się coraz mniejsze , listki też. Może w tym roku jakoś podrosną bo inaczej wyginą a raczej wyginie ponieważ mam jedną cebulkę . Żałuje, że nie kupiłem przecenionych cebulek w OBI (2 cebulki chyba 18/20 za 3,99 zł) .