Wszystko o winogronach - 3cz.(06.04-06.06)

Drzewa owocowe
Awatar użytkownika
janusz
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 408
Od: 25 maja 2005, o 13:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post »

Zosia098 pisze:Oglądałam zdjęcia winorośli na polecanej stronie i tak się zastanawiam czym konkretnie jest wyścielona ziemia w winnicy. Czy pod tym chwasty w ogóle nie rosną. Pomysłowe.
Czarną matą ogrodniczą. Ogromnie pożyteczna jest. :D
Przepuszcza wodę, ogrzewa ziemię, ogranicza parowanie wody no i chwastom rosnąć nie daje. ;:42
Janusz
ogród bez winorośli to nie ogród...
Awatar użytkownika
Zosia098
50p
50p
Posty: 87
Od: 24 kwie 2006, o 18:54
Lokalizacja: lubelskie

Post »

dziękuję za ciekawą informację. Bedąc w sklepie ogrodniczym porozglądam się za tymi matami. :D :D :D
Awatar użytkownika
Zosia098
50p
50p
Posty: 87
Od: 24 kwie 2006, o 18:54
Lokalizacja: lubelskie

Post »

W przyszłym tygodniu będę miała okazję pojechać do sklepu ogrodniczego i między innymi chciałabym dokupić kilka winorośli. Dzwoniłan do tego sklepu (Lublin, ul Zemborzycka 110) i mają tam sporo odmian. Po przecztaniu opisu na polecanej przez kolegą Janusza stronie wyselekcjonowałam następujące odmiany do ewentualnego zakupu: Bianca, Izabella (podobno tylko na altany), Nero, Kordianka, Perła Zali. Oprócz tego mają w ofercie Alden, Aurora, Chrupka Różowa, Gałubok, jakiś Sujler, Venus, Wostorg.
Czy jeśli kupię już te winorośla to czy trzymać je na balkonie czy w domu? Bo na sadzenie jeszcze za wcześnie - a po 15 maja wyjazd do Lublina swoim samochodem mi się nie kroi. Pozdrawiam Wszystkich ;:77
Awatar użytkownika
janusz
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 408
Od: 25 maja 2005, o 13:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post »

Zosia098 pisze:wyselekcjonowałam następujące odmiany do ewentualnego zakupu:
Bianca,
dobra odmiana na białe wino. Jednak by zrobić 25 l gąsior wina tzreba 4-5 krzewów tej samej odmiany.
Izabella (podobno tylko na altany),

Jeżeli zależy Ci tylko na lisciach, a nie na smaku owoców to rzeczywiście dobra odmiana. Smakowo jedna z najgorszych. Ja bym tego nie dotykał.
A na altenę szukaj odmiany Swenson Red. Dość często bywa. Ewentualnie Schuyler.
Nero,

najsmaczniejsza odmiana deserowa o czarnych owocach.
Kordianka,

Kodrianka
bardzo dobra odmiana o wielkich jagodach.
Perła Zali.
Dobra odmiana i na wino i do jedzenia
Oprócz tego mają w ofercie Alden,

Nie dotykac! Późna odmiana, często nie dojrzewa.
Aurora,
bardzo wytrzymała i plenna odmiana na białe wino. Do jedzenia raczej nie.
Chrupka Różowa,
Świetna odmiana, ale zbyt delikatna na klimat Lubelszczyzny.
Gałubok,

Gołubok.
Do jedzenia się nie nadaje, ale to jest fantastyczna odmiana na czerwone wino. Właśnie dojrzewa mi gąsiorek wina z Gołuboka i zapowiada się, ze przebije dobrej jakości francuskie wina. ;:42
jakiś Sujler,
Schuyler. Dobra odmiana do jedzenia i na wino. Bardzo silnie rośnie. Nadaje się także na altanę.
Venus,
Beznasienna odmiana o czarnych owocach.
Wostorg.
Odmiana dość trudna w uprawie. Duze deserowe owoce o przecietnym smaku.

Najlepiej kup i posadź wszystkie, i sama się przekonasz co jest dla Ciebie najlepsze. ;:42 ;:80 ;:50 ;:33
Czy jeśli kupię już te winorośla to czy trzymać je na balkonie czy w domu?
.
Na balkonie. Chyba, ze zapowie się noc z przymrozkiem, to wtedy na noc do domu.
Janusz
ogród bez winorośli to nie ogród...
Awatar użytkownika
Zosia098
50p
50p
Posty: 87
Od: 24 kwie 2006, o 18:54
Lokalizacja: lubelskie

Post »

Bardzo dziękuję za rady - i to tak szczegółowe. Już nie mogę doczekać się zakupów. A na co zwracać szczególnie uwagę przy wyborze danego krzaczka - chodzi mi o wygląd - np. grubość, ilość rozgałęzień. NIe chcę być nachalna z tymi pytaniami - ale po raz pierwszy uprawiam winorośla. Dobrze, że gdy pierwszy raz kupowałam winorośla pani ze sklepu doradziła mi Izę, Nero, Kordiankę - te kolega właśnie chwali. Nie miałam wtedy o żadnej odmianie zielonego pojęcia (myślałam że są tylko jasne i ciemne) i mogli mi w sklepie wcisnąć co by tylko chcieli. Jeszcze raz dziękuję za radę - pewnie nie ostatnią. Pozdrawiam :lol: :lol: :lol:
Awatar użytkownika
janusz
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 408
Od: 25 maja 2005, o 13:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post »

Zosia098 pisze:Bardzo dziękuję za rady - i to tak szczegółowe.
Zawsze do usług :D
A na co zwracać szczególnie uwagę przy wyborze danego krzaczka - chodzi mi o wygląd - np. grubość, ilość rozgałęzień.

Dobra sadzonka powinna być robiona z grubego sztobra (grubszego jak 5 mm) - to ta część wystająca z ziemi.
Z niego powinny wyrastać mozliwie gruba (długosć nie ważna) latorośl.
To przy sadzonkach jednorocznych (tegorocznych)
Lepsze oczywiście są sadzonki dwuletnie. Tzn. z pnia w zeszłym roku wyrosła łoza (tworzy to jakby zdrewniałe rozgałęzienie, oczywiście przycięte) i dopiero z tego wyrastają silne zielone latorośle. Taka sadzonka ma na pewno lepiej rozwinięty system korzeniowy - a o niego przede wszystkim w początkowej fazie chodzi.
Janusz
ogród bez winorośli to nie ogród...
Awatar użytkownika
Zosia098
50p
50p
Posty: 87
Od: 24 kwie 2006, o 18:54
Lokalizacja: lubelskie

Post »

Jeszcze raz dziękuję za pomoc. Jesteście Wszyscy b. mili i cierpliwi dla początkujących. ;:11
rebeka
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 29
Od: 27 lut 2006, o 01:31
Lokalizacja: Kraków

Post »

Sztobry od dawna w doniczce, wypuszczają listki. Więc ja z pytaniem: czy można już snuć przypuszczenia, co to za odmiana? Żółta, słodka, małe jagody. Nie pamiętam, kiedy dojrzewa. Rośnie pod blokiem znajomych w Krakowie. Spróbuję wkleić linka do zdjęć:
http://forumogrodnicze.info/up/rebeka5.jpg
http://forumogrodnicze.info/up/rebeka6.jpg
Awatar użytkownika
janusz
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 408
Od: 25 maja 2005, o 13:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post »

rebeka pisze:Sztobry od dawna w doniczce, wypuszczają listki. Więc ja z pytaniem: czy można już snuć przypuszczenia, co to za odmiana? Żółta, słodka, małe jagody. Nie pamiętam, kiedy dojrzewa. Rośnie pod blokiem znajomych w Krakowie. Spróbuję wkleić linka do zdjęć:
http://forumogrodnicze.info/up/rebeka5.jpg
http://forumogrodnicze.info/up/rebeka6.jpg
Za wcześnie na rozpoznawanie. Jednak po liściach widzę, ze to coś przyzwoitego. :D
Zrób zdjęcie grona gdy dojrzeje. :D
Janusz
ogród bez winorośli to nie ogród...
rebeka
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 29
Od: 27 lut 2006, o 01:31
Lokalizacja: Kraków

Post »

Zrób zdjęcie grona gdy dojrzeje.
Bardzo krzepiący jest Twój optymizm :D
A dlaczego sądzisz, że to coś przyzwoitego?
Awatar użytkownika
janusz
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 408
Od: 25 maja 2005, o 13:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post »

rebeka pisze: Bardzo krzepiący jest Twój optymizm :D
A dlaczego sądzisz, że to coś przyzwoitego?
Po ząbkowaniu i kształcie lisci widać, że nie jest to jakas ohydna vitis labrusca, a raczej porządna vitis vinifera :D
Janusz
ogród bez winorośli to nie ogród...
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6959
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

Posadzony w ubiegłym roku "Agat Doński" ruszył. :wink:
Obrazek
Pozdrawiam Andrzej.
Awatar użytkownika
Zosia098
50p
50p
Posty: 87
Od: 24 kwie 2006, o 18:54
Lokalizacja: lubelskie

Post »

Zakupiłam 4 winorośla w odmianach - Nero, Kodrianka i Perła Zali - więc mam już razem 7 winorośli Sporo czytam też na stronie o winogronach i są to b. pożyteczne wiadomości. Już wiem, że zawiązki młodziutkich winogron trzeba obrywać. Ale i nasuwają mi się pytania - np.
1. Jest tam takie ładne zdjęcie winirośla i są wyprowadzone 2 ramiona stałe. Ale wyczytałam też, że owocujące latorośla wyrastają tylko z ubiegłorocznej latorośli czyli łozy. I nie bardzo rozumiem po co są potrzebne te ramiona z węzłami krzewiennymi. Czy to w danym roku pozwala się tylko urosnąć 2 -4 latoroślom z tych węzłów krzewiennych? (aby w przyszłym roku były to łozy).
2. Mam Izę Zaliwską - wygląda mi ona na sadzonkę jednoroczną. Kupiłam ją jeszcze gdy nie miałam pojęcia o sadzonkach. Wygląda ona tak, że jest sztorb i spod ziemi wyrasta cienka 2-3 mm łodyżka (jest chygba zrośnięta z tym sztorbem) dosyć wysoka - 40 cm. Czy trzeba ją teraz skrócić a jeśli tak to za ktorym oczkiem bo podobno Iza należy do rodziny, która ma pierwsze trzy oczka niepłodne?
Bardzo sie cieszę z mojej małej winniczki (jest jeszcze w ogrodzie miejsce na więcej roślin) i planuje wszystkie winorośla zabezpieczać na zimę kopczykami z ziemi. Ale pewnie jeszcze będę nie raz pytała. Pozdrawiam :D
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”