Mój ogródek - kogra - 1cz. 2007r

Zdjęcia naszych ogrodów.
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36511
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Dzięki Wam kochani za odwiedzinki w kogrobuszu. Święta tuż, tuż za progiem, więc jeszcze kilka widoczków nastrajających świątecznie.


Szkoda tylko, że nie można przesłać zapachu pieczonych ciast, choinki pachnącej lasem, zachodu słońca i pierwszej gwiazdki na niebie. Ale może chociaż te widoki nastroją kogoś świątecznym zapałem do przygotowań i rozmyślań.


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


Obrazek
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Wisienka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4092
Od: 9 lis 2006, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Strefa 6a

Post »

Grażynko! Ależ piękne są te Twoje zdjęcia... Łał! Zaniemówiłam.
Chociaż - jak już pisałam nie przepadam za zimą, ale te zdjęcia mają niesamowity urok, są takie ... zaczarowane...

O mrówkach poczytałam i też się zdziwiłam, bo nie wiedziałam, że one takie paskudy! :evil:
Mam je na mojej Pierwszej Rabatce :wink: i w tym układzie trzeba będzie je stamtąd wyprosić.

Szkoda, że u nas nie rośnie taki bambus jak u Fleur (Alutko! mam nadzieję trafić w końcu do Twojego ciekawego ogrodu, ale ta ilość stron do poczytania i pooglądania trochę mnie przeraża! :wink: ). Uwielbiam rośliny, które się lubią rozprzestrzeniać - z wiadomych względów.
A bambusa to chyba widziałam u Józefa. Jak go znajdę, to wkleję.

Świetny pomysł z tą "bramką" na pomidory! Jest tylko jedno "ale" :( - co z podlewaniem? Musiałby być tam chyba system kropelkowy, którego na razie nie mogę zastosować. :wink:

aha! już miałam wczoraj do Ciebie Grażynko napisać! Jak się czujesz bez granicy, bez przejścia granicznego? Nareszcie Cieszyn jest połączony!
Kto by wcześniej uwierzył, że takie coś będzie możliwe?! :shock:
W stanie wojennym, jak by mi jakiś wizjoner o tym powiedział, to popukałabym się w moją albo w jego :wink: głowę!
Jak widać - Niemożliwe jest niekiedy Możliwym!!! ;:215
Pozdrawiam serdecznie
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36511
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Witaj Wisienko.
Cieszę się , że podobają Ci się fotki. O mrówkach powiedziane zostało już chyba wszystko, więc nic nie dodam.
O bambusie pewno jeszcze się wiele dowiemy w przyszłym roku, jak przyjdzie wiosna. Ten który rośnie u kogoś w pojemniku na pewno przetrwa.
Pytasz co z podlewaniem ? Hm....... Jest i odpowiedż. Bramka jest na tyle wąska, że padający deszcz z pewnością podsiąknie pod całą bramkę a jeśli nie, to zastosuj najprostszy system kropelkowego nawadniania a robi się go tak.
Bierzesz 4 litrową butelkę plastikową po mineralce, dobrze zakręcasz nakrętkę i robisz w niej malutką dziurkę, wypalając ją rozgrzanym gwożdziem. Dziurka powinna być naprawdę mała, aby woda z butelki spływała po kropelce a nie ciurkiem. Potem wycinasz w dnie nożem lub nożyczkami dziurę o przekroju wystarczającym, aby z konewki nalać do niej wody. Zakopujesz ją do połowy w ziemi między pomidorami czyli w odległości około 20 cm od głównego kłącza pomidora. Nalewasz do niej wody i gotowe. Jeśli do takich butelek podłączyć wąż wyprowadzony spod rynny lub beczki z wodą, butelki same będą napełniać się wodą w czasie opadów deszczu lub napełniania beczki.

Co zaś do granicy to ja już od czasu wprowadzenia możliwości przejścia na dowód nie odczuwałam żadnych problemów z przejściem .Jednak aby połączyć Cieszyn w całość mentalnie / przez ludzi / to musi upłynąć jeszcze sporo czasu, zanim ludzie zrozumieją że nie ma My i Oni i że istniejemy tylko My, niezależnie od języka jakim się posługujemy.
Ale to już inna historia.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15074
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Grażynko, te nastrojowe zdjęcia skłaniaja raczej do zadumy ;) Piekne! ;:215
Nie wiem, czy Józef ma bambusa, ale ma chyba wszystkie mozliwe odmiany miskantów, w tym miskant olbrzymi.

Grazynko, zastanowiło mnie Twoje ostatnie zdanie. Poznałam kiedys kobietę, której matka była Polką a ojciec Czechem. Mieszkali na Śląsku Cieszyńskim. Kiedy spytałam ją w jakim języku rozmawiali w domu, odpowiedziała: "po naszymu".
Jak to więc jest: czy w Cieszynie mówi się po polsku i po czesku, czy "po naszymu"? ;)
Bo gdyby mówiło się "po naszymu" to integracja chyba nie byłaby taka trudna...
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36511
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Izuniu - to wszystko zależy od rodzin i tradycji jakie są w nich kultywowane. Dla niektórych jest bez różnicy z której strony granicy się mieszka , ale są i tacy którzy zażarcie kultywują podział na nasze i cudze. Są Czesi którzy doskonale rozumieją się z Polakami i wysiadują przy wspólnym piwku a są i tacy którzy nienawidzą wszystkiego co brzmi po polsku. Duża zasługa w tym opinii o Polakach jaką wyrobili dla wszystkich handlarze i przemytnicy alkocholu oraz pijacy nagminnie upijający się tanim bimberkiem z renomowaną naklejką.
Są też Polacy którzy kultywują nienawiść do Czechów za zabranie terytorium i przydzielenie go do obszaru dawnej Czechosłowacji. Ale takich ludzi jest już coraz mniej.
Na szczęście młode pokolenie kieruje się innymi zasadami i inaczej patrzy na życie. A większość mówi po naszymu czyli polsko - czesko - niemiecku. Oczywiście są to pozostałości po zaborze austriackim. Ale kto chce , zawsze się dogada i nie ma z tym najmniejszego problemu.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36511
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

No to jeszcze parę widoczków z dzisiejszego poranka, pełnego słońca i błękitu.




Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15074
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

To jednak jest nadzieja, ze te różnice zostaną szybko zatarte, bo chyba tych hodujących z uporem niechęć czy wręcz nienawiść jest coraz mniej ;) Tak mysle :D Zresztą sama piszesz, że jednak większość mówi "po naszymu" :D
Grazynko, kolejne zdjęcia są równie piękne, jak te poprzednie! ;:138
Awatar użytkownika
Raczek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3475
Od: 31 mar 2007, o 21:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Post »

Pięknie wyglądają oszronione roślinki i drzewa na twoich zdjęciach.
U mnie nadal jesień.
Pozdrawiam Ania
Ogródek Raczka 7
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36511
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Izo, raczku - dziękuję za wizytę w kogrobuszu i zapraszam na dalsze zdjęcia o zimowej tematyce.

No to jeszcze trochę nastroju przed świąteczną pracą przy kuchni.


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Beata T
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2386
Od: 18 sie 2007, o 18:40
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post »

Grażynko ale widoczki jest i troszeczkę śniegu a ten mróz tak zmroził wszystko dookoła ....
Ślicznie widoki na święta, nie to co u mnie nie ma nic żadnej chmurki zapowiadającej odrobinę śniegu :?
Miło tak gotować i piec na święta gdy za oknem biało jest :lol:
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36511
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Beatko - dzięki za wizytę w kogrobuszu. To prawda, że lepiej się pracuje i przygotowuje święta kiedy za oknem śnieg i mrozik szczypie w uszy. ale komu nie poprószyło śniżkiem może na pociechę obejrzeć zdjęcia u tych u których choć trochę śnieżku spadło lub mróz szronem pokrył drzewa.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15074
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Niestety musiałam dziś oglądać takie widoczki w plenerze(zakupy) i zmarzłam niemiłosiernie! :(
Zdecydowanie wolę oglądać je na Twoich pięknych zdjęciach ;)
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36511
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Wszystkim, którzy odwiedzili jawnie i niejawnie ten wątek, byli gośćmi kogrobuszu

Z okazji Świąt życzę dużo radosnych chwil spędzonych na łonie rodziny, spokoju, uczucia miłości nie tylko w te piękne dni.Niech na waszym stole nie zabraknie dodatkowego talerza. Ale niech nie będzie on tylko pustym symbolem tradycji. Niech będzie konkretnym czynem dla dobra bliżniego, który być może w tej chwili jest samotny, porzucony, bezdomny lub głodny. Niech za tym talerzem kryć się będzie konkretna pomoc dana potrzebującemu z serca bez oczekiwań na wzajemność.

A w Nowym Roku, niechaj zakwitną pięknym kwieciem wasze ogrody, otwarte dla gości. Niech nie będą ucieczką przed życiem, ale wyjściem naprzeciw niemu, niech nie będą waszym pancerzem przed światem i bliżnimi ale radością dla wszystkich / ZOBACZCIE WĄTEK GUCI /, niech staną się życiem dzielonym z innymi bo Ty i Ja to MY.



Obrazek
Grażyna.
kogro-linki
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”