Majka 411 - róże 2012 cz.3 (bliżej jesieni)

Zablokowany
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13236
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Majka 411 - róże 2012 cz.3 (bliżej jesieni)

Post »

Dorotka, pewnie mam, myślałam, że spytasz czy nie piłam :;230 ;:306
Idę spać, bo chyba zaczynam majaczyć, ale nie piłam :;230
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21496
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Majka 411 - róże 2012 cz.3 (bliżej jesieni)

Post »

Swoje chudziaki zamknęłam w piwnicy i czekam jutra. Albo zadołuję, albo posadzę w donice i w piwnicy zostaną :evil: Wolę to pierwsze, ale zależy od temperatury w dzień.
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13236
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Majka 411 - róże 2012 cz.3 (bliżej jesieni)

Post »

Ewa, ja jutro będę decydować co z nimi zrobić, albo pod ziemię, albo do ziemi i solidny kopczyk. ;:170
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21496
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Majka 411 - róże 2012 cz.3 (bliżej jesieni)

Post »

Wolałabym w ziemię, ale to nie ode mnie zależy...Może w południe odmarznie :D
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25136
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Majka 411 - róże 2012 cz.3 (bliżej jesieni)

Post »

Maju, u mnie w sumie wszystkie róże przetrwały zimę, ale mało przyrastają i mało kwitną. Na dokładkę zaczyna się zamieranie pędów i to mnie niepokoi. Prawie wszystkie róże to maja u mnie. Czyżbym je czymś zaraziła?
Awatar użytkownika
asia2
1000p
1000p
Posty: 2257
Od: 2 maja 2006, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Majka 411 - róże 2012 cz.3 (bliżej jesieni)

Post »

Maju, wpadłam podziwiać dzisiejszego umilacza, ale widzę że pewnie jeszcze śpisz... Gorączka potrafi wykończyć człowieka... :;230 . Wpadnę później :wit
Keetee
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8554
Od: 15 paź 2010, o 00:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Majka 411 - róże 2012 cz.3 (bliżej jesieni)

Post »

Majeczka siedz dzisiaj w chacie ,straszne zimnisko ;:4
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11697
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Majka 411 - róże 2012 cz.3 (bliżej jesieni)

Post »

Maja u mnie - 15 ,a u Ciebie? Co z różyczkami?
Awatar użytkownika
Zabeczka101059
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4716
Od: 12 lis 2008, o 14:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Majka 411 - róże 2012 cz.3 (bliżej jesieni)

Post »

U mnie też niestety takie mrozisko ;:111
Majuś Twoje królewny pod kołderką ;:108 nic im nie będzie
ile ja mam do nadrobienie ;:oj tyle się ciekawego u Cibie dzieje ;:215 ;:cm
Pozdrawiam -Dzidzia
aktualny,
spis wątków,
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13236
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Majka 411 - róże 2012 cz.3 (bliżej jesieni)

Post »

Cześć :wit
;:227 Już wróciłam z działeczki. Teraz mogę napisać sezon różany 2012 uważam za zakończony ;:303
Krótko, tam najniższa temperatura była ? 9 C tak mi powiedzieli sąsiedzi. Dziś tylko ? 4 C i bez wiatru.
Śnieżku jest kilka centymetrów. Przykryta plandeką ziemia nie zmarzła, tylko powierzchownie była lekko zmrożona.
Ziemia w przygotowanych dołkach na róże też nie była zmarznięta.
Zdecydowałam, że 6 róż z Serbii zadołuję. Dobrze je okryłam luźna ziemią w bardzo zacisznym miejscu.
Róże pnące i te wyjątkowej troski, zostały opatulone włókniną i okryte dodatkowo kartonami.
Prawie wszystko mam już przygotowane, nie muszę się denerwować, że mi zmarzną.
Tylko nie mogłam dopasować kartonu do dwóch Giardinii, jak mi się uda zdobyć odpowiedni karton,
to podjadę i jeszcze je przykryje.


Ewciu-majowa i co zrobiłaś ze swoimi różyczkami, ja dałam pod ziemię. Niech grzecznie poczekają na ciepełko.

Gosiu-Margo, powinnaś popytać Gosię ? Deirde czy kogoś, kto się na tym zna. Może, zamieranie pędów, to jest coś poważnego. Zawsze pokazujesz nam ładne róże, nie sądziłam, że masz z nimi problemy. ;:108

Asiu2, a tu zonk, o tej porze już jechaliśmy na działeczkę. ;:306 Umilacze będą jeszcze dziś , ale jutro zaczniemy wspominać. Zrobi się bardziej cieplutko?.. przynajmniej na zdjęciach.
Asia, nie dałam się wykończyć gorączce?

Dorotka, przepadło, nie siedziałam, ale teraz jak wróciłam dopiero jestem dotleniona i urobiona. ;:oj
Mam tylko nadzieję, że mi ta wycieczka nie zaszkodzi.

Ania-Annes, u mnie w nocy było tylko ? 4 C. różyczki zadołowane. Fotki będą przed wsadzaniem do gruntu.
Spieszyłam się żeby jak najszybciej wracać do domu. ;:173

Żabeczko jak miło, że do nas zajrzałaś ? ;:196 zapraszam :D
U mnie nie było jeszcze aż tak niskich temperatur, może dopiero dojdą.
Różyczki ze śnieżnej kołderki bardzo się cieszę, a dodatkowo niektóre królewny dostały paltociki ? ;:215

A, teraz umilacze na dziś ;:303

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

;:196
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Majka 411 - róże 2012 cz.3 (bliżej jesieni)

Post »

Majeczko! Wszyscy opatulają pnące, a ja mojej Westerland i czerwonej NN nigdy nie okrywałam i nie zmarzły. Po tym roku mam jeszcze dwie: Lagunę i żółtą NN. Ale one mają jeszcze liście. Opatulać czy nie? Noni co z liśćmi?
Keetee
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8554
Od: 15 paź 2010, o 00:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Majka 411 - róże 2012 cz.3 (bliżej jesieni)

Post »

Majka ....to grzej się teraz jakie grzane piwko machnij ;:304 ,widzisz u Ciebie duzo cieplej u mnie cały czas zimno jak nie wiem co :twisted:
A te kartony to Ty czyms jeszcze okrywasz, bo jak zmokna to chyba nie byłyby dobra

osłoną nie :roll:
Ja Mama mijki owinęłam mata słomianą ;:108 Francuzeczkom zrobiłam słomiane kapturki...a tak na wszelki wypadek :wink:
Majka ta swoja Pastellkę to gdzie zamawiałas :?:
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13236
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Majka 411 - róże 2012 cz.3 (bliżej jesieni)

Post »

:wit Ania, ja do tej pory tak miałam, że nawet jak opatuliłam roże włókniną, to i tak mi zmarzły.
W tym roku po raz pierwszy stosuje kartony. Jak będzie dobrze, to już mam na nie sposób.

Może u Ciebie jest zacisznie i one nie przemarzają. Co do liści, jak zdrowe, to zostaw i może jednak troszkę je okryj. ;:168

Dorotka, grzańca jak najbardziej .. ;:304 Ładnie zadbałaś o swoje królewny. Cieplej mam teraz, a zobaczysz jak u mnie będzie zimno, a u was ciepło. Wszystko przed nami. ;:65 ;:65
Dorotka mam pytanie a czy w zimę pada deszcz ? ;:306 a, nawet jak kartony zawilgotnieją to wiatr je przesuszy. ;:173
Dlatego dałam włókninę na róże, a dopiero karton.
Moja Pastellka jest krajowa. ;:218
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”