Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia

Zablokowany
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7378
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia

Post »

W zeszłym roku na wiosnę szkółka dokupiła nowe odmiany Austina - z tamtej dostawy wiosennej miałam Maid Marion.
Jak dobrze pójdzie może znowu coś domówimy.
Awatar użytkownika
beata68
1000p
1000p
Posty: 1745
Od: 13 lut 2011, o 17:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia

Post »

;:1 taką mam teraz minę.
Awatar użytkownika
camellia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4513
Od: 21 mar 2010, o 16:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia

Post »

Alchymist w Powsinie dobrze się rozrósł przez lato i jest teraz dużym krzewem. Ciekawe jak przezimuje. Gdyby tak cały zakwitł...
Awatar użytkownika
Safoya
500p
500p
Posty: 886
Od: 3 sie 2010, o 16:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia

Post »

Bardzo jestem ciekawa waszych eksperymentów z tym środkiem na wzrost korzeni.
Ja pamiętam, że szczepiłam swoje róże mikoryzą. Jestem ciekawa czy to przyczyniło się do ich lepszego wzrostu. Nowe chyba też potraktuję, ale wiem, że musi to być żywa mikoryza w dodatku szczep odpowiedni dla róż.

A propos Alchymista. Mój 2 letni krzaczek to potwór, którego musiałam ujarzmić dość ostrym cięciem po kwitnieniu. Mimo wszystko wypuścił długie baty. Poprzedniej zimy nie ucierpiał od mrozu ani trochę. Trzymam kciuki za tę zimę :roll:
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7378
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia

Post »

Aga - to jest ten preparat:
http://www.rosenpark-draeger.de/Gartenb ... Rosen.html
mają ich trochę - trzeba się cofnąć by je zobaczyć.
Monikwiaty
1000p
1000p
Posty: 1468
Od: 27 lis 2011, o 23:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia

Post »

Gosiu czy powojnik Rubromarginata dobrze u Ciebie zimuje? czy jest bardzo ekspansywny? na jakim stanowisku u Ciebie rośnie?
Pozdrawiam, Monika.
Wstążeczka
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7378
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia

Post »

Jest u mnie od wiosny - długo kwitł, dopiero teraz będzie pierwszy rok zimował. Zwykle nie mam problemów z zimowaniem powojników - u mnie jest ciepło.
Monikwiaty
1000p
1000p
Posty: 1468
Od: 27 lis 2011, o 23:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia

Post »

Dziękuję za odpowiedź :)
Pozdrawiam, Monika.
Wstążeczka
Awatar użytkownika
Edyta1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1926
Od: 20 paź 2011, o 00:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia

Post »

Gosiu, i mnie również dopada chciejstwo różane. Przejrzałam Twój wątek od deski i deski i chciałabym zasięgnąć Twojej opinii na temat zdrowotności i kwitnienia róż (zastanawiam się nad ich zakupem):
Ina an Mona,
Księżniczka Sofia,
Evelyn,
Spirit of Freedom,
Belvedere,
Souvenir de Baden ? Baden,
Uetersener Klosterrose,
Pink Piano,
Bailando,
Mrs John Laing,
Myriam ('Amazing Grace'),
Pastella.
Z góry dziękuję za odpowiedź :D .
Pozdrawiam - Edyta
Zapraszam do mojego ogrodu
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7378
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia

Post »

Witaj Edyto - niektóre z tych róż mam pierwszy rok, niewiele mogę o nich powiedzieć.
Na pewno nie polecam Belvedere - ładnie kwitnie ale strasznie choruje, chorowita też jest Myriam.
Do zdrowszych należy Pastella, Bailando, Księżniczka Sofia, Pink Piano.
Pseudopnące - Spirit of Freedom - u mnie trochę choruje ale w tym roku nie pryskałam, UK - z tą jest różnie na forum.
Mrs John Laing - może przemarzać, lubi go też plamistość po pierwszym kwitnieniu, potem jest lepiej.
Souvenir de Baden - Baden - zdrowy ale za mało kwitnie.
Evelyn - pierwszy rok, raczej nie sprawia problemów.
Awatar użytkownika
Edyta1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1926
Od: 20 paź 2011, o 00:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia

Post »

Bardzo dziękuję Gosiu ;:196 .
I tym sposobem lista się pomniejsza :wink: .
A czy masz jakąś opinię nt. Pashminy? Tez mi się spodobała ;:167 .
Pozdrawiam - Edyta
Zapraszam do mojego ogrodu
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7378
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia

Post »

Pashmina jest ciekawa, ma ją moja koleżanka, nie choruje jej i te kwiaty.
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9887
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia

Post »

Mrs John Laing - może przemarzać, lubi go też plamistość po pierwszym kwitnieniu, potem jest lepiej.
Z tym przemarzaniem to mnie zaskoczyłaś, piszą że ma strefę 4b i zaplanowałam mu miejscówkę w strefie osłaniającej te zmarzluchy a on sam nie za bardzo odporny. ;:202
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”