Dobroczynek kalifornijski i szklarniowy w walce z przędziorkiem

Stosowanie pestycydów, herbicydów, chemicznych i naturalnych środków ochrony roślin.
KASIENKA82
200p
200p
Posty: 389
Od: 13 cze 2012, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świdnik

Re: Chińska róża(Hibiscus rosa-sinensis),cz.2-uprawa,pielęgnacja

Post »

No ja tak robiłam bo przeczytałam wczesniej twój wątek , chowam do pudełka , no u mnie na parapecie chyba sucho bo mam okno uchylone a kaloryfer zakręcony, spryskiwać je na roślinkach jak wiszą ????
Awatar użytkownika
crazydaisy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4935
Od: 27 cze 2013, o 09:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Keadby UK

Re: Chińska róża(Hibiscus rosa-sinensis),cz.2-uprawa,pielęgnacja

Post »

Ja spryskuje delikatnie cale rosliny. Kilka razy dziennie, mgielka wodna i tak, zeby woda nie skapywala z roslin. Nie chcesz wiedziec jak Dzięki temu wyglada szyba... ;:218 Pewnie wygladala by lepiej, gdybym miala wode destylowana, a nie "kraniczanke". Plus doniczki stoja w duzych workach, ktore na noc podnosze na cale rosliny, Dzięki czemu noca maja erzac pudelka. W ciagu dnia worki tez spryskuje - parujaca z nich woda, tez podnosi wilgotnosc powietrza, zwlaszcza w sloneczny dzien, a nie leje wody po parapecie.
Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Awatar użytkownika
Melasa
100p
100p
Posty: 198
Od: 25 lip 2014, o 18:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Fiołkowe Love

Post »

Co do roztoczy, to ja zamiast oprysków polecam kupno dobroczynka. Nie wiem, czy już gdzieś komuś pisałam o tym. Może nawet właśnie Tobie? Sklerozę mam :(
Tylko że zakup jest na konkurencyjnym forum :/
Można się zapisać na rozbiórkę. Ja tak raz kupiłam robaczki, kilka kopertek. Jest to o wiele tańsze od tych chemikaliów, no i bezpieczniejsze. Ale opłaca się. Moje robaczki żyły nawet z pół roku i cały czas robiły swoje. Tzn. w końcu nie miały co jeść, bo zeżarły wszelkie roztocza.
Szkoda, że tego dobroczynka po prostu nie można kupić w sklepie ogrodniczym, tylko trzeba kombinować z innymi forumowiczami.
Awatar użytkownika
izary
500p
500p
Posty: 675
Od: 11 wrz 2014, o 11:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Fiołkowe Love

Post »

Melasa, można kupić. Ja wlaśnie kupiłam w sklepie. Ale rzeczywiście widzę działanie :)
Awatar użytkownika
solshine
200p
200p
Posty: 223
Od: 16 gru 2014, o 13:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Fiołkowe Love

Post »

Oo, ja też dołączam do pytania :!: :wit
W jakiejś małej ilości? Bo te z netu to chyba b. duża ilość i stąd to droga inwestycja.
Ala
Awatar użytkownika
mycha_paulina
200p
200p
Posty: 368
Od: 13 paź 2013, o 21:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Fiołkowe Love

Post »

Ja widziałam na all ale dopiero od maja wysyłają i po 5zł niecałe chyba było, ale to trochę podejrzane. ;:204 może w typowo ogrodowym są? poszukiwane, jak perlit- pół Szczecina zjeździłam i nie mogłam znaleźć :twisted:
Zapraszam do mojego wątku Fiołkowe love http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=77233" onclick="window.open(this.href);return false;
Nie cierpię małych parapetów!
Awatar użytkownika
justyna111
200p
200p
Posty: 264
Od: 1 kwie 2014, o 21:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. zachodniopomorskie

Re: Fiołkowe Love

Post »

Paulina, niekoniecznie podejrzane, bo widziałam na innym forum to chyba były po niecałe 3 zł. Trzeba będzie zobaczyć na all....
Mając wolność, kwiaty, książki i księżyc, któż nie byłby w pełni szczęśliwy? Oscar Wilde
Fiołki i reszta zielonej ferajny
Awatar użytkownika
izary
500p
500p
Posty: 675
Od: 11 wrz 2014, o 11:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Fiołkowe Love

Post »

Ja zA 2O torebek zaplacilam 80 zl, nie wiem, czy mogę tu podac link do sklepu?
Awatar użytkownika
Melasa
100p
100p
Posty: 198
Od: 25 lip 2014, o 18:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Fiołkowe Love

Post »

Dziewczyny, na innym forum, czy ja mogę podać link? spróbuję.
http://www.floraforum.eu/floraforum/ind ... =45120.270
Jak nie wyjdzie, to szukajcie Flora forum. Dział Agrotechnika. Wątek "Kupno dobroczynka".
Fiołkomaniaczki właśnie zrobiły rozbiórkę zamówienia. Jedna zamówiła 100 kopertek za 245 zł, więc wychodzi jakieś 2,45 za kopertę plus koszty wysyłki.
Ja raz podpięłam się pod zamówienie i nie żałuję. Wzięłam 4 kopertki, a mam dwa ( dokładnie dwa) parapety, ale starczyło. Plusem jest to, że jest tanio przy takiej rozbiórce i jest pewność, że robaczki i ich larwy, bo one są w różnej fazie rozwoju, są świeże, że tak powiem. Na all bałabym się kupić z tego względu, że nie wiadomo, czy ten dobroczynek w ogóle jest w tej kopertce, bo tam jest taka mała dziurka przez którą wyłażą te robaczki. Bałabym się, że dostanę tylko trociny, a tak na forum ludzie zamawiają prosto u producenta.
W sumie może i my powinniśmy zorganizować taką rozbiórkę?... Nie wiem dlaczego ten dobroczynek tutaj nie jest tak popularny....
Awatar użytkownika
Melasa
100p
100p
Posty: 198
Od: 25 lip 2014, o 18:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Fiołkowe Love

Post »

mycha_paulina,

możemy na ogólnym fiołkowym wątku zaproponować zbiórkę zamówienia dobroczynka albo po prostu poczekać na kolejne zamówienie na flora forum.
Gratuluję zakupu regału! Ja nawet nie próbuję w coś takiego inwestować...Ograniczam się do długości parapetu :D

justyna111

dobroczynek od biedy, jak nie ma roztoczy, to żywi się pyłkiem kwiatowym, więc bez obaw. Tylko że wtedy lepiej kupić małą ilość kopertek, bo jak nie ma roztoczy, to szkoda wydawać kasę na dobroczynka, żeby zjadał i roznosił pyłek.
Awatar użytkownika
kubasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4174
Od: 31 mar 2012, o 19:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Zielono u Kubasi cz. 6

Post »

Trzeba będzie na koniec sezonu troszkę smrodku w domu zrobić, bo nie powiem daje po nozdrzach ostro. :wink:
Przez ten upał przędzior na ogrodowych szaleje :evil: Masakra jakaś :twisted:
Awatar użytkownika
crazydaisy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4935
Od: 27 cze 2013, o 09:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Keadby UK

Re: Zielono u Kubasi cz. 6

Post »

Tylko ze z tego co czytalam, przedziorka trzeba zwalczac zmieniajac chemie - jedna sie tego nie zalatwi. Podlalam raz Bi58 i wylazly z powrotem, wiec zaczelam opryskiwac Bi58, Nissorunem i Magusem na zmiane. Obawiam sie, ze samo podlewanie Bi58 na dluzsza mete po pierwsze spowoduje ze przedzior bedzie juz odporny, po drugie ze oslabi rosliny.
Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Awatar użytkownika
piasek pustyni
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6529
Od: 10 cze 2012, o 11:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kołobrzeg

Re: Zielono u Kubasi cz. 6

Post »

Kinga - oczywiście, bo przędziorek to przecież roztoczak czy też tam rodzaj pajęczaka (nie jestem botanikiem, może Beata lub Paweł coś powiedzą więcej), ale nie owad, a Bi58 jest owadobójczy i dlatego działa na wełnowca, a o tym głównie tu mówimy. O przędziorku ani nic nie poradzę, ani nic nie powiem, bo szczęśliwie tej zarazy jak dotąd uniknąć mi się udało, ale serdecznie Wam współczuję ;:108
Pozdrawiam - Żaneta. Madagaskar i reszta świata - aktualny cz. 5
Spis moich wątków
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pestycydy, herbicydy, nawozy, OPRYSKI, środki pro-ekologiczne”