Cattleya- uprawa
- patrykgiel
- 500p
- Posty: 581
- Od: 10 lut 2009, o 20:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pleszew / Miami Beach
-
- ZBANOWANY
- Posty: 748
- Od: 8 lip 2008, o 13:03
- Mala_MI
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3192
- Od: 16 paź 2008, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podbeskidzie
- Kontakt:
Jak uratować ... cattleye
dwa tygodnie temu doszły do mnie cattleye. Korzenie w mocno trzymającym wodę drewienku. Trochę póbowałam to drweno usunąć i niestety uszkodziłam korzenie. Żeby nie przedobrzyć z tym oczyszczaniem korzeni i bardziej ich nie zniszczyć trochę tego drewna zostało.
Wczoraj zauważyłam, że jednak katlejka wychodzi z doniczki. Wyjęłam ją i niestety okazało się, że korzenie nadgnite To paskudne drewno trzyma mocno wodę. Wyjęłam wszystkie rośliny, usunęłam co się da. Niestety każda miała pognite korzonki (ale na szczęście też nowe).
Mam je w czarnych doniczkach plastikowych, wczoraj porobiłam w nich dodatkowe dziury po obwodzie. Katleje mam w mieszance kory, włókna kokosowego i odrobiny keramzyty (najwięcej kory). Na dnie skała wulkaniczna.
Co robić by rośliny mi nie umarły? Czy postępować tak jak w przypadku falenopsisów? okrywać te spagnum? Bardzo mi zależy na tych katlejkach.
Wczoraj zauważyłam, że jednak katlejka wychodzi z doniczki. Wyjęłam ją i niestety okazało się, że korzenie nadgnite To paskudne drewno trzyma mocno wodę. Wyjęłam wszystkie rośliny, usunęłam co się da. Niestety każda miała pognite korzonki (ale na szczęście też nowe).
Mam je w czarnych doniczkach plastikowych, wczoraj porobiłam w nich dodatkowe dziury po obwodzie. Katleje mam w mieszance kory, włókna kokosowego i odrobiny keramzyty (najwięcej kory). Na dnie skała wulkaniczna.
Co robić by rośliny mi nie umarły? Czy postępować tak jak w przypadku falenopsisów? okrywać te spagnum? Bardzo mi zależy na tych katlejkach.
Pozdrawiam, Justyna
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
-
- 100p
- Posty: 104
- Od: 29 sty 2008, o 16:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Woźniki Śląskie / Goleniów /Bielefed (DE)
Justynko, miałam podobny przypadek z moją katlejką.
Tzn. po przekwitnięciu (kupiłam kwitnącą ) zaczął jej rosnąć młody przyrost. Pozwoliłam by osiągnął 2/3 wysokości
i wtedy zajrzałam do korzeni, bo podłoże wyglądało nieciekawie.
Okazało się , że stan korzeni jest marniutki, bo... rosły właśnie w opisanym przez Ciebie rozmokłym zbitym drewienku.
Pozbyłam się go, ale jak piszesz, nie sposób nie uszkodzić przy tym części korzeni.
Tak więc moja roślina (w nowym podłożu) zabrała się za odtwarzanie korzeni. Przyrost dojrzał jako nowy liść.
A marzyłam oczywiście o pączkach. Jednak na liściu się skończyło.
Efektem przesadzenia są jednak wspaniałe , zdrowe i liczne korzenie. Rośnie też gruby jak kciuk,
kilkucentymetrowy już kolejny przyrost. Jak będę miała w weekend trochę czasu, to zrobię dla Ciebie zdjęcie
i zobaczysz jak to wygląda.
Jest więc nadzieja, że u Twoich katlejek będzie podobny scenariusz
Do podłoża włożyłam kilka maleńkich kępek sphagnum - wyłącznie dla podtrzymywania wilgoci, ale na wierzchu nie ma potrzeby go dodawać.
Zbyt duża wilgoć na powierzchni mogłaby powodować gnicie młodych psb.
Tzn. po przekwitnięciu (kupiłam kwitnącą ) zaczął jej rosnąć młody przyrost. Pozwoliłam by osiągnął 2/3 wysokości
i wtedy zajrzałam do korzeni, bo podłoże wyglądało nieciekawie.
Okazało się , że stan korzeni jest marniutki, bo... rosły właśnie w opisanym przez Ciebie rozmokłym zbitym drewienku.
Pozbyłam się go, ale jak piszesz, nie sposób nie uszkodzić przy tym części korzeni.
Tak więc moja roślina (w nowym podłożu) zabrała się za odtwarzanie korzeni. Przyrost dojrzał jako nowy liść.
A marzyłam oczywiście o pączkach. Jednak na liściu się skończyło.
Efektem przesadzenia są jednak wspaniałe , zdrowe i liczne korzenie. Rośnie też gruby jak kciuk,
kilkucentymetrowy już kolejny przyrost. Jak będę miała w weekend trochę czasu, to zrobię dla Ciebie zdjęcie
i zobaczysz jak to wygląda.
Jest więc nadzieja, że u Twoich katlejek będzie podobny scenariusz
Do podłoża włożyłam kilka maleńkich kępek sphagnum - wyłącznie dla podtrzymywania wilgoci, ale na wierzchu nie ma potrzeby go dodawać.
Zbyt duża wilgoć na powierzchni mogłaby powodować gnicie młodych psb.
- Mala_MI
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3192
- Od: 16 paź 2008, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podbeskidzie
- Kontakt:
Na szczęście pojawiły się też nowe korzonki. I liście oraz bulwy wyglądają ok (mają takie zmiany brązowe, ale moim zdaniem to obtłuczenia po podróży, bo nic się nie rozrasta).
Jolusia kochana poradziła jednak spagnum . W doniczkach porobiłam dodatkowe otwory i powinien być lepszy przepływ powietrza. na razie nie będę podlewala. Wczoraj oskubałam resztę tego paskudnego drewienka bo korzenie i tak były pognite.
Trzymajcie kciuki za moje maluszki ;)
Rafael, tak to najpewniej ta sama dostawa. Też trzymam kciuki za Twoje !
Jolusia kochana poradziła jednak spagnum . W doniczkach porobiłam dodatkowe otwory i powinien być lepszy przepływ powietrza. na razie nie będę podlewala. Wczoraj oskubałam resztę tego paskudnego drewienka bo korzenie i tak były pognite.
Trzymajcie kciuki za moje maluszki ;)
Rafael, tak to najpewniej ta sama dostawa. Też trzymam kciuki za Twoje !
Pozdrawiam, Justyna
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
Tak na szybko obiecane fotki:
To cattleya, o której wyżej pisałam. Białe, widoczne na zdjęciu korzenie, to te, które wyrosły po przesadzeniu.
Z nadzieją na kwitnienie czekam na rozwój tego młodego przyrostu
A to druga moja cattleya. Na ost. zdjęciu widoczne podłoże. Kora o średniej granulacji ze skałą wulkaniczną i małymi kępkami sphagnum. U mnie to podłoże się sprawdziło.
Wybór podłoża należy do Ciebie Justynko, bo przecież każdy ma inne warunki w domu.
To cattleya, o której wyżej pisałam. Białe, widoczne na zdjęciu korzenie, to te, które wyrosły po przesadzeniu.
Z nadzieją na kwitnienie czekam na rozwój tego młodego przyrostu
A to druga moja cattleya. Na ost. zdjęciu widoczne podłoże. Kora o średniej granulacji ze skałą wulkaniczną i małymi kępkami sphagnum. U mnie to podłoże się sprawdziło.
Wybór podłoża należy do Ciebie Justynko, bo przecież każdy ma inne warunki w domu.
- Mala_MI
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3192
- Od: 16 paź 2008, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podbeskidzie
- Kontakt:
Nie wiem, ja je chyba zostawię jednak tak jak są, niech przeschną.
Trochę boję się, że wilgotne spagnum to nie najlepszy pomysł teraz. No sama nie wiem.
Trochę boję się, że wilgotne spagnum to nie najlepszy pomysł teraz. No sama nie wiem.
Pozdrawiam, Justyna
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
A ja nauczona własnym malutkim doświadczeniem , przesadzam od razu jak kupuję i przynoszę do domu, nawet te kwitnące Wbrew zakazom wcale na tym nie cierpią, a wręcz przeciwnie. Za każdym jednak razem w nowo nabytych okazach korzonki bywały nadgniłe, więc chyba dobrze zrobiłam, przesadzając je do nowego podłoża
Patrysia
- Danutka55
- 1000p
- Posty: 1034
- Od: 5 lut 2009, o 17:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lezajsk
Patrysiu ja robię dokładnie tak samo.Zaraz po zakupie przesadzam storczyki niezależnie od tego czy kwitną czy nie.Przesadzam zawsze w większe doniczki i jak do tej pory żadnemu to nie zaszkodziło,a mam ich 55 sztuk.W tą samą doniczkę przesadzałam tylko te,które po wyjęciu miały dużo zgniłych korzeni.
Pozdrawiam serdecznie.Danuta.
- Mala_MI
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3192
- Od: 16 paź 2008, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podbeskidzie
- Kontakt:
Ależ te cattleye są wsadzone do nowego podłoża. One przyszły bez doniczki, tylko w takiej maleńkiej osłonce z drewienka by podczas podróży trzymało wilgoć (one szły z Tajlandii).
Mi chodzi o to jakie podłoże jest dobre dla kateji, czy nie przełożyć ich póki co do spagnum, ew czy nie przyłożyć spagnum na górę na korę.
Ja w zasadzie też przesadzam każdego storczyka. Na razie mam nieprzesadzonego tylko sabotka, bo poprzedniego przy przesadzaniu mocno uszkodziłam, a ten na razie kwitnie.
Mi chodzi o to jakie podłoże jest dobre dla kateji, czy nie przełożyć ich póki co do spagnum, ew czy nie przyłożyć spagnum na górę na korę.
Ja w zasadzie też przesadzam każdego storczyka. Na razie mam nieprzesadzonego tylko sabotka, bo poprzedniego przy przesadzaniu mocno uszkodziłam, a ten na razie kwitnie.
Pozdrawiam, Justyna
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!