Czarna plamistość róż
- śnieżka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3059
- Od: 2 wrz 2007, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Jeśli ma się cierpliwość i czas, aby ten zabieg powtarzać tak jak jest w instrukcji ,to pozytywny efekt jest widoczny. Jednego roku udało mi się dzięki temu utrzymać róże w dobrej kondycji. Działa także na grzybowe choroby różaneczników. Niestety jednostkowe opakowania są bardzo małe i stosunkowo drogie, więc nie należy ten sposób ochrony roślin do najtańszych. Faktycznie wśród odmian róż są takie wybitnie wrażliwe na wszelkie choroby grzybowe i chyba w takim przypadku lepiej ich się pozbyć i zastąpić bardziej odpornymi.śnieżka pisze:Bardzo dobre efekty uzyskuje się przy stosowaniu preparatu ,Biosept'- przynajmniej nie jest chemią.
- śnieżka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3059
- Od: 2 wrz 2007, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Jeśli ma się cierpliwość i czas, aby ten zabieg powtarzać tak jak jest w instrukcji ,to pozytywny efekt jest widoczny. Jednego roku udało mi się dzięki temu utrzymać róże w dobrej kondycji. Działa także na grzybowe choroby różaneczników. Niestety jednostkowe opakowania są bardzo małe i stosunkowo drogie, więc nie należy ten sposób ochrony roślin do najtańszych. Faktycznie wśród odmian róż są takie wybitnie wrażliwe na wszelkie choroby grzybowe i chyba w takim przypadku lepiej ich się pozbyć i zastąpić bardziej odpornymi.
- miaaa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1498
- Od: 12 lut 2008, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Witam
Mam problem z różami: jak nie mszyce , to skoczek różany, a teraz to - czarne plamki na liściach miniaturki ( w tym momencie jest już prawie "goła" - tylko pączki zostały , jak również na liściach wielokwiatowej - młody krzaczek kupiony w tym roku ( tu jeszcze listki nie poodpadały) . Chciałam się upewnic czy to na pewno plamistość ???
miniaturka
i wielokwiatowa
Mam problem z różami: jak nie mszyce , to skoczek różany, a teraz to - czarne plamki na liściach miniaturki ( w tym momencie jest już prawie "goła" - tylko pączki zostały , jak również na liściach wielokwiatowej - młody krzaczek kupiony w tym roku ( tu jeszcze listki nie poodpadały) . Chciałam się upewnic czy to na pewno plamistość ???
miniaturka
i wielokwiatowa
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8474
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Moje róże też dopadła czarna plamistość i to teraz we wrzesniu.
Do nawożenia stosowałam jedynie przefermentowany rozcieńczony nawóż po gołębiach i nic poza tym.
Co prawda jestem przeciwniczką stosowania chemi ale zaczynam się wahać ale muszę rozważyć też to, że blisko róż rosną maliny ( w załączneniu zdjęcie z wiosny tego roku) i czy przypadkiem chemia nie zaszkodzi malinom.
Bardzo proszę o sugestie.
Do nawożenia stosowałam jedynie przefermentowany rozcieńczony nawóż po gołębiach i nic poza tym.
Co prawda jestem przeciwniczką stosowania chemi ale zaczynam się wahać ale muszę rozważyć też to, że blisko róż rosną maliny ( w załączneniu zdjęcie z wiosny tego roku) i czy przypadkiem chemia nie zaszkodzi malinom.
Bardzo proszę o sugestie.
- aleksanderk
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7028
- Od: 13 lip 2009, o 19:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Chore liście
Nie byłem w moim ogrodzie kilka dni .Dzisiaj zauważyłem że liście na niektórych różach robią się żółte i mają czarne plamki. Opryskałem środkiem przeciwgrzybicznym. Czy to może być czarna plamistość liści róży . Będę wdzięczny za sugestie. Pozdrawiam Aleksander.