Woda do podlewania roślin domowych

Rośliny doniczkowe
Indep555
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 23 wrz 2017, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Nawadnianie doniczki, od góry czy od dołu

Post »

Witam, chciałbym się dowiedzieć czy jest duża różnica przy nawadnianiu roślin podczas nalewania wody do doniczki na ziemie, lub przez nalewanie wody do doniczki, aby woda została "zassana" do góry.
Troszkę szukałem wiadomości na ten temat, z tego co wyczytałem to zależy głównie od roślin, jednak wielu ludzi pisze, że różnicy praktycznie nie ma i obie metody są równie skuteczne, pytam ponieważ sam szukam skutecznego rozwiązania do nawadniana i parę pomysłów do nawadniania od dołu zrodziło się w mojej głowie, jednak wolę się upewnić, że taka technika ma w ogóle prawo bytu.
Jakie są Państwa opinie i doświadczenia z tym związane? :)

(Jest to mój pierwszy post, proszę o wyrozumiałość jeżeli nie ten dział, czy coś :))
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18765
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Podlewanie

Post »

Hmmm, w drugiej opcji chyba chodzi o podlewanie do podstawki.
Wybór między jedną, a drugą metodą to nie tak że nie ma różnicy i można wybrać dowolną z nich.
Są rośliny, które mają wrażliwą szyjkę korzeniową, wtedy zalecane jest podlewanie do podstawki.
Podlewanie od góry, bardziej popularne przeznaczone jest do większości roślin. W takiej metodzie cała bryła korzeniowa jest bardziej nawodniona i korzenie rozbudowują się nie tylko w dół, ale i na boki.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
Bufo-bufo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4581
Od: 26 lip 2009, o 20:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze Gdańskie

Re: Podlewanie

Post »

Chciałam się podzielić moim spostrzeżeniem. Podlewanie do podstawki zamiast od góry do ziemi jest bardzo skuteczne w walce z małymi muszkami typu owocówki, które bardzo lubią wilgotną z góry ziemię w doniczkach.
Ziober
50p
50p
Posty: 63
Od: 29 sie 2019, o 15:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Podlewanie

Post »

Cześć,

Mam pytanie odnośnie podlewania roślin w dużych doniczkach plastikowych, staram się robić podłoże w miarę możliwości przepuszczalne i po obfitym podlaniu po kilku dniach wysycha wierzchnia warstwa podłoża (tak do 2-3 cm, w zależności od temperatury). Po ponad tygodniu zauważam, iż podłoże na dnie donicy wciąż jest wilgotne natomiast 5 cm od góry jest sucho. Pytanie brzmi - czy dla roślin które lubią lekko wilgotne podłoże powinienem czekać aż ziemia przeschnie również na samym dnie? Mam w dużej doniczce np. klon palmowy atropurpureum i jako że nie do końca ogarniam to w jaki sposób roślina pobiera wodę, zastanawiam się, czy dla części korzeni stojących kilka-kilkanaście dni w suchej ziemi to nie jest szkodliwe, czy wystarczy roślinie że dolna część bryły korzeniowej ma dostęp do wody? Może głupie pytanie ale dopiero zaczynam, przelałem już dwie roślinki i nie chcę popełnić kolejnego zabójstwa :)

z góry dzięki za odpowiedź
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18765
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Podlewanie

Post »

Podlewanie uzależnione jest od podłoża oraz danej rośliny. Przelałeś, bo przede wszystkim Twoje rośliny rosną w samej ziemi, a nie mieszance ziemi i rozluźniacza. Inaczej podłoże ma tendencje do zbijania się, a tym samym do nieregularnego przesuszania podłoża zwłaszcza w głębi bryły korzeniowej co w konsekwencji prowadzi do gnicia korzeni.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Ziober
50p
50p
Posty: 63
Od: 29 sie 2019, o 15:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Podlewanie

Post »

Jako podłoże mam mieszankę dopasowaną do rośliny, bardziej pytam o to czy czekać aż ziemia przeschnie w doniczce cała, czy wilgotna ziemia kilka cm od dna zaspokaja potrzeby rośliny?
basia_styk
500p
500p
Posty: 713
Od: 31 sie 2006, o 13:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Podlewanie

Post »

"Mieszanka dopasowana do rośliny" - masz na myśli, że kupiłeś ziemię oznaczoną przez producenta, że pasuje do tego Twojego klonu?
Jeśli tak, to dopasowana oznacza mniej więcej tyle, że właściwe jest pH, odczyn podłoża. Niemniej zwykle ta mieszanka to torf niski z dodatkiem wysokiego, odpowiednio przemielony, z dodatkiem (lub nie) nawozu startowego. Konieczny żwirek lub perlit jako rozluźniacz. Poza tym akurat klony palmowe lubią mieć chłodno koło korzeni, ja bym wyściółkowała jeszcze ziemię w donicy 2-3 cm warstwą drobnego żwiru. No i niezbędna jest spora warstwa drenażu.

B.
Ziober
50p
50p
Posty: 63
Od: 29 sie 2019, o 15:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Podlewanie

Post »

Dzięki za zainteresowanie :) mieszanki sam robię także bez obaw o to. Chodzi tylko o to czy czekać między podlewaniami aż podłoże będzie prawie suche na dnie doniczki czy podlewać jak np do połowy jest sucho?
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18765
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Podlewanie

Post »

No to myślę, że powinieneś zacząć i przeczytać wątki poświęcone uprawie klonu:
Np.:
viewtopic.php?f=33&t=68764&hilit=Klon+palmowy
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
x-y - 19
---
Posty: 562
Od: 8 sie 2019, o 10:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Podlewanie

Post »

Ziober musisz sobie wyobrazić system korzeniowy, doniczkowce najczęściej pobierają włośnikami. Np klon palmowy ma taką bryłę https://cdn.shopify.com/s/files/1/0062/ ... 1547687139
Moim zdaniem całkowite lub prawie wysuszenie podłoża może załatwić roślinę na amen.

Ja podlewam przez podstawki dużo doniczkowców. W największych doniczkach rosną u mnie paprocie viewtopic.php?p=6191944#p6191944 Wlewam wodę jak tylko w podstawce już jej nie ma, przeważnie ok. co 3 dni, czasem co 2 jak były upały. Ziemia z wierzchu doniczki na pewno jest sucha na pół palca. Trochę to zrobiłam na wyczucie, sprawdziło się, więc nie zmieniam. Małe rośliny typu fiołek afrykański podlewam też często, odrobiną wody, ale doniczkę biorę w rękę - jak jest lekka to dostaję wody, ale tyle, że po max godzinie nie ma po niej śladu.
To niestety kwestia wyczucia roślin i warunków w jakich rosną. No i moim zdaniem jakość wody ma ogromne znaczenie.


--14 wrz 2019, o 12:21 ---

Jeszcze moim zdaniem ważna sprawa - jak często wlewać wodę do podstawki - to zależy czy roślina 'szybko' rośnie. Mam anturium też w dość dużej doniczce, podłoża też sama zrobiłam, jest bardzo lekkie. Dostaje wodę do tej pory co ok 2 tygodnie. Kapilarnie podciąga dość długo, ale wierzch ziemi jest też na ok pół palca suchy
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18765
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Podlewanie

Post »

Istotą właściwego podlewania roślin, jest przede wszystkim poznanie ich wymagań. Nie można traktować wszystkich roślin tak samo, częstotliwość podlewania jest uzależniona od ich preferencji na zapotrzebowanie w wodę, warunków uprawy, rodzaju podłoża, a nawet pory roku, itd. Inaczej podlewa się rośliny w lecie, a inaczej w okresie jesienno - zimowym, kiedy ograniczamy podlewanie.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
NINa
200p
200p
Posty: 468
Od: 15 maja 2008, o 22:32
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Podlewanie

Post »

Technicznie, podlewam małą konewką z wąskim dziubkiem (patrz: Ikea, lub inne), bo się wtedy idealnie dozuje wodę i odradzam wszelkie szklanki, dzbanuszki itp. akcesoria. Można mało a często (krotony, hoje i niektóre grubopędowe begonie; torf z perlitem szybko wysycha, a one dużo piją na południowym/zachodnim oknie) lub raz a mocniej, ale z dłuższą przerwą (tak podlewam nolinę i kaktusy w lecie). Bananowiec, to znany pijak, więc to już osobna kategoria podlewania ;)
Podlewam tylko dookoła krawędzi doniczki, bo tam jest z reguły najmniej ziemi a najwięcej korzeni, jeśli roślina jest już dobrze rozrośnięta, no a grawitacja zrobi resztę i pociągnie wodę w dół. Z praktyki widzę, że najgorzej, to podlewać tuż przy pędzie, bo to jednak miejsce, z którego wyrastają korzenie, a wody szukają koniuszkami, nie podstawą. Poza tym, podłoże zapada się najbardziej przy pędzie i robi się lejek, dlatego warto wyrównać powierzchnię, lejek zasypać i ugnieść bliżej krawędzi doniczki.
Na podstawkę podlewa się rośliny, które mają delikatną, skłonną do gnicia część nadziemną, np. muchołówki, fiołki, rośliny bagienne, ale też uprawy szklarniowe, w tym pomidory, bo tak jest łatwiej jak się ma kilkanaście roślin na stole zalewowym. Jest jeszcze trzecia metoda podlewania - przez kilkusekundowe zanurzanie/namaczanie w wodzie, polecana przy uprawie np. Platycerium.
Nie ma jednej reguły na wszystko, trzeba obserwować u siebie, na konkretnych stanowiskach, porze roku, temperaturze otoczenia, w konkretnych doniczkach (plastik/ceramika - parowanie) i z określonym podłożem. Żadnych gotowych podłoży nie stosuję, a mieszam samodzielnie, bo wtedy wiem, jak podlewać. Sporo perlitu czy wermikulitu nie zaszkodzi, tak samo wysoki drenaż (wolę pokruszony na 1-3 cm kawałki styropian od keramzytu, bo nie gromadzi wody).

Rośliny drobnokorzeniowe, jak peperomie nienawidzą częstego podlewania, ale systematyczne tak. Aglaonema, Alocasia, Colocasia lubią cały czas wilgotne podłoże, ale nie przelane. Filodendrony lubią, jak im trochę przeschnie, ok. 1/3 wysokości doniczki. Generalnie, korzenie powinny sobie same poszukać wilgoci w podłożu, co stymuluje całą roślinę do wzrostu, bo tak jest w naturze. Doniczka, to więzienie :)
Awatar użytkownika
Foxowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4804
Od: 11 kwie 2017, o 06:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krk/BB

Re: Woda do podlewania roślin domowych

Post »

Znów mnie nurtuje temat jako że od jakiegoś czasu procz krewet mamy ampularki, które są dość żerne. W związku z tym dostają liście, dąb, olcha, ketapang, orzech. Wrzucamy tego sporo, nie żałuję im. Bywa skrzyp,ale najbardziej umiłowały sobie orzech. Woda po tym jest całkiem fajna i ogólnie bym powiedziała że wychodzi na dobre ale zastanowiło mnie połączenie orzecha z roślinami.. W ogrodnictwie mówi się o szkodliwym juglonie, którego obecność powoduje zamieranie innych roślin.
A co z akwarium w którym są rozkładane liście orzecha i potem woda jest użyta do podlewania ? Testy nie pokazują nic niepokojącego i rośliny tym podlewane również, ale zaczęło mnie to nurtować.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”