Męczennica (Passiflora) - uprawa,pielęgnacja cz.2

[GrazynaW]

Pull dorodną pannicę masz, wkopana w ziemi czy w donicy jest ?

U mnie pod sufitem:

[GrazynaW]

Codziennie otwiera nowy kwiat, "Amethyst".

[--julian--]

Jestem zaskoczony szybkim wzrostem mojej passiflory Wiosną, gdy przyciąłem słabą sadzonke kupioną latem rok temu, został jeden patyk, może 15 cm długości. W tej chwili jest obsypana pąkami kwiatowymi. Będzie kwitła po raz pierwszy, rok temu zapomniałem o niej i nawet nie przesadziłem z P9 do większej doniczki.

[--julian--]

Zakwitła pierwsza

[Locutus]

U mnie też już zakwitła moja uprawiana w gruncie:



Pozdrawiam!
LOKI

[--julian--]

Codziennie zakwitają kolejne kwiaty

[--julian--]

[Dar01]

Co męczy moją męczennicę? Pojawiają się na liściach takie jakby wyjedzone plamki z jasną osnową, wokoło brązowe brzegi. Myślałam, że to słońce, więc stoi w miejscu, gdzie słońce ma późnym popołudniem, więc słabe. Ale nadal pojawiają się.

[Foxowa]

To nie słońce, coś ją po prostu żre. Sprawdzałeś od spodu liści? Mam wrażenie że są tam małe plamki - to moga być przędziorki. Przydałoby się lepsze zdjecie w makro.

[norbert76]

Przędziorki nie wygryzają tak liści. Poszukaj dokładnie gąsienic, niektóre mogą być bardzo małe i nawet zielone.

[Dar01]

Zrobiłam dodatkowe zdjęcia. Te plamy nie są na wylot, na liściu została jasna błonka. W powiększeniu pełno jakiś czarnych kropek/paprochów, gołym okiem nie widać, chyba ze się bardzo przyjrzeć, to takie minimalne widoczne.











jeszcze do tego obgryzł je opuchlak

[Foxowa]

Właśnie o tych kropeczkach mówiłam, bo sobie obrobiłam tamto poprzednie zdjęcie i je zauważyłam.



Ale teraz myślę, że to jednak nie przędziorki (one są czerwono-białe a nie czarne raczej) a odchody czegoś malutkiego czego nie widać na pierwszy rzut oka (to nie gąsienice, one zostawiają raczej gładkie krawędzie, to coś mniejszego jak np wciornastki). Mam wrażenie że tam we wgłębieniach przy nerwie też jest coś białawego, ale strasznie się rozjeżdża foto po powiększeniu.
A sprawdzałaś spód liścia czy tam coś nie łazi?

[Dar01]

Na pałąku to tylko przebarwienia. Nic łażącego nie widać. To się ciągnie od zeszłego roku, ciągle na niektórych liściach pojawiają się te pozbawione zielonego miejsca... Na większości przy tych plamach są czarne mikroskopijne punkciki.. Na zupełnie zdrowych ich nie ma. TU na liściu, który ma tylko pojedynczą zmianę.