A na działce praca wre...
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 6
- Od: 14 paź 2008, o 11:17
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
A na działce praca wre...
Jeszcze sporo pracy przed nami ale już są pierwsze efekty....
Dostałem różę szczepioną przez mojego wujka i wygląda na to, że się przyjęła. żona kompletuje pomału byliny, zaczęliśmy prace przy skalniaku, na części działki już zaczyna rosnąc trawka, reszta jeszcze czeka na ubicie i sianie...Posadziłem kilka zdobycznych krzewów malin i jeżynę aby dzieciaki miały co skubac latem. Ola posadziła lubczyk i,posiała koperek, sałatę, szczypiorek wieloletni i rzodkiewkę. Mamy kilka piwoni! Jedną żona sadziła w marcu, bo wówczas ją dostała, i o dziwo już ma pąki kwiatowe, a myśleliśmy, że nie ma szans na kwitnienie w tym roku!
Niby nic ale nas to strasznie cieszy...Ten ugór zaczyna nabierac kształtów.
Dostałem różę szczepioną przez mojego wujka i wygląda na to, że się przyjęła. żona kompletuje pomału byliny, zaczęliśmy prace przy skalniaku, na części działki już zaczyna rosnąc trawka, reszta jeszcze czeka na ubicie i sianie...Posadziłem kilka zdobycznych krzewów malin i jeżynę aby dzieciaki miały co skubac latem. Ola posadziła lubczyk i,posiała koperek, sałatę, szczypiorek wieloletni i rzodkiewkę. Mamy kilka piwoni! Jedną żona sadziła w marcu, bo wówczas ją dostała, i o dziwo już ma pąki kwiatowe, a myśleliśmy, że nie ma szans na kwitnienie w tym roku!
Niby nic ale nas to strasznie cieszy...Ten ugór zaczyna nabierac kształtów.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7544
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
-
- 50p
- Posty: 77
- Od: 25 paź 2008, o 18:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 6
- Od: 14 paź 2008, o 11:17
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
To fakt,
strasznie to cieszy...
I córki mają frajdę, wracają do domu tak utytłane, że nie wiemy jak się do nich dobrac....
Oczywiście musimy tam zainstalowac piaskownicę i huśtawkę, aby miały swój kawałek raju... Starsza córcia pomaga n awet przy sadzeniu roślin i podlewaniu... Młodsza ekscytuje się żuciem skorupek ślimaków.... Hi hI
strasznie to cieszy...
I córki mają frajdę, wracają do domu tak utytłane, że nie wiemy jak się do nich dobrac....
Oczywiście musimy tam zainstalowac piaskownicę i huśtawkę, aby miały swój kawałek raju... Starsza córcia pomaga n awet przy sadzeniu roślin i podlewaniu... Młodsza ekscytuje się żuciem skorupek ślimaków.... Hi hI
- Marian R
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 45
- Od: 30 lip 2007, o 16:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
A na działce parca wre....
A u Was na działkach nie kradną Bo my z żoną za każdym razem najpierw sprawdzamy czy coś nie zginęło a dopiero później podziwiamy jak rośnie.
Jeżeli coś mogę podpowiedzieć i doradzić. Nie żałujcie; drzewom, krzewom, kwiatom wody.
Obłóżcie to wszystko cienką warstwą obornika, przykryjcie cienką warstwą gleby aby ptaszkowie nie rozgrzebywały obornika i podlewajcie systematycznie nie dopuszczając nigdy do przesuszenia gleby. Efekt murowany Zaniechałem stosowania oprysków ponieważ wszystkie rośliny się wzmocniły do tego stopnia, że nie chorują - bronią się same: aż miło popatrzeć
Jeżeli coś mogę podpowiedzieć i doradzić. Nie żałujcie; drzewom, krzewom, kwiatom wody.
Obłóżcie to wszystko cienką warstwą obornika, przykryjcie cienką warstwą gleby aby ptaszkowie nie rozgrzebywały obornika i podlewajcie systematycznie nie dopuszczając nigdy do przesuszenia gleby. Efekt murowany Zaniechałem stosowania oprysków ponieważ wszystkie rośliny się wzmocniły do tego stopnia, że nie chorują - bronią się same: aż miło popatrzeć
Kto nie szanuje i nie ceni swojej przeszłości, ten nie jest godzien szacunku teraźniejszości, ani nie ma prawa do przyszłości. /J.Piłsudski/
Ogródeczek
Witam serdecznie
Ja w tym roku zabrałem się za odtworzenie ogrodu mojego dziadka oraz swojego dodatkowo zamieściłem oczka wodne i skalniaki oraz wgłębniki. Jak na razie praca idzie dosyć wolno ale coraz lepsze efekty jak skończe zamieszcze fotki na forum ale jak na razie trzeba jeszcze sporo pracy
pozdrawiam
Ja w tym roku zabrałem się za odtworzenie ogrodu mojego dziadka oraz swojego dodatkowo zamieściłem oczka wodne i skalniaki oraz wgłębniki. Jak na razie praca idzie dosyć wolno ale coraz lepsze efekty jak skończe zamieszcze fotki na forum ale jak na razie trzeba jeszcze sporo pracy
pozdrawiam