W.o...Kotach - 2cz.(06.08-06.12)

nemo56 · Post » 3 lis 2006, o 19:56

Dzięki Elizo za podpowiedzi.
Moja kocicha prócz kichania i małej (czasem) wydzieliny z nosa, jest radosna i zabawna. Czasami pękamy ze śmiechu z jej wybryków.
Znosi też do domu wszystko co się ruszało

. Dzisiaj pół zakrwawionego ptaka (nieżywy).

Erazm · Post » 3 lis 2006, o 20:01

nemo56 pisze:...Znosi też do domu wszystko co się ruszało . Dzisiaj pół zakrwawionego ptaka (nieżywy)...

Dzieli się z Wami pożywieniem za dobrą opiekę.

Basia · Post » 3 lis 2006, o 21:15

Moja znajdka regularnie eksmituje 10 razy większego psa z jego posłania i najczęściej wygląda to tak

Olcia · Post » 4 lis 2006, o 21:11

Ja chciałam tylko powiedzieć, ze bardzo lubie koty

Nie jestem zbytnio w temacie, poniewaz nie mam czasu czytac

Sama mam kotki

Ale nie każde koty są mądre :P
Moge to stwierdzić na podstawie moich kotów

koza · Post » 4 lis 2006, o 21:39

Elizo!! Niunia po kociemu pozdrawia Cię

Co do warunków w naszym schronisku, to wyglada to kapke inaczej....To schronisko dla piesków. W jednym pomieszczeniu są koty. Duże , mniejsze i całkiem małe.......Kto umie i chce jeść ten skorzysta ze wspólnych misek... Czy bywa tam weterynarz? Pewnie tak. Jak bralismy Niunię nikt nam nie mówił ,że chora....Wystarczyło wybrać kocię i wpłacić małą darowiznę. Raptem 15 minut i Niunia była nasza. Mimo to postanowione ,że drugie kocie też będzie ze schroniska

Tylko będziemy bardziej ostrożnie działać by Niuni krzywdy nie zrobić.............
dziękuję bardzo za przyjazne rady!!!!! Ja w kocich sprawach raczkuję;:86

goni@k · Post » 4 lis 2006, o 22:01

Myśmy nasza Ziutkę też adoptowali ze schroniska.Pani opiekunka twierdziła ,że kotka jest zdrowa ponieważ systematycznie zwierzęta odwiedza weterynarz i kontroluje ich stan zdowia.

nemo56 · Post » 5 lis 2006, o 16:58

Nie pogardzicie chyba krótkimi filmikami o kotkach?
http://upblogger.com/Video/p_video.php?id=30
UpBlogger.com

Mariola54 · Post » 5 lis 2006, o 23:12

Ale odpoczywam

Eliza · Post » 6 lis 2006, o 08:42

W każdym spokojnym kocie drzemie mały szaleniec. Wystarczy obejrzeć filmy o kotach. Ale to jest właśnie fajne. Mały miły mruczuś z charakterkiem. ;:81

chatte · Post » 6 lis 2006, o 12:42

Tak, to zwierzęta z charakterem ;) Szkoda, ze nie mam kamery, bo sama mogłabym nakręcić niejeden zabawny filmik z udziałem kotów

Czasem obserwowanie kotów jest duzo ciekawsze niż np. dobry program w TV

Eliza · Post » 6 lis 2006, o 13:00

Masz rację obserwacja kotów to wielka frajda. Z jedną kotką porozumiewam się wzrokiem. Ma tak wyrazistą mimikę, że sobie rozmawiamy ruchem gałek ocznych

Czasami obie angażujemy ruchy głowami i wiadomo o co chodzi.
Bywało tak że moje koty urządzały sobie gonitwy w środku nocy i przebiegały przez łóżko. Niezły tupot na kołdrze. Jak konie w galopie!

chatte · Post » 6 lis 2006, o 13:08

To wyobraź sobie, jak jak 7-8 kotów goni się po pokoju, co chwilę wskakując na łóżko, nie patrząc czy to Twoja ręka czy głowa

Dlatego na ogół nikt nie spi w pokoju, w którym śpią koty, ale jak są goście, to nie ma wyboru.
A Twój sposób porozumiewania się jest bardzo ciekawy! Ja raczej przemawiam do moich kotów, bo uważam, ze one wszystko rozumieją ;) Czasem uzywam gestów, ale zeby przy pomocy ruchów gałek ocznych

Eliza · Post » 6 lis 2006, o 13:31

Ha ha, może trochę przesadziłam to kotka do mnie "mówi ruchem gałek ocznych" ja trochę wiecej "gadam" bo dołączam często słowa. Ale porozumienie jest. Podoba mi się jeszcze że koty potrafią zwracać na siebie uwagę w sposób delikatny.
Gonitwa 8-miu kotów jest mi trudna do wyobrażenia ale zapewne zakopałabym się pod kołdrę i wystawiła tylko rurkę do oddychania