Ogród dzięki, masz do nas 'zielonych' anielską cierpliwość
Moje 'ogrodnictwo' ma ok 1500m i przeszło 25 lat. Nie wyobrażam sobie teraz rycia całości że by położyć siatkę. Myślę, że ona lepiej zadziała jak się ją zakłada w czasie budowy albo przed zakładaniem trawnika.
A teraz to może mnie uratować tylko spokój i tego wszystkim życzę
Iza, 1500m2 zrolować trawnik, położyć i pospinać siatkę, następnie ponownie rozwinąć to jakieś 60-70 roboczogodzin czyli 4 pracowników robi to u mnie w 2 dni .
izaziem Odpowiedź nie jest prosta.
UGmax po raz pierwszy zastosowałem w listopadzie ubiegłego roku.
Podłoże jest zbite, gliniaste, często w okresie letnim trawa przesychała(ogródki działkowe)
Trawnik podzieliłem na pół i z obserwacji wynika, że tam gdzie był UGmax:
- nie widać objawów pleśni, co było problemem w poprzednich latach
- zalegający filc pozostał w mniejszym stopniu niż tam gdzie UGmax nie było
- zauważalnie lepiej wygląda trawa w części z UGmax'em jest bardziej zielona i mniej odłożyła filcu,
- całkowity brak mchu,
- już pod koniec lutego zakwitły w trawniku, przebiśniegi, krokusy, cebulice, pokazały się liście tulipanów
Czy to jest miarodajne i na ile, trudno dziś powiedzieć jest to pierwszy zimowy sezon, a zima była wilgotna i stosunkowo
ciepła. Kolejną sprawą jest sama ziemia nie wszędzie UGmax może się sprawdzić, zależy to od wielu czynników, zarówno glebowych jak i pogodowych. Jedno można z całą pewnością na dziś stwierdzić, filc w trawniku ulega przemianie w kompost, jak szybko zachodzi ten proces w konkretnych warunkach, pokażą kolejne sezony.
Należy pamiętać, że preparat ten działa w temp. dodatnich więc okres w jakim podałem nie był najlepszy
i bakterie nie robiły tego co powinny na "wysokich obrotach" Rolnik, który polecił mi ów specyfik, bardzo zachwala
stosowanie zwłaszcza w kompostowaniu trawy. Sąsiedzi przywożą dla niego koszoną trawę, którą rozrzuca po polu i
stosuje właśnie UGmax'a. I tu muszę przyznać, że ziemia wygląda bardzo dobrze. Trwa w jeden sezon praktycznie znika, czyniąc skorupę gliniastą bardzo luźną próchniczą, ale dość płytko do głębokości około 10cm.
Obecnie stosuje o połowę mniej nawozów na części rekultywowanej, a efekty są lepsze niź 5 lat temu na glinie z pełną dawką nawozów.
Czy UGmax zastąpi nawóz w trawie?
Nie, ale poprawi warunki glebowe, ograniczy ilość zabiegów z wertykulatorem, rozwiąże problem pleśni i grzybów,
powinien dobrze wpływać na rozbudowę korzenia i większą wytrzymałość na niedobór wody w sezonie upałów.
Podsumowując, na pewno warto stosować w/w preparaty - są skuteczne.
Proponuję zakończy wątek o Em'ach i szukać informacji w wątku poświęcony tym preparatom.
Ogrod2000 Piszesz o glebach gliniastych. A czy na piaszczyste też można używać "Terra Biosa" luib UGmax ? Mój nibytrawnik to gleba VI klasy lub jeszcze gorzej.
Z podaniem azotu (np. mocznik) przeczekać jeszcze te zapowiadane ochłodzenia i opady śniegu (w Krakowie póki co śniegu nie widać), czy już można zastosować?
Pytałam już na innym wątku, ale ten jest świeższy, więc i Was zapytam...
Czytam o nawozach.. chce skomponować w miarę fajny nawóz z nawozów rolniczych. I tak jednocześnie czytam składy "oryginalnych nawozów na trawnik" i widzę, że one zawierają dużo siarki z niektórych firm np. NPK(Ca0+MgO+So3) 12-7,5-12,00 (3+2,5+23,8)
I tak się zastanawiam... pewnie wezmę siarczan magnezu, siarczan amonu i wapno na początek? A potem jakąś Polifoskę? Czy źle kombinuję?
.
Barbara
