Warzywa- wysiew nasion, uprawa,porady ogólne i dla początkujących

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Daisy
1000p
1000p
Posty: 1757
Od: 11 lut 2008, o 22:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Kilka pytań amatora

Post »

Bardzo ciekawy wątek się zapowiada :)
Sama w tym roku mam ochotę na doniczkowe warzywa i zioła. Wprawdzie mam ogród, ale nie mam w nim miejsca na warzywka, tak więc u mnie będą tarasowe. Dwa lata temu miałam pomidory koktajlowe w donicach, w 1 donicy 1 krzaczek i przyznam szczerze, że zbiór był całkiem całkiem. Biorąc pod uwagę fakt, że właściwie się nimi nie zajmowałam, to byłam zaskoczona efektami. Rozsadę kupowałam, pomidory były w mieszance ziemia + biohumus jeśli dobrze pamiętam. Dwa krzaki były w donicach ceramicznych, dwa w plastikowych i o dziwo, dużo lepiej rosły te w plastikach, bo woda nie wyparowywała z nich tak szybko.
Czekam na informacje od tych, którzy mają już jakieś doświadczenia, podzielcie się z nami, proszę :)
Pozdrawiam serdecznie :) Ewa
Ogródek Daisy, cz.1, cz.2, cz.3,
aktualny
x-suzana
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2348
Od: 15 gru 2009, o 11:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kilka pytań amatora

Post »

Nie chcę cię tu zniechęcać ale wg mnie lepsza o wiele uprawa w gruncie, nie trzeba się tyle trząść nad uprawą co w donicach, deszczyk podleje, dłużej trzyma się wilgoć, więcej składników pokarmowych, rośliny są bardziej krępe a nie wiotkie. Rada: jak masz ogród zrób miejsce na warzywa i nie trać czasu na zabawę w donicach bo czas bardzo ucieka.
Awatar użytkownika
Daisy
1000p
1000p
Posty: 1757
Od: 11 lut 2008, o 22:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Kilka pytań amatora

Post »

Dzięki :) Ale ja o tym dobrze wiem :) Miałam w gruncie, wcale nie było różowo... To mają być roślinki na przegryzkę tylko a nie wielka uprawa, wyjdzie to wyjdzie a jak nie to trudno.. :)
Pozdrawiam serdecznie :) Ewa
Ogródek Daisy, cz.1, cz.2, cz.3,
aktualny
x-suzana
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2348
Od: 15 gru 2009, o 11:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kilka pytań amatora

Post »

W Opolu to klimat lepszy jak u mnie na Podkarpaciu, ja w tym roku sadzę melony i arbuzy do gruntu i jestem dobrej myśli, skoro Frantowi udają się na Kujawach to może i u mnie się udadzą. Będą ściółkowane czarną agrowłókniną i może przykrywane jeszcze białą bo melon to ciepłolubny.
A pomidorki i ogórki to są sadzone w tunelu i w gruncie, na swoje potrzeby, reszta warzyw i owoców w gruncie.

Były tu na forum prezentowane pomidorki Vilma w donicach , ładnie wyglądały ale pisano, że smak nie za bardzo, z wyglądu podobne do koktajlowych, drobne.
Materka
50p
50p
Posty: 51
Od: 18 sty 2011, o 22:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj. podkarpackie

Re: Kilka pytań amatora

Post »

W ubiegłym roku dostałam od sąsiadki 2 dorodne sadzonki pomidora Vilma, bardzo się ucieszyłam, bo chciałam mieć pomidorki w donicach dla dzieci. Pomidorki rosły ładnie i zaczęły wcześnie owocować, ale smak rzeczywiście niespecjalny i tylko dzieci zniechęciłam do koktaliowych.

Pozdrawiam
pomidormen
1000p
1000p
Posty: 1781
Od: 26 sty 2010, o 11:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Kilka pytań amatora

Post »

witaj
proponuję kilka ziół w doniczkach. Wystarczy dla rodziny i da dużo satysfakcji, a to ważne na początek. Do uprawy warzyw musisz mieć kawałek ogródka.
beta78
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 18
Od: 20 wrz 2009, o 17:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: katowice

Re: Kilka pytań amatora

Post »

http://www.youtube.com/watch?v=gsmunuWv8SE
http://www.youtube.com/watch?v=Z_2bVseN3fQ
http://www.youtube.com/watch?v=Ar2qSiw_ ... re=related

Witajcie,
linki dla tych optymistycznie nastawionych do uprawy warzywek i ziół w doniczkach i innych pojemnikach, zwłaszcza dla Ciebie Nimmib, myślę ze mogą być inspiracją do nowych rozwiązań dla balkonowego ogrodu. Daisy, cieszę się, ze dołączasz do grona "doniczkowych ogrodników" :)

Co do uprawy pomidorów w donicach, to dowiedziałam się , że muszą one, donice, mieć pojemność ok 50 l na roślinę ( niektórzy uprawiają je w pojemnikach nawet 20 litrowych, ale to ponoć za mało). Potrzebują do prawidłowego przyswajania wody wapnia w podłożu. No i potasu(patrz niżej)
W weekend poczytam pomidorowe wątki i może więcej się dowiem.
A może pojawi się jakiś ekspert od pomidorów w tym wątku, który pomoże nam opracować jak najlepsza metodę uprawy pomidorów w doniczce i pomoże wybrać odpowiednie odmiany.

Znalazłam post Kozuli na forum odnośnie podłoża :
Dobrym żródłem naturalnego potasu jest włókno kokosowe , które nie zawiera nawozów , ale łatwo oddaje w trakcie uprawy m.in. potas zawarty jako główny budulec .
Włókno kokosowe bywa w niektórych sklepach ogrodniczych w postaci gotowych mieszanek uprawowych w workach zdaje się 80 l , bywa też suche prasowane w kostkach wymiaru cegły z którego po namoczeniu wychodzi kilka litrów podłoża . Trzeba pamiętać , że czysty prasowany kokos nie zawiera żadnych nawozów , jednak w czasie uprawy uwalnia się z niego dość dużo potasu , co w przypadku pomidorów jest korzystne , szczególnie jeśli stosuje się gnojówki z roślin .
Co do tabeli - nadal pracuje nad tym, już bliżej niż dalej.
Beata
beta78
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 18
Od: 20 wrz 2009, o 17:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: katowice

Re: Kilka pytań amatora

Post »

Do uprawy warzyw musisz mieć kawałek ogródka.
Za nic się z Tobą, Pomidormenie, nie zgodzę, w doniczkach w zeszłym sezonie, oprócz ziół , miałam szpinak, sałaty 3 rodzaje, seler naciowy, 5 krzaczków poziomek, rzodkiewkę, cebulę dymkę. Z tego szpinaku to kilka razy miałam pyszny obiadek ,nie mówiąc o sałacie :) A moja koleżanka, na balkonie 2 krzaki papryki w miniszklarni ( takiej z lidla) i pomidor koralik :)
W tym roku planuje znacznie poszerzyć asortyment warzyw.

Co do pomidorków Vilma, spotkałam kilka opinii, na forum, wielu osobom nie smakowały te pomidorki, niezależnie od tego czy z gruntu czy z doniczki. Może to mało smaczny pomidor?
Beata
x-suzana
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2348
Od: 15 gru 2009, o 11:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kilka pytań amatora

Post »

Tak, mało smaczny pomidor( Vilma), uprawa w donicy nie ma tu nic do rzeczy jeżeli chodzi o smak; tylko chodzi o to, że ta odmiana i inne drobnoowocowe udają się w donicach.
beta78
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 18
Od: 20 wrz 2009, o 17:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: katowice

Re: Kilka pytań amatora

Post »

Witajcie, mam nadzieje ze ktoś jeszcze tu zagląda. Obiecałam tabelkę , ale niestety mam ją w pliku excela, i nie potrafią tego zamieścić nigdzie, żebyście mogli to sobie ściągnąć.
Więc mam takie rozwiązanie - utworzyłam tymczasowego maila betka1508@gmail.com, jak chcecie tabelkę to piszcie na ten adres, wyślę wtedy plik excella.
Nie wiem jak to przesłać inaczej. Pewnie prościej byłoby gdyby to było zdjęcie, ale niestety zdjęcie jest bardzo małe i nic na nim nie widać :(
Beata
duduś
1000p
1000p
Posty: 1100
Od: 22 sie 2009, o 09:07
Lokalizacja: opole

pierwsze grządki

Post »

Pierwszy raz w życiu planuję zrobić u siebie grządki :oops: ( i w ogóle je uprawiać) Mam pytanko , ponieważ u mnie same piaski to czy przygotowanie gruntu pod te grządki mogłoby wyglądać tak : wykopanie prostokąta np . o wymiarach 4x8 ( za mały czy za duży ?), usunięcie 20- 30 cm ( może 40?) ziemi ( piachu ) , ułożenie jakiejś foli np. budowlanej - coby woda chociaż trochę miała blokadę - choć wiem że pójdzie " bokami " - a może zrobić " nieckę " - zagięte trochę rogi ? no i na to dopiero właściwa ziemia? Kombinuję z tą folią bo boję się wiecznego podlewania. Aha planuję posadzić ( posiać??? ;:132 ) marchewkę, pietruszkę ,seler , por , szczypior , rzodkiew i czosnek- czy te warzywa są ciężkie w uprawie i czy można w jakiś sposób uprawiać je pod geowłókniną ? ( coby dużo nie plewić? ) :oops: dziękuję za wszelkie podpowiedzi , to może być ciężki orzech do zgryzienia , aż się boję ( a może nie warto ??- jak mówią inni - przecież pietruszka kosztuje 50 gr :wink: )
duduś
Awatar użytkownika
meg58
100p
100p
Posty: 153
Od: 7 mar 2010, o 19:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczytno

Re: pierwsze grządki

Post »

Witaj serdecznie Duduś .
Zawsze warto uprawiać własne warzywa. Gdy urosną wiesz, w 100 % że są zdrowe i nie maja w sobie chemii - zakładam ze nie będziesz jej używał/a w swoim ogrodzie warzywnym. Pietruszka z własnego warzywniaka inaczej pachnie i smakuje warto się o tym przekonać osobiście. Zastanawiałam się nad tą uprawą w foli przyznam się, iż nigdy, o czym takim nie słyszałam. Ja pewnie poszukałabym gdzieś w okolicy gliny i starałabym się ten swój piach wymieszać z glina i ziemią próchniczną. Jeśli założysz sonie kompostownik i będziesz dosypywał/a tej ziemi na swoich grządkach to po jakimś czasie poprawisz strukturę swojej ziemi. Kompostu się nie przekopuje tylko rozsypuje na grządce i lekko miesza grabiami z piaskiem. Warto zacząć efekty jak to w ogrodnictwie przyjdą z czasem, ale nie warto rezygnować wytrwałość zostanie nagrodzona. Oprócz tego na jesieni warto nawieść obornika, ale takiego prawdziwego wiejskiego ? gówna?. Ja by przekopać obornik nie rozsypuję go na ziemi tylko wkładam w rowki. Zaczynam od odłożenia pierwszej warstwy ziemi tak na głębokość szpadla z uwagi, że mam piach kopię na cały szpadel. W powstały rządek wkładam dość dużo obornika, kopiąc następny rząd zasypuje ten wypełniony obornikiem powstaje ponownie dołek i powtórka z obornikiem i tak do końca. Dzięki temu obornik mam dobrze przykryty ziemią. Po kilku sezonach zauważysz, że ziemia zaczyna się zmieniać w piasku zaczyna być widoczna ciemniejsza ziemia próchniczna. W okresie letnim po posianiu już warzyw i nawet wówczas, gdy rośną, jeśli mam dobrze przerobiony kompost podsypuje grządki ziemią z kompostu. I później podlewam. Jeśli będziesz cierpliwy/a to na twoim piasku będziesz zbierać piękne plony. Życzę powodzenia i cierpliwości
Pozdrwaiam Małgosia

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=32248" onclick="window.open(this.href);return false;
x-suzana
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2348
Od: 15 gru 2009, o 11:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: pierwsze grządki

Post »

Ludzie uprawiają na piasku i jakoś folii nie dają. Na to konto kup ziemi ( u nas można kupić ziemi tak na wywrotce), wymieszaj z piaskiem, kup obornika i będzie jak ta lala. Co roku produkuj kompost i uzupełniaj.
Z rodziny mieszkają na piaskach i jakoś ziemniaki uprawiają.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”