Filtry dzbankowe - jakość wody

volcowitch
ZBANOWANY
Posty: 748
Od: 8 lip 2008, o 13:03

Post »

Grymasella pisze:A znasz normy dla storczyków w tej kwestii? Istnieją?
Już znalazłem TUTAJ
Awatar użytkownika
DAK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3192
Od: 16 lip 2008, o 19:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Dziękuję za namiar na wyniki badań wody w kranie (pewnie mam podobne jak te w badaniu, mam chyba wodę z tego samego filtra (Filtry przy ul. Filtrowej), bo inna część Warszawy ma z nowszego filtra północnego. Wodę w kranie mam czystą i wcale nie brzydko pachnącą (jak mówiła to pani redaktor), bo kilka lat temu w całej okolicy wymieniono rury doprowadzające wodę do budynku - to w nich był cały syf.
Ale od pewnego czasu chodzę po wodę oligoceńską - jest pięknie klarowna, herbata w dzbanku aż błyszczy i nie ma na nim żadnych osadów po niej. Kawa po zalaniu błotka ma piękną piankę.
Ale zaczęłam chodzić po tę wodę dla storczyków, na ich reakcje na tę zmianę jeszcze za wcześnie.
Ale jestem pełna nadziei, że będą mi za to wdzięczne. Jak zdobędę wyniki badań tej wody z tego właśnie ujęcia, to tu opublikuję.
Grymasella
200p
200p
Posty: 280
Od: 5 wrz 2008, o 23:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

volcowitch pisze:
Grymasella pisze:A znasz normy dla storczyków w tej kwestii? Istnieją?
Już znalazłem TUTAJ
Skoro uważasz, że to jest norma odpowiadająca na me pytanie - jaka jest więc mieszcząca się w normie koncentracja związków azotowych zawartych w wodzie służącej do podlewania storczyków? Wapnia? Chlorków?
Bardzo ciekawy aspekt - może wypłynie gdzieś przy jakiejś okazji informacja o właściwej wodzie (z podanymi parametrami i zakresem) dla naszych pięknych :)
volcowitch
ZBANOWANY
Posty: 748
Od: 8 lip 2008, o 13:03

Post »

Był taki wątek na pewnym forum. Jutro postaram się go podac. Pamietam jedynie, że te parametry były zależne od fazy wzrostu lub spoczynku w jakiej znajduje się dany storczyk. Ale dotyczyło to jedynie NPK.

Niestety nie spotkałem się do tej pory z materiałami dotyczącymi związków wapnia i chloru. Wiem tyle że są złe dla milusińskich bo przecież epifity jakim jest phalaenopsis czerpałyby w naturze hlor albo wapń :twisted: . No i przed każdym podlewaniem trzeba by badać wodę. A kto na to ma czas i cierpliwość by sprawdzać ile jest chloru i wapnia w wodzie? :twisted:
Grymasella
200p
200p
Posty: 280
Od: 5 wrz 2008, o 23:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

volcowitch pisze:Był taki wątek na pewnym forum. Jutro postaram się go podac. Pamietam jedynie, że te parametry były zależne od fazy wzrostu lub spoczynku w jakiej znajduje się dany storczyk. Ale dotyczyło to jedynie NPK.

Niestety nie spotkałem się do tej pory z materiałami dotyczącymi związków wapnia i chloru. Wiem tyle że są złe dla milusińskich bo przecież epifity jakim jest phalaenopsis czerpałyby w naturze hlor albo wapń :twisted: . No i przed każdym podlewaniem trzeba by badać wodę. A kto na to ma czas i cierpliwość by sprawdzać ile jest chloru i wapnia w wodzie? :twisted:
skoro uważasz za bezcelową wiedzę na temat jakości wody do podlewania dla storczyków to właściwie o czym i po co jest ten temat?
Wszak założyłeś trzy główne kryteria oceny wody: chlor, wapń oraz przewodność. Stąd wyniknęło moje pytanie o normy a skoro ich nie znamy a storczyki to twardziele nie skarżące się długo na nasze błędy to trudno gdybać czy woda z filtra jest ok czy nie jest ok.
Twoja teza (?) - woda z filtra jest lepsza od wodociągowej dla storczyków jest równie dobra jak moja: w niektórych przypadkach woda z kranu może być lepsza do podlewania storczyków niż woda z filtra dzbankowego (choćby w zależności od rodzaju storczyka czy jakości wody w kranie).
volcowitch
ZBANOWANY
Posty: 748
Od: 8 lip 2008, o 13:03

Post »

Złe wnioski z mojej wypowiedzi wyciągnęłas. Normę przewodności podałem ze źródła Krzysztofa Gozdka, choć wiele ich jest w internecie, praktycznie się nieróżniace. W mojej wypowiedzi chodziło mi o to, że epifity nie mają w naturze dostępu do chloru i wapnia. Więc najlepiej jakby chloru i wapnia nie było w wodzie do podlewania storczyków. Dlatego najlepiej podlewać destylowaną z nawozami. Ta jest najbezpieczniejsza. Ale zarazem jest to najdroższe rozwiązanie. Filtr dzbankowy to rozwiązanie tańsze niż używanie wody destylowanej. Ogranicza jednocześnie cały "syf" z kranówki.

Więc woda z filtra będzie zawsze lepsza od wody z kranu. Bo bedzie jej bliżej do wody destylowanej niż tej samej wodzie tylko nie przefiltrowanej. Zakładając, że porównujemy wodę z tego samego kranu tylko, że jedna jest przefiltrowana a druga nie. Prawda?
ODPOWIEDZ

Wróć do „ORCHIDARIUM. Storczyki”