Zielono wśród nas

[akl62]

Dziś Walentynki/ Zobaczcie co mi kiedyś urosło na grządce.
Jutro usunę. Obiecuję.

No i usunęłam.

[Maska]

Głodnemu marchewka na myśli

[Lusia 57]

Aniu a co tu tak cicho.
Wstawię parę zdjęć może jeszcze ktoś tu zajrzy.
Na Targu Węglowym, przed majówką w ramach ożywienia przestrzeni miejskich, w miejscu gdzie przez całą zimę parkowały samochody ustawiono klockowy, niski budynek i na jego ścianach założono ogródek wertykalny. Ustawiono nawet leżaki tylko pogoda nie sprzyjała leżakowaniu. Było brr zimno, bardzo zimno.

[Karo]

Super akcja tylko szkoda,że pogoda nas wszystkich zawiodła

[Maska]

Dobrze Lusiu, że ożywiłaś wątek Bardzo ciekawy budynek, właśnie doszłam do wniosku że na żywo nigdy jeszcze takiego nie widziałam

[akl62]

Lusia 57, bajeczne. Dziękuję.
Czy to są napawdę hortensje ?

[Lusia 57]

Aniu to naprawdę kwitnące hortensje. Niebieskie i białe. W tej zieleni jak dla mnie trochę mało kwitnących roślinek. I zbyt dużo bluszczu ale moja wiedza na ten temat jest znikoma. Może inne roślinki nie można tak sadzić.

W takich kieszonka posadzone są roślinki. Ciekawi mnie sposób ich podlewania?



I biało kwitnąca hortensja.

[akl62]

Suer, że pokazałaś jak to jest zrobione. Takich woreczków się nie spodziewałam.

[Lusia 57]

Witaj Aniu , ostatnio tylko po sąsiednich podwórkach. Nic szczególnego nie wypatrzyłam. Ale... niedawno pojawił się na Hucisku, a właściwie już na Targu Drzewnym roślinny herb Gdańska. Lwy trzymające tarczę herbu, na której są dwa krzyże a nad nimi korona. Nie wiem czy słaby był ogrodnik, czy osoba, która je pielęgnuje ale lwy są trochę wyleniałe.

[Maska]

Jakoś pierwotnie zobaczyłam wielbłąda dwugarbnego
Lusiu miło Cię widzieć

[Lusia 57]

Mnie również Marysiu, .
Wielbłąd dwugarbny , no ładnie. Pokażę Ci herb z elewacji Małej Zbrojowni abyś łatwiej mogła zobaczyć te dwa lwy zamiast garbów.

[Maska]

Lusiu to było pierwsze wrażenie, ale potem już się domyśliłam Trudno zrobić taki herb z roślin , a potem jeszcze utrzymać rośliny w ryzach

[Lusia 57]

Aniu, to znowu ja. Jak dobrze, że już można deptać trawniki. Mieszczuchy też lubią poleżeć na zielonej trawce. Pod platanem w sweterku. A te zniszczenia w trawniku to przez jarmark, nie przez deptanie bosymi stopami. Pozdrawiam serdecznie .